Stracona zima dla Georga Spaetha
Nadchodzący sezon z pewnością nie będzie należał do Georga Spaetha. 27-letni Niemiec musi poddać się operacji lewego kolana. Wszystko przez zerwanie więzadeł. Na skoczni pojawi się dopiero na wiosnę.
- Jestem totalnie zaskoczony diagnozą, ale nie zamierzam się łatwo poddać. Muszę maksymalnie skupić się na rehabilitacji. Moim najbliższym celem jest kolejny sezon letni - powiedział zawodnik.
Skoczek doznał kontuzji przed konkursem we włoskim Pragelato, podczas cyklu Letniej Grand Prix. Po kilku dniach przerwy, wymuszonych rekonwalescencją wrócił jednak do treningów.Kontuzja przypomniała sobie podczas ostatnich treningów w Ramsau.
- Nic nie wskazywało na to, że to będzie tak poważny uraz. Czułem się dobrze, nic mnie nie bolało. Dopiero podczas ostatniego skoku poczułem ukłucie w kolanie. Być może wtedy doszło do zerwania więzadła, ale nie mogę powiedzieć czy tak rzeczywiście było - powiedział Niemiec.
Diagnoza nie ucieszyła również trenera niemieckiej kadry - Wernera Schustera.
- Georg był w świetnej formie. Musze przyznać, że wszyscy bardzo liczyliśmy na jego postawę w nadchodzącym Pucharze Świata. Ciężko będzie go nam zastąpić, ale mam nadzieję, że szybko uda mu się wyleczyć kontuzje. W końcu jest naszą nadzieją na igrzyska w Vancouver.
autor: Klaudia Feruś, źródło: skispringen.com weź udział w dyskusji: 21