„Wróci na Sapporo” – Kamil Stoch wycofany z Pucharu Świata
Po raz kolejny w tym sezonie Kamil Stoch został wycofany ze startów w Pucharze Świata. 37-letni reprezentant Polski zakończył weekend z lotami w Oberstdorfie bez zdobyczy punktowej, a w niedzielę nie przebrnął nawet kwalifikacji.
Dla Kamila Stocha będzie to druga przerwa od startów tej zimy. Pierwsza miała miejsce podczas 73. Turnieju Czterech Skoczni, po której trzykrotny mistrz olimpijski wywalczył miejsce w składzie na Puchar Świata w Zakopanem. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli przed własną publicznością zajął 24. miejsce. Z Oberstdorfu Stoch wraca bez punktu. W sobotę zajął 32. miejsce, a dzień później odpadł w kwalifikacjach.
– Kamil naprawdę się męczy, wie o tym. Teraz ponownie weźmie udział w procesie treningowym i wróci na Sapporo. Nie chcę za bardzo wchodzić w szczegóły, ponieważ nie jestem zaangażowany w pracę, którą wykonują. Chcę być sprawiedliwy i dać im możliwość pracy w swoim trybie – powiedział nam Thomas Thurnbichler, główny szkoleniowiec reprezentacji Polski, na temat sytuacji Kamila Stocha trenującego pod okiem indywidualnego sztabu dowodzonego przez Michala Doležala.
W najbliższy weekend Puchar Świata zawita do Willingen. Będzie to ostatni europejski sprawdzian przed mistrzostwami świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Główną imprezę sezonu poprzedzą jeszcze konkursy w amerykańskim Lake Placid i japońskim Sapporo. Trener Thurnbichler ogłosił, że Stocha w składzie na najbliższe zawody zastąpi Dawid Kubacki.
– Było jasne, że Dawid Kubacki pojedzie do Willingen i Lake Placid. W składzie są też Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny i Piotr Żyła – informuje austriacki szkoleniowiec.