Skoczkowie z klubu TS Wisła Zakopane odwiedzili Warszawe
Zawodnicy TS Wisła Zakopane, którzy zakończyli tygodniowy pobyt na zgrupowaniu na Mazurach, wracając do swoich domów zatrzymali się na jeden dzień, aby zwiedzić stolicę. W Warszawie zjawiło się 12 skoczków z trenerem Kazimierzem Bafią na czele oraz jego małą córeczką. W ekipie znalazły się także dwie dziewczynki: Gabrysia Buńda i Asia Gawron.
Skoczkowie do stolicy zawitali tuż przed godziną 13. Wtedy też podjechał ich autokar pod jeden z hoteli na Warszawskiej Pradze. Wysiedli z niego szybko i biorąc swoje bagaże udali się do hotelu. Tam zjedli obiad i o godzinie 15 wyruszyli na miasto. Niestety nie udało im się zrealizować całego planu zwiedzania, gdyż mieli godzinne opóźnienie.
Pierwszym punktem wycieczki był Wilanów. Tam na miejscu czekał już na nich miły przewodnik, który był z nimi do końca zwiedzania Warszawy. W Wilanowie pospacerowali alejkami po parku podziwiając jego wspaniałe otoczenie. Przyjrzeli się również z bliska pięknemu Pałacowi i wysłuchali trochę informacji na jego temat. Niestety zabrakło już im czasu, aby zwiedzić wnętrze. Mimo słońca i upału, skoczkowie z uwagą i zainteresowaniem słuchali opowieści przewodnika.
Następnym punktem zwiedzania miały być "Łazienki", ale niestety zabrakło na to czasu. W związku z tym, skoczkowie zakończyli zwiedzanie Warszawy, jeżdżąc autokarem po najpiękniejszych ulicach Warszawy i podziwiając zabytki przez okno. Zobaczyli m.in. Pałac Kultury i Nauki, budynki ambasad różnych krajów, Belweder - miejsce gdzie urzęduje prezydent RP, Sejm. Jednak największe wrażenie zrobiła na nich postawiona w centrum miasta...palma.
Na koniec zostało im jeszcze troszkę czasu wolnego, który wykorzystali na spacer po Starym Mieście. Przejechali się zabytkowymi schodami ruchomymi, które niedawno odbudowano po kilkunastu latach. Zobaczyli również Zamek Królewski oraz wysłuchali opowieści na temat Kolumny Zygmunta.
Skoczkowie spacerowali po wąskich uliczkach i odpoczywali na murach Barbakanu. Zobaczyli również pomnik Małego Powstańca. Po dniu pełnym wrażeń ekipa TS Wisła Zakopane wróciła do swojego hotelu, gdzie o 18 zjadła kolację.
Ostatnim miejscem, które skoczkowie odwiedzili tego dnia było pobliskie kino. Wybrali się tam na film "Piraci z Karaibów: Skrzynia Umarlaka", aby się zrelaksować po tym upalnym dniu. Nazajutrz rano zawodnicy wyruszyli w dalszą podróż do domu. Wszyscy uczestnicy wycieczki zgodnie stwierdzili, iż dzień w Warszawie będą bardzo miło wspominać.
Zobacz galerię zdjęć z pobytu TS Wisły Zakopane w Warszawie »
autor: Karolina Sygnatowicz, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 17