Mateusz Wantulok: "Moim celem jest dostać szansę na start w Pucharze Kontynentalnym"

Mateusz Wantulok to postać, która jeszcze nie jest znana kibicom skoków narciarskich. Od trzech lat ma stałe miejsce w kadrze C, intensywnie trenując pod wodzą Piotra Fijasa oraz Jana Szturca. Warto więc przybliżyć sylwetkę tego młodego zawodnika z klubu Wisła Ustronianka.

Skijumping.pl: Kibice nie mieli jeszcze okazji poznać Ciebie, więc może na początek powiedz pare słów o sobie...

Mateusz Wantulok: Jestem mieszkańcem Wisły, tam też chodzę do Liceum Ogólnokształcącego. Poza tym reprezentuje klub sportowy KS Wisła Ustronianka.

Skijumping.pl: Jak zacząłeś swoją przygodę ze skokami?

Mateusz Wantulok: Moja przygoda ze skokami związana była z moim bratem, który skakał na nartach, co więcej był jednym z najlepszych skoczków w Polsce. Jego sukcesy miały wpływ na to, iż również zdecydowałem się uprawiać skoki narciarskie.

Skijumping.pl: A pamiętasz swoje pierwsze zawody?

Mateusz Wantulok: O ile dobrze pamiętam to pierwszymi zawodami, w których uczestniczyłem były zawody klubowe. Zająłem tam 2. miejsce.

Skijumping.pl: A Twój pierwszy skok?

Mateusz Wantulok: Mój pierwszy skok oddałem w wieku sześciu lat, uzyskałem wtedy dziesięć metrów.

Skijumping.pl: Dwa lata temu trafiłeś do kadry C, jak Ci się współpracuje z trenerem Fijasem?

Mateusz Wantulok: Z trenerem Fijasem współpraca układa się bardzo dobrze. Wykonujemy sporo ćwiczeń. Dwa razy w tygodniu mamy siłownię, która pozwala nam zwiększyć moc i wytrzymałość organizmu. Oprócz "siły" mamy także trening skocznościowy, który daje nam większą dynamikę. Poza tym każdego dnia skaczemy na skoczni.

Skijumping.pl: Gdy ustalano skład kadry C na ten sezon, podobno Piotr Fijas ubiegał się o miejsce szczególnie dla Ciebie, ponieważ uważał, że w ubiegłym sezonie byłeś najlepszym juniorem w Polsce, lecz niestety nie miałeś okazji startować w zawodach zagranicznych, nie wywalczyłeś sobie miejsca w reprezentacji...

Mateusz Wantulok: Szczerze mówiąc nie było mi o tym wiadomo, że trener Fijas ubiegał się o miejsce dla mnie, jestem tym mile zaskoczony. Oczywiście wtedy miałem wysoką formę i jestem bardzo zadowolony, że znów znalazło się dla mnie miejsce w kadrze C.

Skijumping.pl: Czy masz jakiegoś idola, kogoś na kim się wzorujesz?

Mateusz Wantulok: Moim idolem jest Simon Ammann, który pomimo dość poważnego upadku na skoczni i długiej rehabilitacji, zmobilizował się i zdobył dwukrotnie złoty medal olimpijski.

Skijumping.pl: Jakie jest Twoje dotychczasowe największe osiągnięcie?

Mateusz Wantulok: Myślę, że moim największym osiągnięciem jest drużynowe Mistrzostwo Polski, indywidualnie 3. miejsce w MP oraz Mistrzostwo Czech.

Skijumping.pl: A jak tam Twoja forma?

Mateusz Wantulok: Sądzę, że robię postępy, na pewno jest lepiej niż w poprzednim sezonie.

Skijumping.pl: Czy masz jakieś problemy z BMI?

Mateusz Wantulok: Obecnie jest wszystko w porządku z moją wagą, jest stabilna.

Skijumping.pl: Gdybyś pokazał się z dobrej strony w tym sezonie, to miałbyś szanse na starty w PK...

Mateusz Wantulok: Bardzo chciałbym wystąpić w jakiś konkursie Pucharu Kontynentalnego, będę dążył do tego, aby uzyskać optymalną formę i wtedy może pojawi się jakaś szansa na występ.

Skijumping.pl: A jak Ci się skacze na tych większych skoczniach o k120? Czy wolisz może raczej te mniejsze o k90?

Mateusz Wantulok: Jest to dla mnie bez różnicy. Jak ma się formę na dużych skoczniach, to i na mniejszych się dobrze skacze.

Skijumping.pl: Przeważnie na średnich skoczniach oddajecie całkiem dobre skoki, a jak wchodzicie na większe to uzyskujecie znacznie krótsze odległości. Czy wynika to z "nieobskakania" na obiektach k120?

Mateusz Wantulok: Tak, raczej te krótsze skoki wynikają z faktu, że nie oddajemy tak wiele skoków na większych obiektach.

Skijumping.pl: Jakie jest Twoje hobby?

Mateusz Wantulok: Poza skokami moim hobby głównie jest motoryzacja. Lubię też od czasu do czasu pojeździć na rowerze.

Skijumping.pl: A gdzie macie zaplanowane następne zgrupowania?

Mateusz Wantulok: Wkrótce wyruszamy na zawody z cyklu FIS Cup, które odbywać się będą we włoskim Val di Fiemme.

Skijumping.pl: Jaki jest Twój plan minimum i maksimum na ten sezon?

Mateusz Wantulok: Tak jak już wspominałem chciałbym otrzymać szansę na start w Pucharze Kontynentalnym, żeby zarobić jakieś punkty, a także dostać się do drużyny na Mistrzostwa Polski seniorów.

Skijumping.pl: Jakieś typy na najbliższy sezon?

Mateusz Wantulok: Trzymam kciuki za Simona Ammanna, chociaż myślę, że w tym sezonie znów triumfował będzie Janne Ahonen.

Skijumping.pl: Dziękuję bardzo za wywiad i życzę powodzenia.