Bez rewolucji w polskich kadrach?
Wszystko wskazuje na to, że rewolucji spodziewać się raczej nie powinniśmy. PZN planuje utworzenie, podobnie jak w sezonie 2005/2006, trzech grup szkoleniowych: kadry A, kadry B oraz kadry C (młodzieżowej).
"Prawdopodobnie nie zajdą istotne zmiany w strukturze polskich kadr, czyli nadal pozostaną trzy grupy szkoleniowe. Także liczba zawodników w poszczególnych grupach raczej drastycznie się nie zmieni." - zapowiada sekretarz generalny PZN - Grzegorz Mikuła.
"Być może kadra A i B będą jednak ze sobą ściślej współpracowały w zakresie programu treningów oraz koncepcji szkoleniowych. I tak w trakcie sezonu następuje duża rotacja zawodników z obu kadr, więc takie rozwiązanie jest wymuszone przez realia." - dodał Grzegorz Mikuła.
Wszystkim kibicom skoków narciarskich w Polsce pozostaje zatem uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze dwa tygodnie, kiedy wszystko powinno stać się już jasne