Paweł W. złożył zażalenie, zarząd PZN zawieszony

Przebywający na urlopie prezes Polskiego Związku Narciarskiego Paweł W., któremu prokuratura postawiła zarzuty niegospodarności oraz oszustwa, złożył zażalenie. Tymczasem minister sportu zawiesił w czynnościach cały zarząd PZN, a kuratorem ustanowił Apoloniusza Tajnera.

Zażalenie Pawła W. dotyczy nałożenia środków zapobiegawczych w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy zł oraz zawieszenie w czynnościach prezesa PZN.

"Zażalenie podejrzanego rozpatrzy w najbliższych dniach sąd, który podejmie decyzje, czy podtrzymać zastosowane przez prokuraturę środki zapobiegawcze, czy też je uchylić" - powiedział PAP rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej Jerzy Balicki.

Jak powiedział rzecznik Prokuratury, śledztwo dotyczące związku oraz jego prezesa jest systematycznie rozszerzane. Prawdopodobnie polski wymiar sprawiedliwości poprosi stronę austriacką o zabezpieczenie pewnych dokumentów, dotyczących współpracy PZN z Federerem.

"Chcielibyśmy, aby Austriacy zabezpieczyli nam pewne dokumenty i przesłuchali współpracującego z Polskim Związkiem Narciarskim menedżera Ediego Federera. Co prawda był już przesłuchiwany w krakowskiej prokuraturze, ale wtedy nie były jeszcze znane pewne fakty, które ostatnio zostały ujawnione" - dodał rzecznik.

Minister Sportu, Tomasz Lipiec, podjął dziś decyzję o zawieszeniu władz Polskiego Związku Narciarskiego. Do czasu wyboru nowych władz, ustanowił kuratora, został nim były trener skoczków narciarskich - Apoloniusz Tajner.