Małysz skakał najdalej w Ruhpolding
"Przeprowadziliśmy dwa treningi na obiekcie K-115. Pierwszy, poranny zakończyliśmy po trzech skokach każdego z zawodników, bo gospodarze krzywo wycięli tory i wymagały one poprawki." - powiedział rzecznikowi PZN - Łukasz Kruczek.
"Po południu wszystko było już w porządku. Zawodnicy oddali po sześć skoków. Najdalej, chociaż z niższej belki niż pozostali, skakał Adam Małysz. U wszystkich zawodników widać było "głód" skoków i to nawet duży." - dodał z optymizmem trener Kruczek.
Wcześniej zapowiadano, iż na obiekcie w Ruhpolding pojawią się również Niemcy, jednak polscy skoczkowie dziś trenowali sami.
Jeszcze na piątek nasza kadra ma w planach dwie serie treningowe, po czym powróci do Polski, aby przygotowywać się do zawodów Pucharu Świata w Zakopanem.