COC: przełamana passa Austriaków
Przewaga Fina w tym dniu została uwidoczniona już w pierwszym skoku, w którym Jussi poszybował na odległość 132 m. Drugą odległość pierwszej serii uzyskał niespodziewanie Estończyk Jaan Jüris (125, 5 m), zaś Christian Nagiller i Risto Jussilainen skoczyli po 124 m. Nieźle tym razem skakal nasi reprezentanci - Robert Mateja 121,5 m, Krystian Długopolski 117,5 m, Tomasz Pochwała i Wojciech Skupień po 115 m - cała czwórka zakwalifikowała się do drugiej serii.
W finałowej rundzie doszło do paru przetasowań, zawodnicy oddawali krótsze skoki, jednak główny bohater zawodów znów wyraźnie wyprzedził wszystkich konkurentów, skacząc na odległość 127 m. Ostatecznie na drugim miejscu uplasowali się ex-aequo Michael Neumayer (122 m w 2. serii) i Risto Jussilainen (121 m). Robert Mateja skoczył 115 m i dało mu to 9. miejsce. Z kolei Tomasz Pochwała (116, 5 m) zanotował tym razem lepszy występ i ostatecznie był 14., a Krystian Długopolski (114 m) 15. Wojciech Skupień zajął 23. miejsce (110 m w drugim skoku).
Dzięki dobrej postawie Roberta Mateji został on wyznaczony do udziału w dzisiejszych kwalifikacjach do ostatniego konkursu T4S na tej samej skoczni w Bischofshofen. Z grupy, która skakała w COC, w kwalifikacjach tych wystartuje także Tomasz Pochwała.
Wracając do zwycięzcy konkursu - zawodnik ten już od wielu sezonów startuje w PŚ (gdzie jego największym sukcesem było 3. miejsce w Sapporo w sezonie 2000/2001), jednak jego forma nie była ostatnio zadowalająca - być może triumf w COC pomoże mu powrócić do solidnej dyspozycji?
autor: Jan, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 8