Polacy trenują w Kuusamo...na sali
Polscy skoczkowie od wczoraj przebywają w Kuusamo, gdzie przenieśli się z Lahti, z powodu złych warunków pogodowych. Niestety na razie również skocznia "Ruka" jest zamknięta.
"W niedzielę w Lahti organizator nie wpuścił na skocznię żadnych ekip, które chciały tam trenować" - relacjonuje Łukasz Kruczek.
"Nie wiemy dlaczego, organizatorzy nie pozwalają na skoki na skoczni w Kuusamo, my nie widzimy żadnych ku temu powodów" - mówi asystent Hannu Lepistoe.
"Na sali trenujemy normalnie. Dla nas nie jest to wielki problem, bo swoje skoki już oddaliśmy, ale są tu z nami ekipy, które jeszcze w ogóle skoków nie mają za sobą, jak np. Rosjanie czy Szwajcarzy" - dodaje trener Kruczek.
Polscy szkoleniowcy liczą na to, że skocznia w Kuusamo zostanie otwarta dla przebywających tam ekip we wtorek, ale nie jest to nic pewnego.
W tej chwili razem z Polakami w Kuusamo są już drużyny Japonii, Niemiec, Rosji, Szwajcarii, Francji oraz Austrii.
Korespondencja z Kuusamo, Łukasz Kruczek.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 69