Konferencja prasowa w Klingenthal
Dzisiejszego dnia odbyły się zawody kończące cykl Letniej Grand Prix. Zwyczajowo po dekoracji najlepsza trójka pojawiła się na konferencji prasowej. Oprócz Gregora Schlierenzauera, Pawła Karelina przybyłego z Wolfgangiem Steiertem i Andersa Jacobsena, głos zabrał także zwycięzca Klasyfikacji Generalnej - Thomas Morgenstern.
Na początek wypowiedział się Anders Jacobsen, zajmujący trzecie miejsce: "Tego lata nie byłem w optymalnej formie. Miałem trochę problemów z kolanem, ale bardzo ciężko pracowałem i jak widać, przyniosło to pozytywne efekty. Mam nadzieję, że zimą mój ciężki trening też przyniesie oczekiwane efekty i że nie będzie gorzej niż w zeszłym roku." (śmiech)
W imieniu Pawła Karelina odpowiadał jego trener Wolfgang Steiert, gdyż jak powiedział: "Paweł nie mówi właściwie ani po angielsku, ani po niemiecku. Ma dopiero siedemnaście lat i dopiero się uczy. Już w Pucharze Kontynentalnym bardzo dobrze się prezentował i teraz postanowiłem powołać go do drużyny jako piątego członka. Dziś pokazał na ile go stać, ile ma w sobie potencjału. Wraz z drużyną mamy oczywiście za cel wzmacnianie naszej pozycji w Pucharze Świata, zarówno drużynowo, jak i indywidualnie. Musimy się oczywiście borykać z różnymi problemami, jak na przykład brak infrastruktury w Rosji, ale mamy nadzieję, że mimo tego będziemy coraz lepsi."
Gregor Schlierenzauer: "Ta skocznia bardzo mi pasuje, a atmosfera, publiczność była po prostu wspaniała. Po zeszłym sezonie wzrosły oczywiście oczekiwania wobec mnie, ale nadal nie jestem osobą numer jeden w drużynie. Są Andreas Kofler i Thomas Morgenstern, od których wymaga się jeszcze więcej. Oczywiście sam od siebie też dużo wymagam, wiem, że mogę zajmować najwyższe pozycje. Teraz z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu zimowego."
Jako ostatni wypowiedział się Thomas Morgenstern: "W Oberhofie znów byłem na podium, z czego się naturalnie bardzo cieszyłem. Dziś niestety nie poszło tak, jak tego oczekiwałem. Jednakże Letnia Grand Prix się właśnie zakończyła, zostałem jej zwycięzcą i teraz już koncentruję się na zimie. Oczywiście nie mogę powiedzieć, że letnie skoki się dla mnie nie liczą. W końcu biorą tu udział ci sami zawodnicy, co i zimą. Aż tak wielkiej różnicy zatem nie ma. Widać już po prostu powoli, kogo trzeba będzie się obawiać w nadchodzącym sezonie." (śmiech)
Korespondencja z Klingenthal - Karolina Osenka
autor: Karolina Osenka, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 14