Odpowiedzi Miki Kojonkoskiego - cz.2
Kirsten: Czy byłeś kiedyś skoczkiem? Którą ze skoczni lubisz najbardziej?
- Mika Kojonkoski: Byłem kiedyś skoczkiem. Kiedy miałem 15 lat byłem swego rodzaju juniorem - gwiazdą. W mistrzostwach Finlandii zdobyłem srebro, przed Pentti Kokkonenem, który był najlepszym skoczkiem fińskim w tamtym sezonie. Później niestety zmężniałem, urosłem i stałem się zbyt duży, aby osiągać wielkie sukcesy w tym sporcie. Zdobyłem pare medali w Finlandii i troszkę punktów w Pucharze Świata.
Marta: Kto jest dla Ciebie najlepszym skoczkiem w historii tego sportu?
- Jest jeden skoczek, który jest zdecydowanie ponad wszystkimi innymi, a jest nim Matti Nykaenen.
Laura: Słyszałam plotki, jakobyś planował zakończenie kariery, jako trener. To prawda, jeśli tak to z jakich powodów? Czy jest jakaś szansa że powrócisz do drużyny Finlandii któregoś dnia?
- To prawda, że planuje zakończyć trenerską karierą, za kilka lat. Obecnie uwielbiam pracować ze sportowcami i wszystko układa się dobrze. Jednak wciąż czuję, iż mógłbym zrobić druga karierę, w "normalnym życiu". Szczerze mówiąc nigdy nie planuję przyszłości za dużo - po prostu staram się robić to co robię aktualnie tak dobrze jak tylko potrafię i rozwijać się.
A czy powrócę kiedyś do Finlandii? Na pewno kiedyś będę tam znów pracował, ale jako kto? Tego na razie nie wiem.
Binchen: Co sądzisz o Kim - Roar Hansenie? Czy ma szansę zostania kiedyś jednym z najlepszych skoczków świata? Słyszałam, iż były jakieś problemy z Roarem na początku, jakiego rodzaju były to problemy? Czy to prawda że Sigurd jest twoim ulubionym podopiecznym?
- Kim - Roar Hansen ma duże szanse na to by osiągać sukcesy. Już w zeszłym sezonie miał naprawdę zaskakująco dobre wynik. Musi jeszcze sporo popracować nad samym lotem, ale jego przygotowanie fizyczne oraz technika na rozbiegu jest naprawdę dobra.
Problemy z Roarem? Cóż -nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie. Z każdym skoczkiem staram się nawiązać wspólną nić porozumienia, szczególnie na początku. Z Roarem zajęło to nieco więcej czasu, ponieważ miał on swoje zdanie jak pewne rzeczy powinny wyglądać.
Staram się pracować tak, że każdy zawodnik jest dla mnie tak samo ważny i nie ma żadnych "ulubieńców". Obecnie wydaje mi się, iz moje relacje z każdym z kadry norweskiej są bardzo dobre.
autor: tad, źródło: Wintersport.as weź udział w dyskusji: 2