Maciej Kot: "Krzywo jeżdżę"
Najmłodszy członek polskiej drużyny - Maciej Kot - po swoim niedzielnym skoku kwalifikacyjnym nie miał wielu powodów do radości. 16-letni zawodnik uplasował się na 43. miejscu i nie wszedł do konkursu.
"Mam ostatnio duże problemy z prędkością na progu, miałem tu najsłabsze wyniki z całej stawki. Jeżdzę trochę krzywo, próbujemy to skorygować, ale nie jest łatwo. Nie jest to też kwestia smarowania, ponieważ Adam i Kamil mają dobre prędkości" - mówił po kwalifikacjach Maciej Kot.
"W moim skoku w kwalifikacjach czegoś zabrakło, nie udało mi się oddać bardzo dobrego skoku, ale nie był też najgorszy" - ocenił nasz reprezentant.
"Jeśli nie zakwalifikujemy się do zawodów, to nie trenujemy jakoś znacznie ciężej, niż pozostali. Wczoraj miałem np. tylko trochę więcej imitacji" - zakończył Maciek.
Korespondencja z Trondheim, Tadeusz Mieczyński