Po pierwszej serii w Ga-Pa
Nasz najlepszy skoczek traci do lidera zaledwie 1,4 punkta.
Pozostali Polacy skoczyli źle. Robert Mateja skacząc 106m, zajął 39 miejsce, natomiast Tomasz Pochwała był 44 (103m). Tak więc po raz kolejny w serii finałowej zobaczymy tylko Adama Małysz