Horngacher definitywnie żegna się z Polską
"Chcę spokoju i poświęcam się rodzinie. Opuszczam Polskę. Nic mnie tu nie zatrzyma. Żałuję, bo zostawiam fajnych chłopaków. Ale na pewno do pracy z Małyszem znajdziecie chętnego. Wielu trenerów marzy, by z nim pracować." - tłumaczy decyzję Stefan Horngacher.
"Macie najbardziej utalentowaną młodzież na świecie. Żyła, Stoch, Hula, Śliż. Nikt nie ma takich talentów. Tacy jak "Morgi" czy Małysz rodzą się raz na 20 lat." - mówi Austriak.
Z polskimi juniorami Stefan Horngacher wywalczył przed rokiem drużynowe mistrzostwo świata, miał równiez ogromny wkład w rozwój talentu Kamila Stocha. Wśród naszych skoczków jest powszechnie bardzo lubiany i cieszy się ogromnym autorytetem.