Maciej Kot: "Organizatorzy na siłę ciągnęli konkurs"
Maciej Kot oraz Piotr Żyła znaleźli się w grupie 17 skoczków, którzy zdołali w niedzielę oddać swoje skoki na duzej skoczni w Lahti. Szczególnie dobrze zaprezentował się 16-letni Maciek, który w momencie przerwania zawodów plasował się na drugim miejscu.
"Doczekaliśmy się skoków, ale to była tylko taka loteria. Na siłę próbowano chociaż tę jedną serię przeprowadzić. Jeśli chodzi o mój skok, to nawet nie wiem w sumie, jakie miałem warunki, ale i tak nie był on rewelacyjny. Cóż, trzeba dalej walczyć podczas zawodów w Kuopio" - powiedział Piotr Żyła.
"To był mój pierwszy tu skok, więc trudno mi powiedzieć, jak mi się skacze na tej skoczni. Myślę jednak, że ten skok był całkiem dobry. Organizatorzy trochę na siłę ciągnęli ten konkurs, ale podobno byli przekonani, że te warunki są stabilne I nie zagrażają zdrowiu zawodników" - podsumował Maciej Kot.
Korespondencja z Lahti, Karolina Osenka