Norweski plan na zimę

Mika Kojonkoski, trener norweskich skoczków narciarskich wykorzystuje nowy system treningowy tego lata. Głównym celem ekipy norweskiej są zbliżające się Igrzyska Olimpijskie. Dlatego też podopieczni Fina oddali około 150. skoków treningowych, czyli dwukrotnie mniej niż w zeszłym roku.

Jednak Kojonkoski nie był do końca zadowolony z występu swoich zawodników w Bischofshofen . -Jesteśmy na dobrej drodze, a to był krok w dobrym kierunku. Niestety, wyniki nie są tak dobre, jak mogłyby być- powiedział szkoleniowiec.

Sigurd Pettersen z optymizmem oczekuje nadchodzącego sezonu zimowego. Pozytywnie wypowiada się o swojej obecnej formie. Dodaje, iż minęły już jego problemy, związane z większą masą ciała.

Na skocznie powrócił Henning Stensrud, który przeszedł skomplikowaną operację kolana zaledwie siedem tygodni temu. Norweg wziął udział w konkursach w Zakopanem i Bischofshofen, gdzie zajmował miejsca w czołowej trzydziestce.

Do zdrowia wraca Bjoern Einar Romoeren, który niedawno doznał kontuzji kostki. Zawodnika czeka jednak jeszcze ciężka praca zanim powróci do skakania. Zdaniem specjalistów już za 6. tygodni będzie mógł wznowić przygotowania do zimowych zawodów.