Włodarczyk atakuje Federera
W Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem Prezesa Polskiego Związku Narciarskiego Pawła Włodarczyka poświęcona współpracy z firmą E.Federer Sportmarketing. Jak się wszyscy spodziewali, konferencja była ostrym atakiem na firmę prowadzoną przez austriackiego menadżera.
Według Prezesa, sponsorzy z ramienia Sportmarketing otrzymują najlepsze miejsca reklamowe, poszkodowani są ci, którzy mają umowę z PZN.
Podczas konkursu Letniej Grand Prix w Zakopane, Adam Małysz miał zasłonięte logo firmy Lotos - głównego sponora naszej kadry.
Podczas tych samych zawodów nastąpiła dramatyczna sytuacja, w której PZN zmuszony został do szybkiego podpisania notatki między PZN a firmą Sportmarketing, pod groźbą niewystartowania w zawodach naszej kadry. Notatka przegłosowana była później jako dokument podstawowy do utworzenia projektu umowy. Umowę sporządzono, ale PZN nie otrzymał odpowiedzi od Ediego Federera.
Bez zgody związku, Federer i jego firma podpisali umowy z kilkoma firmami: Maxdata, Generali, Indesit, RMF. Nie może być tak, że firma Sportmarketing podaje się bezprawnie za przedstawiciela i menadżera związku.
Współpracy z PZN, odmawia wieloletni sponsor naszych sportowców, firma Carrera, tłumacząc się zerwaniem umów przez firmę Federera.
Według Prezesa PZN, w świetle przedstawionych faktów i stanowiska sporządzonego przez kancelarię prawną, dalsza współpraca z firmą Sportmarketing jest niemożliwa.
Ja zapowiedział Paweł Włodarczyk 3 kwietnia nastąpi prawdopodobnie spotkanie Adama Małysza z władzami związku.