Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Schmitt pauzuje aż do Mistrzostw Świata

Po upadku na skoczni w Titisee- Neustadt Martin Schmitt zmuszony jest pauzować aż do Mistrzostw Świata w Sapporo. Niemiec nie wystąpi zatem ani w Klingenthal ani w Willingen.

Martin Schmitt wypadkowi uległ podczas pierwszego indywidualnego konkursu Pucharu Świata w niemieckim Titisee- Neustadt. Po konsultacji lekarskiej zmuszony był pozostać w szpitalu. W konsekwencji nie wystąpił w niedzielnych zawodach. Nie pojawi się także w Klingenthal, co przewidywano zaraz po upadku. W poniedziałek trener poinformował, iż 29- letni skoczek z Furtwangen nie pojedzie także do Willingen.

Martin Schmitt potrzebuje teraz kilku spokojnych dni, aby w pełni dojść do zdrowia. Na całym ciele ma stłuczenia i otarcia. Zdaniem Petera Rohweina, zabranie go do Willingen nie miałoby żadnego sensu w stanie, w jakim w tej chwili się znajduje. Początkowo trener zamierzał wystawić Schmitta jako jednego z czołowych zawodników w konkursie indywidualnym w Willingen. Decyzję zmienił po rozmowach ze sztabem szkoleniowym.

Nieobecność Martina Schmitta w Willingen spowodowała konieczność szybkiego znalezienia zastępstwa. Nie podjęto jeszcze decyzji, jakie nazwiska wchodzą w rachubę. Do konkursu drużynowego zostali nominowani Michael Uhrmann, Joerg Ritzefeld oraz Christian Ulmer. Wraz ze Schmittem będą stanowić także trzon drużyny podczas Mistrzostw Świata w Sapporo.

Peter Rohwein jest spokojny o formę Schmitta, mimo tego fatalnego upadku. Na przyszły tydzień zaplanowany jest specjalny trening, w którym Martin zapewne weźmie udział. Zarówno trener jak i kibice liczą na jego dobre występy. Ostatnie zwycięstwa w Mistrzostwach Świata odniósł przed sześciu laty w Lahti.

Niepewny jest nadal los Georga Spaetha. Ostatnią szansę zawodnik z Oberstdorfu otrzyma podczas konkursu w Willingen. Jeśli jej nie wykorzysta, zostaje w domu- komentuje Rohwein. Najpóźniej do najbliższej soboty trener zobowiązany jest podać kompletny skład drużyny na Mistrzostwa do Sapporo. Obok wspomnianej czwórki do Japonii, za zgodą Niemieckiego Związku, polecą także dwaj juniorzy, których nazwiska są jeszcze trzymane w tajemnicy.

Reprezentacja niemiecka wyrusza do Japonii 17 lutego.