Pojedynek legend w Lahti. Ahonen lepszy od Nieminena [WIDEO]
W minioną sobotę skocznia Salpausselkä ponownie zapełniła się fińskimi kibicami, którzy z sentymentem przyglądali się pokazowej rywalizacji legend tamtejszej reprezentacji, do której doszło pomiędzy pierwszą a drugą serią zawodów z cyklu Pucharu Świata. Na 130-metrowym obiekcie lepiej od Toniego Nieminena poradził sobie Janne Ahonen.
Pomysł organizatorów okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ na trybunach zgromadziło się więcej kibiców niż zazwyczaj, spragnionych powrotu wielkich fińskich nazwisk na belkę startową.
47-letni Janne Ahonen i 49-letni Toni Nieminen, dwaj mistrzowie sprzed lat, ponownie zmierzyli się na skoczni Salpausselkä. Ahonen, pięciokrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni, udowodnił, że wciąż ma w sobie sportowy ogień, skacząc 113 metrów. Nieminen, mistrz olimpijski z Albertville i pierwszy człowiek, który ustał skok poza granicę 200. metra, uzyskał 95 metrów. Wynik nie był tu jednak najważniejszy – liczyły się emocje i powrót fińskich legend na rozbieg.
Atmosfera pod skocznią przypominała czasy, gdy Finlandia rządziła w skokach narciarskich. Kibice, którzy pamiętają złote lata skoków w tym kraju, mieli okazję jeszcze raz zobaczyć w akcji swoich dawnych idoli. Choć czasy fińskiej dominacji w tej dyscyplinie minęły, ten pokazowy pojedynek udowodnił, że fińscy skoczkowie sprzed lat wciąż budzą ogromne zainteresowanie.
– Z samego skoku nic nie pamiętam, bo byłem tak zdenerwowany. Gdy usiadłem na belce i usłyszałem swoje nazwisko, to była niesamowita chwila. Publiczność żyła tym momentem i dawała energię. Mam jednak lekki niedosyt. Fajnie byłoby skoczyć trochę dalej – powiedział Ahonen w rozmowie z YLE.
– Bałem się. Naprawdę byłem przerażony. Każdy może sobie to wyobrazić... Ta skocznia wygląda na ogromną, a w mojej obecnej formie nie mogłem zaufać niczemu. To była walka o przetrwanie. Ale teraz znowu czuję się jak mały chłopiec. To jest po prostu niesamowita sprawa – podzielił się swoimi wrażeniami Nieminen.
W 2028 roku Lahti będzie gospodarzem Zimowych Światowych Igrzysk Weteranów. W programie imprezy mają znaleźć się także skoki narciarskie. Fińskie legendy, zapytane przez Justynę Kostyrę z Eurosportu o Adama Małysza, rzuciły wyzwanie aktualnemu prezesowi Polskiego Związku Narciarskiego.
– Byłoby miło zmierzyć się na skoczni z Adamem. Mógłby podjąć się tego wyzwania. Byłoby fajnie zobaczyć go na skoczni. Jeżeli Adam skoczy, to my również – powiedzieli Ahonen z Nieminenem przed kamerą Eurosportu.