Simon Ammann: "Pojadę do rodziców"

- Ostatni okres był bardzo intensywny. Potrzebuję trochę odpoczynku i spokoju - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Simon Ammann.

Simon mówił o swoich dobrych stosunkach ze skoczkami z Austrii. - Utrzymuje z nimi niezłe kontakty. W ich towarzystwie można sobie pozwolić na dowcipy, nie traktują każdego słowa serio.

Szwajcar wypowiedział się także na temat zawodników innych narodowości. - Dobrze dogaduję się z Norwegami Larsem Bystoelem i Andersem Jacobsonem. Świetnym kumplem jest Koreańczyk Heung - Chul Choi- mówił. - Oni mają specyficzny charakter. Są małomówni i zamknięci w sobie - stwierdził z kolei o Finach.

Simon zdradził przyczyny pojawienia się u niego ogromnej siły. - Świetnie przepracowałem lato. Wprowadziliśmy wiele zmian. Mam nowego trenera, korzystam z nowego sprzętu - mówił.

Szwajcar w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" powiedział, że nie liczył na to, że będzie w tym sezonie wygrywał zawody Pucharu Świata. Stwierdził też, że jego obecny trener musi dojść do wprawy, aby sprawnie dogadywać się z dziennikarzami. Ammann jest zadowolony z nowego trenera i ma nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.

- Myślę, że bardzo się zmieniłem. Nabrałem rutyny, nie ulegam emocjom - zakończył Simon Ammann.