Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Alexander Pointner: "Morgenstern i Kofler powinni przejąć na siebie odpowiedzialność"

Alexander Pointner nie kryje zadowolenia z dyspozycji swojej ekipy. Mimo to, austriacki szkoleniowiec stawia przed podopiecznymi kolejne cele.

"Najbardziej jestem zadowolony z rozwoju moich zawodników. Nie zatrzymali się w pewnym punkcie, tylko idą dalej" - powiedział Alexander Pointner, który przedłużył kontrakt z Austriackim Związkiem Narciarskim do 2010 roku.

"Sezon w wykonaniu moich podopiecznych wypadł bardzo pozytywnie. Mam do czynienia z bardzo dobrą drużyną, która jest dopiero na początku swojej sportowej drogi. Są wśród nich mistrzowie świata, mistrzowie olimpijscy, i każdy z nich chce dalej pracować i osiągać sukcesy" - ocenił swoich zawodników Pointner.

W tym sezonie oprócz rywalizacji o Kryształową Kulę, skoczkowie będą walczyć o tytuł Mistrza Świata w lotach narciarskich i pod tym kątem przygotowywali się Austriacy. "Naturalnie, że myślimy o mistrzostwach. Razem z naszym nowym serrwismanem - Mathiasem Hafele, pracowaliśmy nie tylko nad odpowiednim doborem nart dla zawodników, ale także testowaliśmy kombinezony" - zdradził część planów z okresu przygotowawczego 36-letni szkoleniowiec.

W sezonie letnim z dobrej strony pokazał się młodziutki Gregor Schlierenzauer. "Po udanym sezonie zimowym, było oczywiste, że bardzo trudno będzie mu w sezonie letnim w spokoju trenować i kontynuować to, co zostało wcześniej rozpoczęte w jego przygotowaniach. Jednak pokazał klasę mistrzowską w Letnim Grand Prix. Przed sezonem zimowym nie możemy na nim wywierać żadnej presji. W czasie kiedy pełniłem funkcję pierwszego trenera, nastąpiła zmiana składu i pokoleń. Teraz to Morgenstern i Kofler powinni przejąć na siebie odpowiedzialność za drużynę. Ta dwójka ma po raz pierwszy odpowiadać za wszystkich zawodników, Gregor ma dopiero 17 lat. Dwa czy trzy lata temu nikt tego nie wymagał od Morgensterna, tak jak teraz nikt nie wymaga tego od Gregora, na to jest jeszcze za wcześnie" - skomentował Pointner.

Ostatni dwaj triumfatorzy Letniego Grand Prix, zdobyli także Kryształową Kulę w Pucharze Świata. W tym roku w klasyfikacji końcowej zwyciężył Morgenstern. "Nie jest to żadnym przypadkiem, że ci dwaj wygrali i w lecie i w zimie. Letnie Grand Prix jest ważnym elementem, dla tych zawodników, którzy chcą wygrywać w zimie. Dla Thomasa jest to cel numer jeden. Poza tym jest to dla niego dodatkowo motywujące, że ostatni dwaj zwycięzcy z sezonu letniego, zdobywali również Kryształową Kulę" - dodał Austriak.