Martin Schmitt wraca do formy
Po intensywnym 3-dniowym treningu Martin Schmitt jest już w formie pozwalającej mu na wyrównaną walkę ze światową czołówką.
"Martin odczuwał przez pewien czas silny ból mięśni, ale już wszystko wróciło do normy. Odpoczynek od stresu związanego z zawodami sprawił, że nabrał siły psychicznej" - wyjaśnia dyrektor sportowy Thomas Pfueller.
"To stary lis. Po jego upadku w Titisee-Neustadt nie ma śladu. W Japonii będzie liderem w konkursie drużynowym" - dodaje Pfueller.
W czwartek Schmitt pojechał na 2 dni do domu, podczas gdy reszta kadry trenowała na Schattenbergschanze w Obersdorfie. Dziś wieczorem dołączy do kolegów z dryżyny i o godzinie 20.20 niemiecka reprezentacja poleci do Sapporo.
Przypominamy, że podczas Mistrzostw Świata Niemcy wystąpią w 6-osobowym składzie: M.Uhrmann, M.Schmitt, S.Hocke, J.Ritzerfeld, K.Horlacher, T.Bogner.