FIS Youth Cup w Zakopanem - wypowiedzi pokonkursowe

Dzisiejszy konkurs cyklu FIS Youth Cup w Zakopanem zdominowali reprezentanci Polski. Nasi juniorzy nie mieli sobie równych na Małej Krokwi (K-65), pokonali całą konkurencję zagraniczną i zdobyli cztery czołowe miejsca.

Najdalej skakał Klemens Murańka, który przyznał po konkursie, iż zwycięstwo w Zakopanem było najważniejsze ze wszystkich, które odniósł tego lata w cyklu FIS Youth Cup.

"To jest moja ulubiona skocznia" - powiedział dzisiejszy zwycięzca.

Choć na skoczni Klimek nie miał poważnych rywali, to jednak pozytywnie ocenił występ konkurentów - "Ja dobrze skakałem, ale oni również dobrze."

"Dobrze mi się skakało. Moja forma jest niestabilna, muszę nad nią jeszcze popracować. W pierwszym skoki mi podwiało, w drugim miałem równe warunki z Klimkiem i skoczył ode mnie lepiej" - podsumował swój dzisiejszy występ Aleksander Zniszczoł.

Olek przyznał, że największą konkurencję stanowili dla niego koledzy z Polski - "Obawiałem się Tomka Byrta i Grzegorza Miętusa. Najlepsi skoczkowie z zagranicy nie przyjechali do Zakopanego".