Maciej Kot: "Jestem bojowo nastawiony do zimy"

@sakala

Najlepiej wyślij to na redakcyjnego maila Adriana Dworakowskiego - chyba najaktywniejszego pod względem dodawanych artykułów na temat skokowych ciekawostek redaktora tej strony.

@OjciecMarek

Będę próbował, jak nie wyjdzie to najwyżej chętnym będę wysyłał zestawienie w Excelu na priv, skoro jest jakieś zainteresowanie tematem. ;)

@sakala

Kolega HKS i inni z kombinacjanorweska.dbv.pl i bieginarciarskie.ubf.pl przenieśli się na skipol.pl i nie wiem, jaką oni teraz mają tam siłę przebicia, myślę, że śmiało mógłbyś wysłać zapytanie do redakcji skijumping.pl z propozycją współpracy, skoro HKSowi opublikowali tu artykuł, to ty też nie powinieneś mieć z tym problemów.

@OjciecMarek

Strona z rankingiem nie powstanie, już wtedy było to trudne do ogarnięcia a teraz mam dużo mniej czasu. Ale spróbuję poprowadzić ranking na nieco innych zasadach i wrzucać zestawienie co jakiś czas tutaj (z konkursów juniorskich liczyć się będą tylko te FIS-owskie plus mistrzostwa kraju ; uproszczona punktacja, ale oparta o te same, przetestowane proporcje)- jeśli np. kolega HKS udostępni mi miejsce na swojej stronie, jestem gotów podsyłać pliki z aktualną klasyfikacją po każdym periodzie ;)

tyrolczyk

taa. a ty masz świetnie pojecie.. widać po wynikach i nazwiskach. Austriacy już dostają zadyszki co niekoniecznie dobija się na wynikach ale est widoczne, Zwłaszcza jak popatrzymy na ilu nazwiska opiera się cała "potęga" Austriaków, czasy gdy mówiło się ze Austriacy mogliby wystawić dwie równorzędne drużyny minęło u nich bezpowrotnie. Przysłowiowe 7 lat tłustych Austriacy już mieli , teraz nadchodzi 7 lat chudych... Ale przecież nas to nie martwi:)

Talar

Drogi Talarze dla mnie skoczek klasy światowej to taki który przekroczy 1000 ptk. Wiadomo pierwsza 10tka nie musi się kwalifikować

@Stirlitz & Kloss
Zostały jeszcze 3 tygodnie, więc nie wiadomo. Wiadomo będzie najprawdopodobniej w czwartek 22 listopada. No ale na pewno drużyne wystawi Austria, Norwegia, Niemcy, Słowenia, Japonia, Włochy, Francja, USA, prawdopodobnie Czechy, Rosja, Szwajcaria i być może Finlandia i Kanada. Na więcej nie ma co liczyć.

@pawelf1

Tajner stwierdził, iż "W tym sezonie będzie dwóch liderów. Do Kamila Stocha dołączy Maciej Kot - Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego i były trener Małysza, w Krakowie podczas konferencji otwierającej sezon to zdanie powtórzył co najmniej trzy razy."
tiny.pl/hkw4q
Biorąc pod uwagę fakt, iż Stoch w minionym sezonie zimowym skakał na poziomie "klasy światowej", uważam, iż spokojnie można zinterpretować stwierdzenie Apoloniusza tak, jak zrobił to uni.

pawelf1

Ha dwóch skoczków światowej klasy to marzenia każdego fana skoków narciarskich,a wracając na ziemię to myślę,ze jednak Kot ma szansę znaleźć się gdzieś tam w pierwszej 10 oczywiście jeśli będzie skakał równo i daleko i trzeba mieć do tego duże szczęście.Bo zazwyczaj bywało tak,że Polacy skakali w fatalnych warunkach,a jak już je mieli to nie byli w formie. A jak już byli tacy skoczkowie to zazwyczaj kończyło nie dokończę jak

@uni

Nie chce bronić Tajnera ( w sumie to za nim nie przepadam....) ale, jeśli wierzyć onetowi to Tajner powiedział że :

.......- W tym sezonie będzie dwóch liderów. Do Kamila Stocha dołączy Maciej Kot - powiedział Apoloniusz Tajner, prezes PZN i były trener Adama Małysza. - Kot zaczął skakać na naprawdę wysokim poziomie - dodał...........(liderów w naszej kadrze bo przecież o nią chodzi..)

Czyli nie powiedział nic innego co myśli i na co liczy (marzy...i ja także he he ...)sporo tutaj bywających.O tych "dwóch skoczkach światowej klasy" to stwierdzenie Gazety Wyborczej....

Polo Theiner już ogłosił, że w tym sezonie Polska będzie miała 2 skoczków "klasy światowej": Kota i Stocha. Brawo! Może będzie medal w drużynie na MŚ, ale wtedy trzeba by było znowu nie powoływać na tę imprezę Kubackiego i Hulę. Czy to możliwe? Nieee...

ansz88

Startowało 48 zawodników podzielonych na 4 grupy po 12. Z każdej grupy awansowało 6 najlepszych zawodników do 2 półfinałów po 12 osób. Z każdego półfinału również 6 najlepszych do 12-osobowego finału, liczyła się tylko nota za ostatni skok.

@ZKuba36 Jest filmik jak nasi skaczą. Piotrek Żyła skoczył z 25 belki skoczył ok 98 m ale np Kubacki i Stoch już skakali z 21 belki a już ktoś inny z naszych skakał z belki 33. Co do wypowiedzi to sie doczekasz najprędzej tych co byli w Oberstdorfie czyli Kubacki, Miętus, Ziobro Hula.

Optymiści.

Dotychczas są same optymistyczne wypowiedzi. To dobrze. Oczekuję na kolejne wypowiedzi skoczków w kolejności np. Kubacki, Zniszczoł, Murańka, Byrt, Rutkowski, Ziobro, Zapotoczny, Kukuła. Też wszystkie będą optymistyczne? Jeżeli tak, to chyba skaczą ze zbyt wysokich belek. Pod Prezesa?
Jak narazie to wszystko wygląda prawidłowo i nikt nie powinien być zmęczony przed sezonem. Ważne, że mają czucie progu. Oby tego nie zniszczyć. Do pierwszego konkursu już tylko tygodnie i trochę mało czasu na oduczenie się skakania. Może nie zdążą!

@OjciecMarek,@borek99

"If a competitor has already participated in FIS calendar events for a National
Ski Association, he must have the written agreement to be released from the
former National Ski Association in addition to the citizenship, passport and 8
residency requirements in art. 203.5 before the new National Ski Association
may submit a request to FIS for a change of registration."

Nie wiem czy dobrze interpretuję te przepisy,ale w tym fragmencie jest mowa o pisemnej zgodzie ze związku narciarskiego,którego zamierzamy zaprzestać reprezentować na przerejestrowanie do innego związku narciarskiego.Czyli całość przepisów rozumiem w ten sposób,że zawodnik może zostać zarejestrowany jako zawodnik nowego związku narciarskiego jeżeli spełnia kryteria(te,które przytoczył OjciecMarek) oraz dostanie pisemną zgodę o zwolnienie ze związku narciarskiego.Jeżeli tej pisemnej zgody nie dostanie musi odbyć roczną karencję.Z tym,że FIS może według własnego uznania decydować o tym czy zawodnik otrzyma licencję o czym mówi punkt 203.5.3 ICR.Tak było w przypadku Atsuko Tanaki.

Fajny byłby ranking i nawet się kiedyś za to zabierałem ale przerwałem prace, właśnie podobny do snochowego rankingu najlepszych kombinatorów sezonu czyli z uwzględnieniem różnic w punktach jakie były między skoczkami w poszczególnych konkursach

@piotr186 Formę i możliwości skoczka się ocenia bardziej po miejscach niż odległościach jakie uzyskuje.

Nico

Faktycznie, mój błąd, nie wiem skąd wytrzasnąłem, że to akurat matka była Greczynką...

PS. Choć to, że nosi takie nazwisko niekoniecznie musi znaczyć, że ojciec był Grekiem - dziecko może przecież przyjąć nazwisko matki ;)

@Emil

"sakala (*026.centertel.pl), 15 lutego 2011, 22:39
@pepeleusz
,,A co do młodszych roczników na świecie właśnie zrobiłem małe posumowanie talentów i może zaraz je zamieszczę.''

Ja z kolei od początku sezonu pracuję nad rankingiem skoczków obejmującym kilkaset konkursów zimowych (zawody FIS i lokalne) - mam w planach stworzenie po tym sezonie strony (taki odpowiednik list ATP, WTA, dawnego rankingu UCI, czy FIS-list dla alpejczyków).

,,Będzie tam wielu mistrzów świata, mistrzów olimpijskich i zdobywców PS i dziesiątki skoczków z PŚ tylko ...nie wiadomo którzy to będą.''

Otóż to ;)"
Niestety, sakala chyba go nie opublikował, a byłaby to zaiste ciekawa lektura.

@piotr186

http://www.kombiundspezinachwuchs.de/NicoPprofil.htm

Akurat to,że Ojciec Polichronidisa to Grek jest pewne.Gdyby jego matka była Greczynką,a Ojciec Niemcem to by się nazywał np.Schmitt.Jak ktoś ma jeszcze wątpliwości,to w linku,który podałem jest potwierdzenie:).

Ja kiedyś chciałem zrobić skokowy ranking podobny do golfowego (moim zdaniem jeden z najlepszych i najbardziej sprawiedliwych rankingów w sporcie) ale szybko zrezygnowałem z tego pomysłu bo musiałbym mieć wyniki wszystkich międzynarodowych zawodów w historii skoków i je przeanalizować. Ale inny ranking typu kombinacyjny R.Snocha jest do zrobienia i może kiedyś się za niego zajmę :P

fankuba88

Zobaczymy, informację o Greckim skoczku narciarskim podchwyciło już parę niszowych portali a tu na skijumping.pl na razie cisza pod tym wzlgedem...

HKS

A dlaczego tak różnicować? tzn z PŚ brać 1-40 ale z FIS Cupu tylko 1-15? To jeszcze muszę przemyśleć. Ale jak przeliczyć jakiemu miejscu w FIS Cup odpowiada 30 lokata w Pś?

@piotr186

Ja na pewno odszedł bym od punktacji, że punktuje 30 we wszystkim. W PŚ np 40, w PK 20-30, w FIS CUP 10-15 i dopiero później się zastanawiać ile punktów za co. Na pewno zwycięzca PK nie może dostawać więcej niż 15 w PŚ i podobnie z PK i FIS Cupem. Trochę tu jest do analizy i na koniec masz całosezonowy ranking gdzie masz 300 czy 400 zawodników. Roboty w cholerę.

HKS

No wiesz pomyślę, ale nie lubię roboty jak z góry wiem ze np. nie ma polowy wyników z PK. Ale taki ranking tylko dla polaków powiedzmy w XXI wieku , to czemu nie . Zastanawiam się nad sensowym przelicznikiem, np. jeśli PŚ to pkt razy 1 to PK razy 0,5 a FIS cup razy 0,25 Ale to tylko wstępny projekt. W gruncie rzeczy powstałoby coś w rodzaju tenisowego rankingu, np. punkty za miejsca 1-50 (albo 1-30) + dodatkowe punkty za imprezy mistrzowskie. Jakiś wstępny szkic punktacji postaram się zrobić.

@OjciecMarek

Sam pomysł rankingu jest szczytny i sam go wiadomo gdzie skopiowałem na własnych zasadach z zaznaczeniem kto był inspiracją, bo na pewno jest to fajna rzecz, ale punktacja to jest jakaś masakra co zauważył Ojciec Marek.

Swoją drogą ciekawi mnie od dawna, że jest tylu skokowych fanatyków, a nikt jeszcze nie zrobił przeliczeników między PŚ, PK i FIS CUP co dawałoby jeden wielki ranking. Roboty w cholerę i więcej, ale splendor by był:P Nawet jakby Piotr coś takiego zrobił, to bym bił brawo z uznaniem ;)

@Luk

Sprawdź sobie zasady, przecież zwycięstwo w zawodach najwyższej rangi jest tam warte 50 pkt., a wygrana w CoC czy Uniwersjadzie jest wyceniana na 30 pkt. i odpowiedz sobie, ile wart jest ten ranking.

Luk

Biorąc pod uwagę to, jak szybko sytuacja w skokach się zmienia nie wysuwałbym wniosków tak ''daleko'' do przodu:)
Jeśli trójka Stoch - Żyła - Kot będzie w formie, to kandydatów na czwarte miejsce mamy co najmniej kilku, wiec pewnie ktoś na to czwarte miejsce wyskoczy ( z tym, że masz gwarancję na dobrą formę liderów ?)

PS: polska drużyna nie jest za słaba by o medale walczyć, bo już niejednokrotnie to robiła.. Na razie jest za słaba, by je zdobywać:)

Luk

Biorąc pod uwagę to, jak szybko sytuacja w skokach się zmienia nie wysuwałbym wniosków tak ''daleko'' do przodu:)
Jeśli trójka Stoch - Żyła - Kot będzie w formie, to kandydatów na czwarte miejsce mamy co najmniej kilku, wiec pewnie ktoś na to czwarte miejsce wyskoczy ( z tym, że masz gwarancję na dobrą formę liderów)

PS: polska drużyna nie jest za słaba by o medale walczyć, bo już niejednokrotnie to robiła.. Na razie jest za słaba, by je zdobywać:)

Ciekawe jaką będziemy mieć drużynę na MŚ w Predazzo? Jest Stoch, Kot i Żyła, ale nie ma czwartego. Jakby Małysz nie kończył kariery to nie byłoby problemu, ale chyba Adamowi znudziły się skoki więc przeniósł się na rajdy.

Polska jest za słaba w skokach żeby walczyć o medale w drużynie, taka prawda. Więc skończcie z tym że pechowo nie zdobyliśmy medalu w MŚ Sapporo 2007, MŚ Liberec 2009, MŚwL Planica 2010 czy MŚ Oslo 2011.

@piotr186 A tyś wiatr widział? Jak komuś czapkę zdmuchnął? :P Albo może miałeś podgląd na monitor trenerów? Okabe w dwóch skokach dowalił metrami, wygrał kwalifikacje na K-90, oczywiście nie da się wykluczyć że miał dwa razy lepsze warunki ale żadnych dowodów nie mamy.

Ze skoczył wyraźnie dalej niż inni skoczkowie w jego grupie?

Po za tym trzeba było oglądać konkurs 3,5 roku temu to byś wiedział to i owo... i nie zadawał głupich pytań.

@piotr186 http://www.fis-ski.com/pdf/2009/JP/3033/2009JP3033RL.pdf I jakie wnioski wyciągniesz patrząc na skoki Okabe, innych zawodników w jego grupie i tym skaczących koło niego Watsonie?

OjciecMarek

wiem,wiem dla ciebie ekspertem jesteś tylko ty sam... Protokoły FIS ci są potrzebne żeby wiedzieć kto ile metrów skoczył a przede wszystkim zęby wiedzieć kto po kim lub przed kim i kiedy skakał, z czego można wyciągać pewnie wnioski co do panujących wówczas warunków.

OjciecMarek

Nie no Okabe przezywał wtedy swoja piata młodość, i nie przez przypadek wygrał potem konkurs w Kuopio PŚ po MŚ 2009, ale i tak nie skacze się 135 metrów (tyle skoczył Okabe w II seri konkursu drużynowego) w złych warunkach, zaś ogólnie przegraliśmy medal wtedy tylko o 9,1 pkt...

Aha, żelazne argumenty piotra - Szaranowicz powiedział, Polak po słabym skoku zwalił na warunki, tym, że przed wprowadzeniem systemu kompensacji za wiatr w protokołach z zawodów NIE BYŁO podanych danych dot. uśrednionej prędkości wiatru dla konkretnych zawodników, żaden wytrawny kibic i ekspert w sprawie skoków by się przecież nie przejmował...

Emil

Po pierwsze trzeba było oglądać konkurs, po drugie słuchać komentarzy w TV, po trzecie otworzyć protokoły FIS, po czwarte słuchać wypowiedzi zawodników. A co od meritum to w 2009 roku drużynówkę zawalił nam - patrząc tylko na odległości i punkty (zwłaszcza w kontekście I serii) Adam Małysz, w drugiej choć skoczył relatywnie krótko (123,5) to i tak miał najlepsza odległość w swoje grupie,

@HKS

Nie wiem jak to jest w kombinacji norweskiej. W skokach narciarskich w regulaminie, który jest na stronie FIS'u mamy:
"If such a written agreement is not given, the competitor may not participate in any FIS calendar events for a period of twelve months from the end of the last season in which he competed for his present National Ski Association, nor may he be issued with a licence to participate in FIS races by the new National Ski Association.
These rules are also valid when a competitor has more than one nationality and would like to change National Ski Association licence registration."

I to jest jedyny fragment, który mówi o jakiejkolwiek karencji. Przytoczony wcześniej fragment dotyczy wyłącznie miejsca zameldowania, a nie reprezentowanego kraju - tzn. zawodnik może być zameldowany np. w Moskwie, a w tym czasie reprezentować Białoruś, później zrobić sobie sezon przerwy i zacząć reprezentować Rosję.

@piotr186

Ty podałeś odległości z treningów przed konkursem na K120, ja natomiast miejsca przed konkursem na K90, co wyraźnie zastrzegłem w swoim poście...W każdym razie, chciałem udowodnić ci, że Mateja na tamtych mistrzostwach zwyczajnie spalał się w rywalizacji na poważnie, więc trudno mówić o pechu, skoro Robert za każdym razem w Sapporo skakał w konkursie wyraźnie gorzej, niż na treningu.

@piotr186
"Mateja mógł tamtego dnia skoczyć te 120 metrów". Człowieku! Bój Ty się Boga! Po co aż 120 metrów? Wystarczyło by, że zamiast buli w drugiej serii powtórzył odległość z pierwszej kolejki, czyli bodajże 106 metrów i byłby historyczny brąz.

HKS

Bo w Norwegii nie trzeba promować skoków a w Grecji tak? Zrozumiałe byłoby dla mnie naginanie przepisów przez FIS aby nie utrudniać takiemu czy innemu outsiedrowi startu w MŚ czy innych FIS-owksich zawodach...

@pavel Mateja w próbnej z 12 belki skoczył 120,5. W konkursie 94 m z 13 belki, w Sapporo wprawdzie są zmienne warunki ale przed swoim skokiem na ekranie miał mocny wiatr pod narty.

@piotr186 Dobra standardowe pytanie do Ciebie. Skąd wiesz jakie warunki mieli nasi w drużynówce w Libercu :)

pavel

Widzisz pomiędzy skoczkiem który na treningu nie wychodzi po za setny metr i takim który an treningu skacze 120 metrów więcej niż raz czy nie? Mateja tamtego dnia, w tamtym konkursie mógł skoczyć te 120 metrów, był w stanie (jego ówczesna forma na to mu pozwalała co pokazywały treningi) a ze nie skoczył zwykły pech i tyle. W pierwszej serii mimo jego 106 metrów traciliśmy do podium tylko kilka punktów i byliśmy na 4 miejscu... ..

@piotr186

Miejsca Matei na treningach przed konkursem na K90 w ramach MŚ w Sapporo 2007:
13, 19, 28, 13, 21, 12 kwalifikacjach (bez wliczania TOP 15), 19 w serii próbnej przed konkursem. W konkursie Robert zajął wespół z Moellingerem 40 miejsce...Wniosek - Mateja nie radził sobie wtedy z presją i mimo znakomitych warunków nie było innej opcji w rywalizacji o medale, niż słaby skok Roberta.

@borek99

To ciekawe, że Tommy Schmid urodzony w Norwegii musi jednak te dwa lata odczekać. Ja osobiście na tych zasadach się nie znam i jakoś nie mam parcia na ich przeanalizowanie, ale na pewno można kombinować;)

asd

Ja tylko twierdze ze straciliśmy medal przez pech i to fakt, Mateja może i miał słaba psychikę (nie przeczę) ale wystarczyło dołożyć do tych 106,5 metra z pierwszej serii 115-120 w drugiej i medal by był... A ze chwilę przed konkursem skoczył 120 metrów to oznacza ze miał możliwość tyle skoczyć i w konkursie. Tyle.

@piotr186

On był w stanie nabić w jednym sezonie 1000 PS, a że tego nie zrobił, to już specyfika tego zawodnika i nie ma co tu pisać o pechu, bo to był zwykły brak jednego zawodnika..

pavel

Jak potrafił skoczyć na treningu 120 metrów to znaczy że był w stanie i w konkursie tyle skoczyć. Proste A ze nie skoczył to inna kwestia, A ze można było wsiąść Wojciecha Skupnia to oddzielny temat.

@piotr186

Wiesz dlaczego Mateja nie skoczył 120 metrów wtedy? Ponieważ był za słaby, psychicznie czy fizycznie, wszystko jedno - inni skoczyli, nasz nie skoczył - tyle - po co tutaj cokolwiek tłumaczyć? Głupotą był nadmiar krytyki wtedy - cóż, stało się - ale takie tłumaczenia są śmieszne - póki nie będziemy mieć 4 zawodników, którzy wtedy, kiedy trzeba - będą w stanie skoczyć tyle, ile trzeba - do medalu - to na jakiekolwiek sukcesy podczas zawodów drużynowych możemy liczyć tylko wtedy, kiedy inni zepsują - a nasza drużyna będzie mieć szczęście do warunków - tłumaczyć to można Stocha czy Ito - którzy w takim Innsbrucku po prostu nie mogli skoczyć - chociaż byli w świetnej formie - a puszczono ich w warunkach złych (sprawiedliwie czy niesprawiedliwie, tego się nie dowiemy już).

@piotr186

Nie był w stanie skoczyć 120m i tyle, każdy kto widział chociaż kilka konkursów z Robertem wie, że on na treningach i w seriach próbnych potrafił skakać pod HS, żeby w zawodach spaść na bulę. Tak była i tym razem, niska belka, słaba psychika i po medalu, to nie było żadnego pecha, tylko zwykłe braki kadrowe. Dodałbym do tego jeszcze głupotę trenerów, którzy nie zabrali Skupnia.

@Ojciec

Widzę, że nie doczytałeś wklejonego fragmentu:
"An exception to the two year resi-dency rule may be waived if the competitor was born in the territory of the new country, or whose mother or father is a national of the new country"

Matka Polichronidisa jest Greczynką, więc jego zasada 2-letniego zameldowania w Grecji nie obowiązuje.

OjciecMarek

O ile oczywiście FIS nie postanowi inaczej bo zawsze może, ale i tak Polichronidis prawie się mieści w tych przepisowych 2 latach, Nie wiem tylko co z jego obywatelstwem, nie wiadomo jak "bardo" jest grekiem, jakie i czy w ogóle ma mozliwosci uzyskania Greckiego obywatlestwa...

pavel

Za to pecha miał Małysz.. Który de facto zepsuł nam wtedy drużynówkę (w 2009 roku)..

Co do Mateji to jego skoki przed konkursem drużynowym w Saporro:

120,5 m, 122,105, 92,5 , 109, 97,5 100,5 i w serii próbnej TUŻ PRZED konkursem drużynowym - 120,5 czyli był w stanie skoczyć 120 metrów (a już na pewno dwa razy po 110 metrów co tez by starczyło do medalu).

@HKS, borek99

HKS ma rację, zawodnik przerejestrowujący licencję FISu musi mieć obywatelstwo państwa, który zamierza reprezentować oraz być zameldowany w swojej nowej ojczyźnie przynajmniej dwa lata:
Application for a change of FIS Licence Registration
All applications to change licence registration from one member National Ski Association to another are subject to consideration by the FIS Council at its Meetings in the spring. In principle an application to change licence registra-tion will not be granted unless the competitor demonstrates his personal as-sociation with the new nation.
Prior to submitting an application to change licence registration a competitor must possess the citizenship and passport of the country for which he wishes to compete. In addition, the competitor must have had his principal legal and effective place of residence in the new country for a minimum of two (2) years immediately prior to the date of the request to change registration to the new country/National Ski Association. An exception to the two year resi-dency rule may be waived if the competitor was born in the territory of the new country, or whose mother or father is a national of the new country. Fur-thermore the competitor is required to submit a detailed explanation with the application about his personal circumstances and the reason for requesting a change of licence registration.
Za ICR:
fis-ski.com/data/document/icr_jp_2012_final.pdf

@piotr186

Piotrze, Mateja w Sapporo 2007 w drugiej serii miał znakomite warunki (pokazane były dwie zielone strzałki skierowane od dołu przed jego skokiem) ale i tak skoczył na bulę. Przestań już spiskować.

OjciecMarek

Jak ty nie rozumiesz ironii... Tam ten wpis nie mail na celu mówienie o jakiś spiskach które ty wymyślasz, fakty są proste - był konkurs, nie ma konkursu a Polacy mieliby większe szanse na medal na K-90 niż na K-120. Tyle.

@piotr186

Jeżeli tu uważasz, że w 2007 roku Mateja był w stanie skoczyć 120m w drużynie, to na serio chyba oglądałeś inne zawody.

W 2009 roku u nas Hula maił dzień konia taki sam jak i Okabe.

W 2011, na dużej już prędzej medal mieliby Niemcy niż my, a i ze Słoweńcami byśmy przegrali.

borek99

Tak naprawdę to zależny tylko od FIS i mogą dopuścić kogo chcą, Tylko pytanie czy grecy mogą już teraz zgłosić do MŚ zawodnika który jeszcze nie ma formalnych uprawnienia do startowania w nich. I tez uważam ze Polichronidis pasuje idealnie i mocno bym się zdziwił gdyby to był ktoś inny,

@piotr186

Regularnie piszesz o spiskach władz PŚ w skokach, które są wymierzone w Polaków, pod tym tematem napisałeś, iż "akt większe szanse mielibyśmy na K-95 gdzie NAM konkurs brutalnie odebrano", cóż, tacy Czesi zapewne też mieliby większe szanse na medal na K95 i jeszcze twierdzisz, że moje stwierdzenie "ale nie, cały świat się uwziął na biednych Polaków" jest nadinterpretacją...

@piotr186

Takie same szanse mamy na medal na dużej. Czyli jeżeli my skoczymy ponad miarę, a ktoś z Norwegii lub Niemiec zrypie skok, to mamy szanse na medal, ale trzeba pokonać jeszcze Słoweńców i Japończyków.

Prawda jest brutalna, raz, że Kruczek nie potrafi trafić z formą na imprezę docelową, a dwa, że bez Małysza to zajmujemy 6 miejsce w PN, na 8-9 państw.

asd

w 2007 - dwa razy bulę zaliczył Mateja wystarczyło jakby jedną bule zamienił na skok 120-metrwy, w drugiej serii został puszczony w fatalnych warunkach...

w 2009 roku dzień konia miał Okabe, a żaden polak nie miał szczęścia do dobrych warunków

w 2011 roku Niemcy mieli wielkie szczęście do warunków (na K-95) o czym mówił sam Adam Małysz po konkursie... Na K-120 nam właściwe przepadła szansa przez warunki, i odwołanie drugiej serii która mogła się dobyć, ale nie byliśmy jedna poszkodowana drużyną tego dnia...

Grecja

Wyrobienie FIS Code'u to żaden problem (vide Waes ;)), można to zrobić nawet w kilka godzin. A do startu w MŚ de facto nie potrzeba niczego więcej...

Polichronidis idealnie pasuje, bo wystarczy sezon karencji, żeby móc reprezentować barwy innego kraju. A on na arenie międzynarodowej nie startował przez cały sezon 2011/2012, więc nie powinien mieć teraz problemów ze zmianą obywatelstwa (tak jak Czadajew).

OjciecMarek

Tylko ze wcześniej był w planach normalny konkurs drużynowy na K-95 zaplanowany i wielu już liczyło ze z dużym prawdopodobieństwem zdobędziemy tam medal... A tu figa z makiem, Co do motywacji Włochów to masz rację. Reszta to twoje nadinterpretacje nigdzie nie psiałem ze ktoś się uwziął na Polaków, choć zadziwiająco często na aut idą konkurencje gdzie Polacy mogliby się mocno liczyć inie chodiz tu o skoki, np. na letnich IO ostatni obyło kilka takich sytuacji Zwykły pech i tyle..

to jest ten news o greckim-skoczku widmo

http://www.fiemme2013.c om/en/detail.php?box=news&uuid=88533357 E1E148E E9AB14BE34DD8EBE9

Brak konkretów ale póki co żaden grek nie ma FIs codu więc póki co żaden grek nie ma uprawnienie do startów w FIS-owskich zawodach .

Co do Nico Polichronidisa to ciągle ma status acitve jako Niemiec na FIS ale ostatni raz na zawodach FIS-owksich był widziany w 2011 roku na FIs Cupie w Szczyrku. Nie można więc wykluczyć ze to on jest tym Greckim-skoczkiem widmo.

Samo w sobie byłoby to ciekawe jakby Grek miał wystartować w skokach, i bardoz mnie to cieszy bo lubię egzotykę w skokach. czekajmy na razie na rozwój sytuacji.

@piotr186

Nie "brutalnie nam odebrano", tylko organizatorzy, licząc na dobry wynik gospodarzy, zdecydowali się taki konkurs przeprowadzić, przypominam, że decyzję tę podjęto przed startem minionego sezonu, a Włosi wciąż zapewne mieli w pamięci srebrny medal Eleny Runggaldier i miejsce w dziesiątce Evelyn Insam z Oslo, ale nie, cały świat się uwziął na biednych Polaków...

@piotr186

Pech, bo nie mieliśmy dobrze przygotowanych 4 zawodników do drużynówki? Albo pech, ponieważ reszta drużyn skakała zbyt dobrze jak na nich? Zejdź na ziemię ;)

Grecja

News jest tutaj:
http://tinyurl.com/greckiskoczek

Jak ktoś nie lubi klikać "skróconych" linków, to można wejść ze strony MŚ 2013:
http://www.fiemme2013.com

OjciecMarek

Dlaczego drużynowy medal na Mś w Predazzo uważasz za nierealny? Fakt większe szanse mielibyśmy na K-95 gdzie nam konkurs brutalnie odebrano, ale na K-120 tez mamy spore szanse. z ostatnich trzech MŚ w 4 drużynowych konkursach zdobyliśmy dwa 4 i dwa 5 miejsca, Aż tacy bez szans nie jesteśmy.. Niestety aż trzy drużynowe medale MŚ straciliśmy przez ogromnego pecha, cóż to pech to polska specjalność...

Widzę, że Kruczek już Maćka mianował gwiazdą skoków narciarskich ;) - o ile berkutschi źle nie zinterpretowała jego słów (bardzo to prawdopodobne) - należałoby też powiedzieć, że PÓKI CO mamy Kamila i poza tym nadzieje na to, że i Kot będzie w stanie w końcu przełożyć dobre skoki latem na zimę ;)

Powodzenia Macieju ;)

Grecja

Nie wiem na ile to faktycznie prawda, ale na oficjalnej stronie MŚ w Val di Fiemme pojawił się news informujący o tym, że Grecy zgłosili do udziału w przyszłorocznych MŚ... skoczka narciarskiego!

Czyżby Polichronidis poszedł po rozum do głowy i zmienił kadrę? ;)

Wywiad z Kruczkiem dla berkutschi, oficjalny skokowy serwis FISu jak zwykle popisał się rzetelnością, przypisując Łukaszowi dwa srebrne medale Małysza z Vancouver:
berkutschi.com/pl/front/news/show/wywiad-z-trenerem-lukasz-kruczek
Nowy cel Łukasza - drużynowy medal w Val di Fiemme...ten facet co roku traci kontakt z rzeczywistością...