Wietrzny czwartek w Zakopanem
Czwartek upłynął polskim skoczkom na treningach motorycznych oraz oczekiwaniu na szansę oddania skoków na Wielkiej Krokwi. Niestety, pogoda była bezlitosna i przy silnym wietrze oraz opadach deszczu skakanie dziś nie było możliwe.
Kibiców, dziennikarzy oraz skoczków Zakopane przywitało dziś rano prawdziwie wiosenną pogodą. Przy 12 stopniach w cieniu i gorącym słońcu, atmosfera przypominała bardziej Letnią Grand Prix niż zimowy Puchar Świata.
W całej okolicy próżno szukać chociażby śladu śniegu. Jedynym białym miejscem w Zakopanem jest Wielka Krokiew, gdzie od wielu dni organizatorzy mozolnie gromadzą śnieg.
Mimo wiatru, jeszcze do godzin popołudniowych, trenerzy polskich skoczków liczyli, że może uda się przeprowadzić dziś chociaż jeden trening na skoczni. Niestety, do wiatru dołączył jeszcze deszcz, który przekreślił szanse na dzisiejsze skakanie.
W tej sytuacji nasi kadrowicze spotkali się na sali gimnastycznej, gdzie najpierw rozegrali mecz siatkówki, a następnie wykonywali lekkie ćwiczenia siłowe.
Tymczasem do hotelu "Zakopane" zaczęły się już zjeżdzać zagraniczne ekipy. Do godziny 16-tej pod Giewontem zameldowali się już Szwajcarzy, Rosjanie oraz Czesi. Reszta drużyn pojawi się w Zakopanem jeszcze dziś wieczorem.
Korespondencja z Zakopanem, Tadeusz Mieczyński.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 71