Janda nadal w opałach
Jakub Janda dostał od swojego związku ultimatum, iż jeśli do poniedziałku nie podpisze nowej umowy z czeskim związkiem, wówczas zostanie odsunięty od kadry i nie będzie mógł występować w konkursach LGP.
Przyczyną konfliktu jest 100 cm kwadratowych powierzchni reklamowej, którą menedżerowie Jandy chcieliby mieć do dyspozycji.
Tymczasem czeskie media już rozważają ewentualną zmianę obywatelstwa Jakuba Jandy, m.in. na polskie. Problemem może być jednak roczne odsunięcie od startów w zawodach, jakie obowiązuje skoczków, którzy zmienią barwy po określonym przez FIS terminie