Jacobsen czuje ciążącą na nim presję

Drugi zawodnik minionego sezonu Pucharu Świata Anders Jacobsen obawia się, że nie podoła oczekiwaniom, jakie mają w stosunku do niego norwescy kibice.

"Ubiegły sezon zakończyłem na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej i wygrałem Konkurs Czterech Skoczni. Teraz wszyscy mają ogromne oczekiwania wobec mnie po moich sukcesach i obliczają, jak wypadnę w tym sezonie. A ja po prostu boję się, że nie sprostam wymaganiom i paraliżuje mnie strach, iż nie będę najlepszy" - powiedział norweskim mediom Jacobsen.

Niepokój nie pozwala Norwegowi nawet spać. "Jestem podenerwowany. Mam kłopoty ze snem i często w nocy myślę w kółko, co będzie jak nie znajdę się w czołówce. Myślę o tym coraz więcej, czym bliżej pierwszego konkursu. Czuje się jakbym nosił bardzo ciężką kurtkę, w której trudno mi ruszać ramionami. Pomimo to cieszę się, że nareszcie to wszystko się rozpoczyna" - dodaje 22-latek.

Szkoleniowiec Norwegów Mika Kojonkoski zapewnia, że zawodnicy rozpoczną sezon bardzo spokojnym wejściem w rytm, szczególnie w przypadku Jacobsena. "Sytuacja Andersa jest szczególna, ponieważ przed rokiem pojawił się znikąd, nieoczekiwanie osiągnął ogromny sukces. Dzisiaj sytuacja ta wywiera swego rodzaju piętno na jego psychice" - tłumaczy problemy swego podopiecznego Kojonkoski.