Hannu Lepistoe: "Adam spisał się jak prawdziwy mistrz"
Dziś Adam Małysz po raz czwarty w sezonie stanął na najwyższym stopniu podium. Z jego bardzo udanego występu zadowoleni są nie tylko kibice, ale także fiński trener polskiego superskoczka - Hannu Lepistoe.
"Na Adama Małysza nie było sposobu podczas niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Lahti. Chociaż nie miał za dużo szczęścia, to nie miał tyle pecha jak rywale. On był po prostu najlepszy" - ocenił występ swojego podopiecznego Lepistoe.
Fin przyznał, że aura nie rozpieszczała dzisiaj zawodników - "Nie pamiętam, ile razy byłem na skoczni w Lahti, na której zawsze panują trudne warunki atmosferyczne. W niedzielę warunki nie były idealne, wiatr wiał głównie z tyłu, a jednak Adam spisał się w nich jak prawdziwy mistrz".
"W pierwszej serii Adam przygotował pozycję do ataku. Oddał bardzo dobry skok, by w drugiej poprawić się o trzy metry, głównie dzięki szybkości na rozbiegu" - dodał trener polskiej kadry skoczków.