Zgrupowanie w Lahti zagrożone
Po powrocie z tygodniowego zgrupowania w Finlandii nasi kadrowicze nie mieli wiele czasu na odpoczynek. Aktualnie zawodnicy trenują w grupach w Wiśle z trenerem Łukaszem Kruczkiem oraz w Zakopanem pod okiem Zbigniewa Klimowskiego.
Na sobotę planowany jest kolejny wyjazd kadry A, tym razem do Lahti, gdzie ma odbyć się ostatnie zgrupowanie przed inauguracją Pucharu Świata w Kuusamo.
Niestety, plany treningowe polskich skoczków może zepsuć pogoda, gdyż nawet w Skandynawii spodziewane jest w najbliższych dniach znaczące ocieplenie. W Lahti już teraz temperatura jest dodatnia, a pod koniec tygodnia ma wzrosnąć nawet do 5-6 stopni powyżej zera.
"W Lahti już jest ciepło i to jest niepokojący sygnał. Jedynym plusem jest to, że tam była juz skocznia podobno gotowa, a skocznię jest o wiele łatwiej utrzymać, aniżeli przygotować od zera. No i jest to miasto Janne Ahonena, który też chciałby tam trenować" - mówi trener Łukasz Kruczek.
"Jesteśmy na bieżąco w kontakcie z Hannu, który jest na miejscu i na razie nie robimy żadnej zmiany, jeśli chodzi o miejsce kolejnego zgrupowania" - dodaje polski szkoleniowiec.
Żaden obiekt w Polsce nie jest przygotowany w tej chwili do skakania. Mimo to, trenerzy zapewniają, iż tygodniowa przerwa w skokach nie powinna zaszkodzić dyspozycji naszych zawodników.
"Ta przerwa nie odbije się w żaden negatywny sposób. Tak trenowaliśmy cały rok i nie jest to dla zawodników żadna nowość" - zapewnia asystent Hannu Lepistoe.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 77