Piotr Żyła: "Atmosfera jest normalna"
Obok Adama Małysza także Piotr Żyła i Kamil Stoch awansowali do niedzielnego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Obaj zawodnicy są zadowoleni ze swojej dzisiejszej postawy.
"Ten skok w kwalifikacjach był jednym z lepszych w Innsbrucku. To mój debiut na tym obiekcie, więc nie jest źle. Na treningach wiatr trochę kręcił, ale w kwalifikacjach było już raczej spokojnie" - mówił Piotr Żyła.
"Jeśli chodzi o atmosferę w drużynie to jest raczej normalnie, staramy się realizować nasze założenie, nie ma nerwówki. Gdybyśmy reagowali nerwowo to trzeba by jechać do domu. To sezon startowy i trzeba skakać tak, jak się umie, a że w zawodach brakuje nam na razie metrów, to mam nadzieję, że jeszcze się to zmieni" - dodał mieszkaniec Wisły.
"W Innsbrucku skacze mi się dobrze i pokazałem to w dzisiejszych skokach, chociaż ten drugi skok treningowy był trochę słabszy. Cały dzień oceniam jednak pozytywnie" - uważa Kamil Stoch.
"Co muszę poprawić, żeby skakać lepiej? Chyba tylko trzeba się wyluzować i skakać jak najlepiej się potrafi. Coś musi zaskoczyć i będzie już dalej szło dobrze" - zakończył reprezentant Polski.
Korespondencja z Innsbrucka, Tadeusz Mieczyński
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 25