Generali po raz kolejny sponsorem Adama Małysza

Uroczystość podpisania kontraktu przedłużającego dotychczasową współpracę o kolejne dwa sezony odbyła się w Zakopanem w obecności prezesa zarządu grupy Generali Polska - Ericha Fischera oraz Adama Małysza.

Ozdobą konferencji były żywe symbole Generali - dwa dwumiesięczne lwiątka. Z prywatnego czeskiego ZOO przyjechało rodzeństwo: Leon i Leonia.

To już trzecia umowa sponsorska pomiędzy Adamem Małyszem, a Generali - jedną z trzech największych grup ubezpieczeniowych w Europie. Firma roztacza opiekę sponsorską i ubezpieczeniową nad polskim orłem skoków narciarskich nieprzerwanie od 3 lat. Generali wspierało więc naszego skoczka zarówno w chwilach triumfu jak i w okresie nieco słabszej formy sportowej.

"Ostatnie sukcesy Adama, w tym zwłaszcza zdobycie kryształowej kuli za ubiegły sezon zimowy smakują wszystkim nam tym bardziej, że odniesione zostały w iście mistrzowskim stylu ponownie, bowiem po okresie dominacji innych zawodników. Adam Małysz udowodnił w ten sposób, że ciężka praca, wytrwałość, profesjonalizm, konsekwencja w działaniu to świetny przepis na stały rozwój i finalny sukces. Tym zasadom hołdujemy również w Generali. Jesteśmy dumni, że w ciągu ostatnich lat mogliśmy wspierać Adama nie tylko w czasie triumfu, wierząc, że jego hart ducha i wola sportowej walki jeszcze nie raz zapewnią milionom Polaków niezapomniane chwile uniesienia" - mówi Erich Fischer, prezes zarządu grupy Generali w Polsce.

Nowy kontrakt sponsorski przedłużył dotychczasową współpracę o kolejne dwa sezony z możliwością kontynuacji, również w sezonie olimpijskim.

Grupa Generali jest powszechnie znana ze swojej działalności sponsorskiej w dziedzinie sportu. Sponsoruje na świecie wiele dyscyplin i wydarzeń sportowych, w tym międzynarodowe turnieje tenisowe, zawody hokejowe, narciarskie, francuską reprezentację siatkówki i wiele innych.

"Trzymam kciuki by pod skrzydłami lwa, wszak lew św. Marka jest symbolem Generali, Adam kontynuował passę samych pomyślnych lotów." - dodaje Erich Fischer