Andreas Strolz: "Nie widziałem siebie jako faworyta"
Trzecie miejsce zajął najlepszy na treningach - Andreas Strolz z Austrii.
Mimo dobrych prognoz, ostrożnie oceniał swoje szanse: Nie widziałem siebie jako faworyta, nie czułem presji. Dobrze mi się skakało i dzięki temu udało się zdobyć medal. Dla każdego zawodnika medal jest celem i dzięki temu zawsze jest motywacja.
Austriacy bardzo długo nie wiedzieli, kogo z nich trener powoła do reprezentacji na konkurs: Nasze starty tutaj do końca były sprawą otwartą, nie wiadomo było kto pojedzie i kto wystartuje. Skład na konkurs wybrano po wczorajszych skokach treningowych.
O szansach swojej ekipy wypowiada się następująco: Austriacy na pewno będą walczyć, a na ile to starczy, zobaczymy w piątek.