Czesi trenują w Klingenthal
Po tym jak na początku tygodnia niemieccy zawodnicy opuścili Klingenthal, treningi na skoczni Vogtland Arena rozpoczęła ekipa czeska z Jakubem Jandą na czele.
Zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata z 2006 roku nie jest do końca zadowolony z obecnej formy. "Skaczę niestabilnie. Raz przychodzi dobry skok, potem znowu gorszy. Po prostu nie jestem jeszcze w stuprocentowej dyspozycji" - mówi Czech.
29-latek nie ukrywa, że letnie konkursy to tylko forma przygotowań do Pucharu Świata. "Z pewnością pięknie byłoby plasować się w czołówce LGP, jednak główny cel to oczywiście sezon zimowy"
Mimo wszystko Janda nie może doczekać się finałowych zawodów.
"Skocznia jest przepiękna i naprawdę dobra do skakania" - ocenia.
Czesi pozostaną w Klingenthal do poniedziałku. Następnie przeniosą się do Oberhofu, gdzie w środę zostanie rozegrany przedostatni konkurs tegorocznego cyklu LGP, by piątego października powrócić na skocznię Vogtland Arena.
autor: Agata Biernat, źródło: skisprung-web.de weź udział w dyskusji: 14