Maximilian Mechler znów w kadrze niemieckiej
Nieszczególnie dobrze Niemcy rozpoczęli tegoroczny sezon. Z powodu kontuzji Stephan Hocke w ogóle nie wystartował w żadnych zawodach. Michael Neumayer zmuszony był do przedwczesnego zakończenia startów. Trener zmuszony był poszukać zastępstwa i znalazł go w osobie Maximiliana Mechlera.
Przed rozpoczęciem sezonu Stpehan Hocke, niemiecki skoczek, uległ kontuzji. Podczas treningu w norweskim Lillehammer nieszczęśliwie upadł Michael Neumayer. Skończyło się to szokiem dla samego zawodnika: operacja i pożegnanie z tegorocznymi konkursami. W niemieckiej reprezentacji zaczęło brakować zawodników. Zespół trenerów musiał w trybie pilnym poszukać kolejnego zawodnika.
Do kadry powołany został zatem Maximilian Mechler, którego forma jest daleka od idealnej. Nie mamy obecnie nikogo dobrego, kto mógłby zająć miejsce Michaela i Stephana, Maxi wydawał się najlepszy- uzasadnia swój wybór trener, Peter Rohwein. W styczniu najprawdopodobniej do ekipy dołączy Stephan Hocke, jeśli rehabilitacja zakończy się pomyślnie.
Szanse na medale w Mistrzostwach Świata znacznie zmalały po kolejnych kontuzjach. Przedstawiciele Niemieckiego Związku Narciarskiego liczą na dobre występy we wszystkich zawodach Michaela Uhrmanna, Martina Schmitta oraz Christiana Ulmera. W konkursach drużynowych startują jednak czterej zawodnicy. Georg Spaeth stracił swoje pewne miejsce z zespole nie jest chwilowo brany pod uwagę jako uczestnik konkursów drużynowych.
Sytuacja w kadrze Niemców jest bardzo trudna. Thomas Pfueller zażądał od trenera wyników, gdyż telewizyjne stacje komercyjne straciły zainteresowanie emisją zawodów, w których Niemcy zajmuje dalekie miejsca.