Kamil Stoch: "Chciałem zrobić coś więcej dla kibiców"
W finałowej "30" dzisiejszego konkursu zobaczyliśmy trójkę Polaków. Obok jedenastego Adama Małysza, w trzeciej dziesiątce znaleźli się Kamil Stoch oraz Stefan Hula. Po konkursie mieli nieco odmienne nastroje. Kamil oczekiwał czegoś więcej, a Stefan cieszył się z pierwszych pucharowych punktów w tym sezonie.
"Przy moim drugim skoku panowały dość ciężkie warunki, czułem w powietrzu że przyciska mnie do ziemi. Mimo wszystko uważam, że mój skok był bardzo dobry. Zdobyłem też pierwsze punkty Pucharu Świata, wszystko idzie więc do przodu" - mówił nam Stefan Hula.
"Dziesiejszy konkurs nie był dla mnie najlepszy. Nie wiem do końca co się stało. Chyba jeszcze nie przestawiłem się z mamuciej skoczni i kompletnie nie umiem wyczuć Wielkiej Krokwi. Czułem w powietrzu, że czegoś brakowało, szczególnie w końcówce lotu. Musiałem popełnić z jakiś błąd na progu. Są punkty i z tego można się cieszyć, ale sądziłem że uda mi się zrobić coś więcej dla kibiców. Mój cel w tym sezonie jest prosty - chciałbym by był lepszy od poprzedniego" - powiedział Kamil Stoch.
Korespondencja z Zakopanego, Natalia Konarzewska i Marcin Hetnał
autor: Marcin Hetnał i Natalia Konarzewska, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 23