MŚ w Trondheim: Środa z mikstem. 15 drużyn na starcie

Przed nami kolejna walka o medale w skokach narciarskich na MIstrzostwach Świata w Trondheim. W środę przeprowadzony zostanie konkurs drużyn mieszanych, który po raz pierwszy w ramach czempionatu zostanie rozegrany na dużej skoczni (HS138). Na starcie ujrzymy piętnaście reprezentacji narodowych, w tym Polskę.

Wtorek w Trondheim stał pod znakiem sesji treningowej na dużej skoczni Granasen. W rywalizacji mężczyzn dwukrotnie najlepszy okazał się Jan Hoerl, zaś w trzeciej rundzie górą był Anze Lanisek. U pań serie wygrały Anna Odine Stroem i Nika Prevc.

Z grona Polaków błysnął Aleksander Zniszczoł. Niespełna 31-letni reprezentant naszego kraju w drugiej rundzie treningowej zajął czwarte miejsce po skoku na 134. metr.

Na środę zaplanowano konkurs drużyn mieszanych, który po raz pierwszy w ramach czempionatu odbędzie się na dużej skoczni. O 16:00 rozpoczną się zawody z udziałem 15 reprezentacji narodowych - Czech, Kazachstanu, Ukrainy, Chin, Francji, Włoch, Finlandii, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Polski, Japonii, Słowenii, Norwegii, Niemiec i Austrii.

Najpoważniejszym kandydatem do zwycięstwa jest reprezentacja Norwegii, której wszyscy członkowie zajęli miejsca w czołowej piątce zawodów indywidualnych na normalnej skoczni. W gronie najgroźniejszych rywali gospodarzy wymieniane są ekipy Austrii i Słowenii. Mniejsze szanse na sukces są przyznawane Niemcom, którzy od niezmiennie od 2015 roku dzierżą tytuł mistrzów świata w mikście.

Po raz czwarty w historii w rywalizacji drużyn mieszanych zaprezentuje się reprezentacja Polski. W dzisiejszym konkursie wystąpią Pola Bełtowska (nr 10-1), Dawid Kubacki (nr 10-2), Anna Twardosz (nr 10-3) i Aleksander Zniszczoł (nr 10-4). Biało-Czerwoni będą próbowali wywalczyć awans do serii finałowej.

Zdaniem bukmacherów (Superbet) głównym kandydatem do złotego medalu jest reprezentacja Norwegii (kurs: 1.33). Niżej stoją akcje Słowenii (4.50) i Austrii (8.00).

W dotychczasowej historii mistrzostw świata rozegrano sześć konkursów drużyn mieszanych, wszystkie na normalnej skoczni. Premierowe zawody w 2013 roku zakończyły się zwycięstwem Japonii. W kolejnych pięciu czempionatach górą była reprezentacja Niemiec.

Polska w Seefeld i Oberstdorfie zajęła szóste miejsce. Z kolei przed dwoma laty w Planicy została sklasyfikowana na ósmej pozycji. Czy i tym razem uda się naszej reprezentacji awansować do finału?

W porze środowej rywalizacji wiatr na skoczni w Trondheim ma osiągać średnią prędkość 3-4 m/s, w porywach do 8 m/s. Temperatura powietrza ma oscylować w okolicach +2°C. Przewidywane są intensywne opady deszczu.

Oficjalny rekord skoczni Granasen (HS138) wynosi 140 metrów. Tak daleko podczas ubiegłorocznych zawodów Pucharu Świata poszybował Karl Geiger.

Kobiecy oficjalny rekord należy do Eirin Marii Kvandal, która przed rokiem podczas Pucharu Świata uzyskała odległość 129,5 metra.

O 14:30 rozpocznie się seria próbna przed zaplanowanym na 16:00 konkursem drużyn mieszanych.

Transmisję z zawodów przeprowadzą Metro (15:35), Eurosport 1 (15:30) i platforma Max (15:50).

Wyniki na żywo możecie śledzić za pośrednictwem relacji LIVE Berkutschi >>>

lub relacji LIVE FIS >>>