Nie będzie konkursów LGP (prima aprilis)
Na wtorkowym posiedzeniu w Genewie, Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła decyzję, która na pewno wzbudzi wiele kontrowersji. W nadchodzącym sezonie nie będzie konkursów Letniej Grand Prix.
"Do tej decyzji dojrzewaliśmy już od pewnego czasu. Skoki narciarskie to sport zimowy i nie widzimy sensu w rozgrywaniu zawodów tej rangi w lecie" - tłumaczy Walter Hofer.
Nieoficjalnie jednak wiadomo, że za decyzją FIS'u stoją przede wszystkim pieniądze. Zainteresowanie stacji telewizyjnych oraz reklamodawców skokami na igelicie jest bowiem znacznie mniejsze.
"Faktycznie, mieliśmy spore problemy nawet z namówieniem stacji telewizyjnych do pokazywania Letniej Grand Prix. Nawet zawody w Zakopanem były relacjonowane tylko w polskiej telewizji" - przyznaje Hofer.
"Uważamy, że likwidacja Letniej Grand Prix wyjdzie na zdrowie skokom narciarskim. Przecież spora grupa czołowych zawodników letnie konkursy i tak traktowała ulgowo, często obsada w tych zawodach była bardzo słaba. Teraz każdy będzie mógł się skoncentrować tylko na przygotowaniach do zimy i regeneracji sił" - dodał szef Pucharu Świata.
"Nigdy nie przygotowywaliśmy sie do Letniej Grand Prix, traktowaliśmy to tylko jako starty kontrolne" - przyznaje Łukasz Kruczek.
Mimo tak przekonujących argumentów, nie wydaje się jednak, aby to posunięcie FIS spotkało się również z aprobatą najwierniejszych kibiców skoków, którzy będą musieli teraz czekać aż do przyszłej zimy...
Powyższa informacja była oczywiście żartem prima aprilisowym. Wszystkich czytelników, którzy się przestraszyli, przepraszamy ;)
autor: Mathias Wagner, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 272