Adam Małysz: "Będziemy robić to, co do nas należy"
Adam Małysz, po piątkowych kwalifikacjach jest zadowolony ze swojej formy i z optymizmem mówi o weekendowych konkursach PŚ w Zakopanem.
"Skocznia w Zakopanem to jest przecież nasza skocznia, Polaków. Przychodzą tu nasi kibice i dodaje to nam otuchy. Znamy ten obiekt bardzo dobrze. Trenowaliśmy tutaj ostatnio przez dwa dni wieczorem. Skakało nam się świetnie, więc myślę, że sobotni oraz niedzielny konkurs będzie na pewno przełomowy." - mówił Adam Małysz.
"Trzeba się koncentrować na swoim zadaniu, nie wolno myśleć o tym, że jest tu aż tylu kibiców, że są oczekiwania, bo one są zawsze i wszędzie. Dlatego też będziemy robić to, co do nas należy i na tym się skupiać, czyli na oddaniu dwóch dobrych skoków." - dodał najlepszy polski skoczek.
"Narty mam standardowe, zwyczajne - takie jak Fischer seryjnie wypuszcza. Nowe buty testowałem dlatego, że miałem bardzo kiepskie prędkości. Są one nieco inne, więc myślę, że wszystko jest ok." - zakończył podwójny złote medalista MŚ w Val di Fiemme.
Przypominamy, o trwającym konkursie na najbardziej biało-czerwonego kibica Pucharu Świata w Zakopanem 2006.
Szczegóły zabawy oraz informacje o sposobie przesyłania zdjęć znajdziecie tutaj »
autor: Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 39