Polacy przenoszą się do Kuusamo
Jeszcze dziś polscy skoczkowie odbyli dwa treningi w Rovaniemi, a późnym popołudniem wyruszyli do Kuusamo, gdzie jeśli dopisze aura, już jutro oddadzą pierwsze skoki.
"Skocznia w Rovaniemi wymaga od zawodników sporo wysiłku. Trzeba dużo chodzić, ponieważ nie ma wyciągu. Poza tym skacze się nam dobrze" - mówi Łukasz Kruczek.
"W Kuusamo pogoda jest jak na razie bardzo dobra. Tam jest wyciąg i winda. poza tym jest to skocznia nowoczesna, a samo przejście na śnieg mamy już za sobą" - dodaje asystent Hannu Lepistoe.
"To, że trening będzie odbywał się na skoczni, gdzie za dwa tygodnie zaplanowane są zawody PŚ, jest jakimś plusem, ale należy pamiętać, że kolejne zawody są już gdzie indziej i trzeba umieć szybko dostosowywać się do nowych warunków, obiektów. Na pewno jednak po dobrym początku jest dalej skoczkom zdecydowanie łatwiej" - zakończył trener Kruczek.
Według polskich szkoleniowców, Adam Małysz nadal utrzymuje wysoką dyspozycję, jaką prezentował latem, a coraz lepiej skaczą również Stefan Hula oraz Robert Mateja.
Ostateczną decyzję o tym, kto wystąpi w pierwszych konkursach Pucharu Świata trenerzy podejmą po treningach na dużej skoczni w Kuusamo.
Korespondencja z Rovaniemi, Łukasz Kruczek
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 81