Pokonkursowe wypowiedzi Polaków
Adam Małysz:
"Mam katar, boli mnie głowa. Muszę położyć się do łóżka"
"Od początku skakałem z błędami, aby powtórzyć taki skok jak w drugiej serii w Bischofshofen trzeba spokojnie potrenować. Chciałbym wreszcie wygrać zawody Pucharu Świata, ale naprawdę jest bardzo ciężko. Jak powiedziałem wcześniej przydałoby się kilka dni spokojnego treningu"
Robert Mateja:
"Staram się wypaść jak najlepiej, może nawet za bardzo, ale nie zawsze mi się to udaje"
"Skok w serii treningowej był bardzo udany, ale startowałem z wyższego rozbiegu. W konkursie głównym belkę startową obniżono i prędkości były gorsze o 2.5 km/h, dlatego odległości nie były tak imponujące. Cieszę się tylko ze zdobycia pierwszych punktów Pucharu Świata"
Miejmy nadzieję że Adam Małysz wydobrzeje jak najszybciej i już wkrótce zobaczymy go znów w wysokiej formie. Natomiast Robert Mateja...wydaje się mieć ciągle problemy z psychiką, nie potrafi oddać dwóch dalekich skoków podczas konkursu