PŚ w Planicy: Niedziela z wielkim finałem sezonu (lista startowa)

To ostatnia niedziela... Pucharu Świata w skokach narciarskich 2024/2025. Już o 9:30 na Letalnicy (HS240) w Planicy rozegrany zostanie finałowy konkurs tej edycji zmagań o Kryształową Kulę. W trzydziestoosobowym gronie uczestników ujrzymy pięciu reprezentantów Polski. Do rozstrzygnięcia pozostała kwestia triumfu w turnieju Planica 7. Zawody w Słowenii będą pożegnaniem Thomasa Thurnbichlera z reprezentacją Polski.

W sobotę w Planicy rozegrano ostatni tej zimy konkurs drużynowy. Po zwycięstwo sięgnęli triumfatorzy Pucharu Narodów - Austriacy. Drugie miejsce zajęli Niemcy, u których ostatni skok w karierze oddał Markus Eisenbichler. Niespodziewanie dopiero na trzeciej pozycji rywalizację zakończyli Słoweńcy. Polacy w składzie: Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch i Paweł Wąsek do samego końca walczyli o podium zawodów, zajmując ostatecznie czwarte miejsce.

Przed finałowym konkursem sezonu znamy niemal wszystkie rozstrzygnięcia tej zimy. Zdobywcą Kryształowej Kuli został Daniel Tschofenig, który stanie dziś na podium wspólnie z kolegami z reprezentacji - Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem. W Pucharze Narodów triumfowali Austriacy, z kolei w Pucharze Świata w lotach narciarskich najlepszy okazał się Domen Prevc.

Kwestią otwartą pozostaje triumf w klasyfikacji turnieju Planica 7. Przed dwoma ostatnimi seriami skoków, liderem jest Domen Prevc (1142,7 pkt.), który wyprzedza Anze Laniska (1116,2 pkt.) i Andreasa Wellingera (1113,0 pkt.).

Zobacz aktualną klasyfikację Planica 7 >>>

Dzisiejszy konkurs zakończy 46. sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. Do tej pory najwięcej razy w klasyfikacji generalnej cyklu - czterokrotnie - triumfowali Fin Matti Nykaenen (1983, 1985, 1986, 1988) i Adam Małysz (2001, 2002, 2003, 2007). Po Kryształową Kulę dwukrotnie sięgał inny z Polaków, Kamil Stoch (2014, 2018). W biało-czerwonym dorobku znajduje się również druga pozycja Stocha (2017) oraz trzecie lokaty Stanisława Bobaka (1980), Małysza (2011) i Stocha (2013, 2019 i 2021).

W Pucharze Narodów najczęściej, bo 22-krotnie (wliczając obecny sezon) zwyciężali Austriacy. Ponadto po to trofeum sięgali również Norwegowie (9 razy), Finowie (7 razy), Japończycy (3 razy), Niemcy (trzykrotnie) oraz Polacy (dwukrotnie). Oprócz triumfów w sezonach 2016/17 i 2018/19, Biało-Czerwoni mają w swoim dorobku także drugą lokatę (2020/21) oraz dwa trzecie miejsca (2010/11 i 2017/18).

Począwszy od sezonu 2002/2003 - zgodnie z przepisami - jeśli finałowy konkurs sezonu Pucharu Świata odbywa się na skoczni mamuciej, to bierze w nim udział czołowa trzydziestka klasyfikacji generalnej cyklu. Jeśli gospodarze finału nie mają w tym gronie czwórki zawodników, to mogą dodać do listy dodatkowych skoczków, aby osiągnąć tę kwotę. Od sezonu 2015/2016 możliwy jest również trzydziestoosobowy finał na mniejszych obiektach, choć od tamtego czasu taka sytuacja jeszcze nie nastąpiła.

Ostatnią nowością w przepisach finału sezonu jest kolejność startowa w finałowym konkursie. Począwszy od sezonu 2022/2023, w pierwszej serii zawodnicy startują w kolejności opartej na klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a nie PŚ w lotach.

Z czołowej trzydziestki klasyfikacji generalnej PŚ 2024/2025 na starcie finałowych zawodów zabraknie siedmiu zawodników -Johanna Andre Forfanga (7. miejsce), Kristoffera Eriksena Sundala (12.), Michaela Hayboecka (15.), Mariusa Lindvika (17.), Halvora Egnera Graneruda (20.), Philippa Raimunda (22.) i Benjamina Oestvolda (25.). Wspomianych skoczków zastąpią Kamil Stoch (31.), Markus Mueller (32.), Killian Peier (33.), Fredrik Villumstad (34.), Dawid Kubacki (35.), Jakub Wolny (36.) i Antti Aalto (37.).

W gronie 30 zawodników z dwunastu państw znajduje się pięciu reprezentantów Polski - Jakub Wolny (nr 2), Dawid Kubacki (nr 3), Kamil Stoch (nr 7), Aleksander Zniszczoł (nr 13) i Paweł Wąsek (nr 19). Dla Biało-Czerwonych niedzielne zawody w Planicy będą ostatnimi pod wodzą trenera Thomasa Thurnbichlera, który rozstaje się z funkcją głównego szkoleniowca naszej kadry po trzech sezonach pracy.

To nie jedyne pożegnanie, które czeka kibiców skoków narciarskich w niedzielę. Swój ostatni skok w karierze w przerwie zawodów odda Michael Hayboeck. Austriak miał prawo startu w wielkim finale sezonu, ale zrezygnował z niego, czym dopuścił do udziału kolegę z reprezentacji, Markusa Muellera, dla którego będzie to pierwszy i ostatni dzień lotów podczas tegorocznego weekendu w Planicy.

Zdaniem bukmacherów (Superbet) głównym faworytem finałowego konkursu sezonu w Planicy jest Domen Prevc (kurs: 1.80). Tuż za Słoweńcem na liście kandydatów do zwycięstwa znajdują się Anze Lanisek (6.00), Ryoyu Kobayashi (6.75) i Andreas Wellinger (7.50).

W porze niedzielnej rywalizacji wiatr w Planicy ma osiągać średnią prędkość 2-3 m/s, a temperatura powietrza ma wynosić +4°C. Zawody mają przebiegać w słonecznej aurze.

Oficjalnym rekordzistą Letalnicy (HS240) jest Ryoyu Kobayashi. Reprezentant Japonii podczas zawodów Pucharu Świata w 2019 roku poszybował na 252. metr. Rok wcześniej próby na odległość 253,5 metra nie ustał Gregor Schlierenzauer.

O 8:30 ma rozpocząć się seria próbna przed zaplanowanym na 9:30 finałowym konkursem sezonu.

Transmisję z zawodów przeprowadzą TVN (9:10), Eurosport 1 (9:00) i platforma Max (9.20).