Adam Małysz nie jedzie do Innsbrucku
Adam Małysz |
Adam czuje się już lepiej jednak wciąż nie na tyle, aby móc wznowić treningi. Nasz czołowy skoczek będzie prawdopodobnie pauzował jeszcze tydzień.
Tymczasem Marek Siderek, szef wyszkolenia PZN, nie martwi się o formę naszego skoczka. Według niego, Adam Małysz nie stracił nic ze swej siły wybicia, potrzebuje po prostu trochę czasu, aby udoskonalić i przywyknąć do zmian, jakich dokonali trenerzy w jego technice skoków.
Na podstawie Onetu
autor: /tad/, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 2