Start Goldiego w przyszłym sezonie wciąż niepewny
Goldi dochodzi do siebie po operacji barku, której poddał się zimą. Mimo iż rehabilitacja przebiega pomyślnie, wciąż nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy tego popularnego zawodnika. Drugi trener kadry austriackiej, Stefan Horngacher, mówi, że jeśli będzie on zdolny do normalnego treningu, jego start w sezonie 2003/2004 stanie się bardzo prawdopodobny.
Miniony sezon w wykonaniu Goldbergera należy ocenić pozytywnie. Zdobył on w Pucharze Świata 556 punktów i ostatecznie zajął dwunastą pozycję. Nie udało mu się jednak zakwalifikować do austriackiej kadry na mistrzostwa świata w Predazzo, gdyż został z niej wyparty przez młodych, rewelacyjnie spisujących się na europejskich skoczniach zawodników.
W przyszłym sezonie nie przewiduje się większych zmian w austriackim sztabie szkoleniowym. Stefan Horngacher, który odpoczywa obecnie na Wyspach Kanaryjskich, pozostanie najprawopodobniej na stanowisku drugiego trenera kadry.
Drużyna trenowana przez fińskiego szkoleniowca Hannu Lepistoe zajęła podczas MŚ w Predazzo dopiero 5-te miejsce w drużynie, jednak austriaccy zawodnicy doskonale spisywali się w Pucharze Świata. Pojawiło się kilku młodych, zdolnych skoczków, którzy już teraz mogą wygrać z każdym. Niepotrzebne są więc żadne zmiany, a sposobem na osiągnięcie sukcesów będzie ciężka praca i odrobina talentu, który tacy zawodnicy jak Florian Liegl, Thomas Morgenstern czy Andreas Kofler niewątpliwie posiadają. To do nich może należeć zarówno przyszły sezon, jak i wiele następnych.