Kubacki vs Kahofer, Kot vs Eisenbichler - pary KO konkursu TCS w Innsbrucku

@wojtas2400

1. Peter Prevc
2. Antii Aalto
3. Klemens Murańka?
4. Maciej Kot
5. Robert Johansson
6. Ryoyu Kobayashi
7. Anze Lanisek
8. Anze Lanisek
9. Dawid Kubacki - ale tylko w Innsbrucku

Witam. Pytanie do znawców. Jak wytypowali byście poniższe starcia?
1 Peter Prevc vs. Cenę Prevc
2 D A Tande vs. Antti Alto
3 Klemens Muranka vs. Severin Freund
4 Kot vs. Ammann
5 Robert Johansson vs. Mackenzie Boyd-Clowes
6 R Kobayashi vs. Michael Hayboeck
7 A Lanisek vs. P Żyła
8 A Lanisek vs. D Huber
9 D Kubacki vs. Karl Gaiger
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam

@Morgensternowy_ "...Horngachera, bo jest geniuszem trenerskim..."

Geniuszem kadry głównej w zasadzie. W każdej reprezentacji, którą w ostatnim czasie trenował, pojawiła się przepaść między najlepszymi a drugą (trzecią) ligą.

Byłby też geniuszem zła, gdyby jego zadaniem miało być wykończenie podlegających mu nacji.

Sytuacja anologiczna z poprzednią serią KO. Nasza czołowa 4 może nie zwracać uwagi na rywali w parze. Oni biją się o wysokie miejsca w klasyfikacji turnieju. Rywal z pary nie jest dla nich odniesieniem. Odniesieniem sa najlepsze skoki w serii i w calym konkursie.

Pozostała trójka musi walczyć, przy czym szanse Kota oceniam na mizerne i bliskie zeru. Niech po prostu odda swoj dobry skok i ma choć taka pociechę z tego konkursu.
Olo i Klimek muszą powalczyć o swoje. Nie są bez szans. Przynajmniej jeden z nich powinien wygrać swoją parę.

Obstawiam, że mimo silniejszej obsady z uwagi na udział austriackiej krajówki - jutro znowu powtórzy się 5 Polaków w drugiej serii.

@kubson97865

W USA miał być PŚ w Iron Mountain w poprzednim sezonie, ale wiadomo, że ta informacja to była tylko mrzonka. Niby mają być zawody w przyszłym sezonie, ale zobaczymy, jak będzie z organizacją.

Z kolei obiekty w Kanadzie niszczeją. Są plotki o wybudowaniu większych niż istniejące obiektów w Montrealu (czy gdzieś tam w Quebecu), ale to brzmi mało realnie.

...,a świstak siedzi zawija w te swoje sreberka.

Tak jeszcze a propos Macieja Kota to apelowałbym o to, by go nie obrzucać błotem, bo niektórzy zapomnieli, że zwyciężał w konkursach PŚ i był mocnym filarem naszej ekipy podczas zespołowych zmagań. To, że ma gorszy okres w życiu sportowym, nie oznacza, że trzeba się popisywać swoimi ,,mądrościami" i pokazywać ,,jakim to nie jestem hejterem Kota, Kot out itp.".

Kochana Redakcjo!

Aigro jest z 1999, nie 1991

Raczej nasza czwórka przy sprawiedliwych wiatrach nie powinna mieć większych problemów z wygraniem pojedynków, jednak najgorzej ma Maciej Kot, który powtarza wyczyn z ubiegłego roku, kiedy również trafił na policjanta z Niemiec.
I niestety im bardziej dłuży się problem w powrocie do formy Maćka, tym mniejsze prawdopodobieństwo jest w tym, że kiedykolwiek zaliczy w miarę przyzwoity sezon już abstra*jąc od tego życiowego 16/17, bo na to już raczej szans nie ma. Po Zakopanem przydałaby się wymiana, by Kot mógł spokojnie potrenować i udowodnić w konkursie częściową swoją odbudowę, bo przykro mi się robi, kiedy tak utalentowany skoczek męczy się 3 sezon z rzędu. Skoro sam Hannu Lepistoe widział w nim spory potencjał, to raczej nie owijał w bawełnę i wiedział, że prędzej czy później może wygrywać, bo to tylko kwestia czasu i wytrzymałości psychicznej.

Wydaje mi się, że Horngacher przedobrzył i sam Maciej, bo jak słyszałem Horngacher jeszcze u nas po tym 2016/17 chciał bardziej doprecyzować technikę Maćka żeby nie tracił kilku metrów do tych najlepszych i wydaje mi się, że w tej kwestii zamiast pomóc tylko przedobrzył (nic nie mam do Horngachera, bo jest geniuszem trenerskim), zaś Maciej po tym sezonie chciał jeszcze więcej, że był świadomy tego, że może wykręcać lepsze wyniki, ale jego słynne nadambicje sięgnęły górę i pewnie od tego momentu zaczęły się kłopoty z jego dyspozycją.

Jego ojciec Rafał nie wiem ile mówił w tym prawdy, ale Maciej na treningach potrafił skakać jak ta nasza żelazna czwórka, a na zawodach pękał i nic dobrego ze skoków nie było, co jest moim zdaniem dziwne, lecz czy to prawda, nie wiadomo i raczej można się domyślać, czy Maciej faktycznie dalej potrafi skakać tak dobrze jak Kubacki czy Żyła w jednakowych warunkach na treningach i psychika nie wytrzymuje czy to lekkie naciąganie, by robić nadzieje kibicom. Nie wiem, ale jeśli Doleżal odbuduje w przyszłości Maćka na tyle by się na luzie łapał do TOP 20 lub 15, na bank może dorównać Horngacherowi, który pomimo swojej niebywałej klasy trenerskiej nie potrafił naprawić dyspozycję Kota.

Najlepszy weekend

Chyba w Zakopcu, ewentualnie Willingen jeśli będą dobre warunki. No i rzecz jasna Planica, ale jest na końcu więc trochę żal że this is the end, jak to śpiewał Morrisons
A najgorszy w Lahti. Zdecydowanie

Moje typy (part 2)

Junshiro - Żyła: Żyła nie jest typowo turniejowym zawodnikiem, ale raczej wygra. Musiałby coś grubszego odwalić, żeby przegrać z Japończykiem.
Ammann - Geiger: Z pewnością wygra król Oberstdorfu. Ammann nawet nie punktował w tym sezonie i ma raczej cienkie szanse, że w tym TCS dojdzie do finału.
Dean - Kraft: Amerykanin ma mało doświadczenia. Kraft miał pecha w tym sezonie, ale jest mocny.
Schmid - Stoch: Niemiec jest kiepski w ostatnich dniach. Stoch nie jest na straconej pozycji w TCS i z pewnością wygra.
Kot - Eisenbichler: Ciekawa para. Kot ma najgorzej z Polaków. Trafił na naprawdę mocnego przeciwnika. Co prawda Niemiec jest słabszy niż przedtem, ale nie jest na straconej pozycji.
Kahofer - Kubacki: Tylko kataklizm odbierze zwycięstwo Kubackiemu.
Fettner - Huber: Kolejny bratobójczy pojedynek Austriaków, który powinien paść łupem Daniela.
Polasek - Granerud: Czesi są w tym sezonie osłabieni. Granerud na pewno wygra.

Moje typy (part 1)

Yukiya - Ryoyu: Okaże się, kto tak naprawdę jest najlepszy z Japonii. Stawiam na Kobayashiego, ale jest szansa na LL.
Steiner - Kytosaho: Dość wyrównany pojedynek. Fin jest słabszy w konkursach niż w treningach i kwalifikacjach, a Austriak punktował już w swoich pierwszych zawodach w sezonie i ponadto wygrał zawody PK. Stawiam na Steinera.
Jelar - Zniszczoł: Kolejna para z równymi szansami. Przy szczęściu Zniszczoł wreszcie dostanie się do finału konkursu TCS. Ziga był już w top 10 konkursu TCS, ale też może zawalić swoją próbę. Bez wskazania, ale z szansą na LL.
Lackner - Schiffner: Lackner już zdobywał punkty w TCS, a Schiffner nie zbliżył się do życiowego wyniku rywala w tym sezonie, mimo że skacze lepiej niż wcześniej. Lackner pewnie wygra.
Nazarow - Schlierenzauer: Rosjanin ma życiowy sezon, ale Austriak też ma szanse. Bez wskazania, ale również może być LL.
Cene - Hamann: Cene dobrze się prezentuje w tym sezonie. Hamann w życiowej formie. Będzie ciekawie. Ciężko będzie ocenić. Istnieje wysoka szansa na LL.
Leitner - Aalto: Austriak to kontynentalowiec, a Fin ma większe doświadczenie w PŚ. Aalto chyba wygra.
Domen - Lanisek: Anze powinien wygrać. Jest naprawdę mocny, a Domen jest bardziej nieobliczalny.
Aigro - Boyd-Clowes: kolejna ciekawa para. Kanadyjczyk jest w wysokiej formie i powinno mu się udać wygrać z Estończykiem.
Paschke - Johansson: Zależy od wiatru. Jak będzie mocno wiało pod narty, to wygra Norweg, a jak będzie mocno w plecy - Niemiec. Raczej Johansson.
Eriksen - Hayboeck: Z pewnością lepszy będzie Austriak. Norweg w ostatnich dniach prezentuje się beznadziejnie, a zmiennika ciężko będzie wskazać.
Deschwanden - Forfang: Norweg prezentuje się w ostatnich dniach coraz lepiej. Deschwanden nie odpadał jeszcze po I serii, ale tylko w Tagile solidnie zapunktował. Raczej Forfang wygra.
Klimow - Stękała: Rosjanin jest nieobliczalny i w ostatnim czasie dziwnie się zachowuje na progu. Bez dwóch zdań Stękała.
Hoerl - Tande: Daniel ma problemy ze stabilnością w tym sezonie, ale byl dobry w części niemieckiej. Hoerl z kolei dobrze skakał w TCS. Trudno powiedzieć, może być LL.
Murańka - Keiichi: Obaj mają nawet równe szanse. Jak przegra Murańka, jest cień szansy, że będzie szczęśliwym przegranym. Sato też jest niestabilny.
Zografski - Peter Prevc: Pewnie odpadnie Bułgar, ale też ma petardy.

Rok temu w Innsbrucku Kot również rywalizował w parze z Eisenbichlerem. Przegrał minimalnie, co mimo słabszej formy Eisenbichlera niż obecnie było sporą niespodzianką.

Oprócz Kota to myślę, że każdy z Polaków jest w stanie wygrać swoja parę.

@kubson97865

Kanada ma skoki w d... o czym świadczy to, że trenują z amerykanami, a dla USA liczy się kasa, nie wbija się w coś co przyniesie im stratę.

@kubson97865

Niby są, ale to raczej nie są skocznie, które spełniają standardy FISU, by organizować tam PŚ. Niby Iron Mountain przebudowali, ale ta skocznia jakoś dalej mnie nie przekonuje w kontekście PŚ

Ale jeszcze są skocznie w Sochi czy Czajkowskim, nie wspominając o Pjongczangu(choć tam raczej obecnie przez wirusa nie miałyby te zawodu szans odbycia )

A i zapomniałbym
Są skocznie jeszcze w USA i w Kanadzie. Vancouver, Salt Lake City, Iron Mountain
Ale co tam wincyj niemieckich. Mogli dać jeszcze Obesdorf mamuta bo mało tych niemieckich

Rasnov jest beznadziejny
Wysłać tam drugi skład, zwłaszcza, że tylko jeden indywidualny, a drugi to.. Mikst. Jeszcze niedziela bez zawodów... Dużo punktów do PN nie stracimy.
Druga kwestia
Zamiast tych niemieckich skoczni mogli dać inne. Zamiast Klinghetal mogłoby być Kuopio, VDF, Courchevel, nawet ten Bad Mitterdorf. Zawsze to więcej lotów. Po za tym jest jeszcze skocznia w Kazachstanie czy nawet Planica duża skocznia. Ale nie. Dajmy kolejną niemiecką.

@Ponurzyca

Najlepiej po cztery konkursy albo siedem przez cały tydzień. Kolejny, który nie pojmuje, że trzy konkursy to większe koszty dla organizatora i nikt się na to nie pisze. Poza tym więcej konkursów na jednej skoczni to mniej innych lokalizacji, bo FIS nie będzie organizował np. 40 konkursów w sezonie. Nie mówiąc już o zajechaniu skoczków.

@zajac16

Ja jak najbardziej się z tobą zgadzam, bardzo czekam na ten weekend w Rasnovie, lubię tę skocznie (jedyna normalna skocznia w sezonie, jedyny mikst w sezonie, wczesne godziny rozgrywania konkursów). Wyróżnia się bardzo.

Dobrze, że Rasnovie jest tylko jeden konkurs indywidualny.

Dzięki temu Niemcy nie zdobędą zbyt wielu punktów :)

@Ponurzyca

Zapomnij o Szczyrku . Raz, że już ustalono że Zakopane albo Wisłą, a dwa , z tego co słyszałem , podobno Szczyrk wymagałby dodatkowych inwestycji by sprostać w kwestiach obostrzeń epidemicznych .
Wcześniej była mowa że jak z kibicami to Zakopane a jak bez to Wisła . Wisła to skocznia , którą rządzi PZN i nie musi się dzielić wpływami z COS-em . Fis woli Zakopane .
Na początku stycznia ma być podjęta decyzja .

@Kwakuu11

Ja się z tobą nie zgodzę że to najgorszy weekend.Ja cały rok czekam na Rasnov i na mikst.

Oj tak Rasnov to jest jakaś kompletna porażka, w tamtym sezonie mi się koszmarnie oglądało te zawody. Już sobie wyobrażam te zawody w tym roku. Nie wiedzieć czemu się uparli na tą archaiczną skocznię. Już nie tyle co skocznia normalna (których fanem też nie jestem), ale ta jest wyjątkowo zła. Oby już nigdy tam nie wracali.

Ciekawostka

Maciej też rywalizował w parze z Markusem w zeszłym roku, też w Innsbrucku.

@Ponurzyca

Prawdopodobnie tak jest, zawody w biathlonie są w sobotę o 11:45 i 15:00 a w niedziele o 12:30 i 15:15 , w piątek zawodów nie ma. Gdyby Rasnov miał oświetlenie to pewnie zawody byłyby wieczorem.

@Xenkus

W tym sezonie to pewnie z uwagi na MŚ, niedziela wolna, przemieszczanie się, covid, testy itp

@Seba Aka Krzychu

Tam sygnał robiła Tvp. I coś było powodem, że akurat w piątek i sobote był konkurs ale nie pamiętam już

@Seba Aka Krzychu

Biathlon to inna federacja/organizacja.
Chyba, że Eurotelewizja...

@Xenkus

Być może znowu ze względu na MŚ w biathlonie.

I jeszcze taki OT.
We wszystkich miejscówkach po za Europą Centralną powinny być zaplanowane 3 konkursy PŚ.
Tak, by jeżeli ktoś chce walczyć o KK musiał się poważnie zastanowić czy odpuścić sobie np. konkursy w Japonii, Rosji, Kazachstanie.
A w EU Centralnej jeżeli jest konkurs drużynowy to obowiązkowo 2 indywidualne.

@Xenkus

Nie ma tam zakazów takich jak w Kazachstanie np.
Po prostu organizatorzy zrobili po raz kolejny idiotyczny program zawodów. Jak w niedziele może nie być skoków, a w piątek w dzień roboczy/ zajęć (szkoła, studia)
i te Q w czwartek, dla mnie nie ma wytłumaczenia. Po prostu [***]izm.
Zawody w Rumuni powinny raz na zawsze odejść z kalendarza PŚ, a więcej zawodów w pięknej Azji!

Mam nadzieję chociaż, że Kazachowie wrócą do skakania od Zakopanego, bo powoli zapominamy o takim talencie jak Tkachenko i zabawnym szalenie Muminovie

@Kwakuu11

W zeszłym sezonie w Rasnovie też nie było skoków w Niedzielę. Wtedy skakali Piątek i Sobota indywidualnie. A właśnie. Czemu nie mogą w Niedzielę tam skakać? Jakiś zakaz jest w kraju?

Co do Val di Fiemme to były tam konkursy w ostatnich 2 sezonach, i chyba miała ruszyć tam jakaś gruntowna przebudowa przed IO albo MŚ w 2026(chyba)

@Ponurzyca

To też nieźle, że Tajner zamiast Kruczka ustala plany startowe.

@Xenkus

1 inwidualny
1 mix

Niedziela bez skoków, to jak sylwester bez Maryli Rodowicz.
Nie przeżyje tego weekendu ;p

Czekam na zawody w Lahti. Brak Sapporo jest ciosem w serce, co roku emocje w nocy na Okurayamie i wieczne warunki i melodyjka. Kocham ten weekend.
Już kolejny raz odpuszczone zawody

Fis tylko sobie dogadza z konkursami w Niemczech :) Titise, Willigen, TCS, Kingental
Ile jeszcze faworyzowaniu konkursow w Niemczech?

Skocznie w Falun, Val di Fiemme, Courchavel, Kuopio, nasz piękny Szczyrk, Hakuba, w Ameryce może coś w końcu?
To naprawdę powinno się zmienić.
Nawet zawody w Azji zanikaja

@Xenkus

Wydaje mi sie, że od nas pojedzie kadra B (Ci co nie jada na MŚ). Chyba, że będzie sprawdzian mikstu przed MŚ. Ale po co?

Dlatego konkurs w Szczyrku przed MŚ by się przydał.

@Xenkus

,,Kto tą sobotę tam wymyślił? Mix? Serio? Czyli pewnie nasi Panowie będą mieli sobotę Wolną, bo pewnie Kruczek nie wyśle tam Pań."
Może Łukasz Kruczek nie...ale Prezes Tajner TAK - już publicznie zapowiedział start Skoczkiń w tym mixie.

@Kwakuu11

Tylko 1 indywidualny w Rasnovie? O rany, myślałem, że w Niedzielę znowu będzie indywidualny, a tak to pewnie będzie niezła rotacja(tym bardziej, że będzie już wtedy wiadomo czy walczymy o coś w PŚ, czy nie, bo jak nie to pewnie pojedzie Wąsek, Wolny, Kot, Pilch, Hula, Murańka, Zniszczoł), a jak ktoś będzie o coś walczył to pewnie on/oni i reszta rezerwowa. Cała topowa 7 raczej tam się nie uda.

@Kwakuu11

To jest właśnie przejaw lobby niemieckiego w FISie.
Chcecie (musicie!) organizować zawody to proszę bardzo.
Będziecie mieli kosmiczną oglądalność o 14stej ;) i całą kolejkę sponsorów na następne 10 lat :)
OK, Niemcy bardzo dużo dają. Ale dysproporcja w ilości i terminie konkursów jest ogromna.

@Xenkus

tym bardziej że niedziela wolna, to po piątku można wracać do domu :D
Chyba że 2 skład pojedzie, a my spokojnie przed MŚ treningi

Mix trening przed MŚ, ale dla kibica to koszmarny weekendy

@Kwakuu11

Kto tą sobotę tam wymyślił? Mix? Serio? Czyli pewnie nasi Panowie będą mieli sobotę Wolną, bo pewnie Kruczek nie wyśle tam Pań. Zresztą nawet jeśli, to i tak wystawiłbym w Mixie jakiegoś Kota ze Zniszczołem, o nic sensownego w mixie nie walczymy.

@Kwakuu11

przed MŚ wiedzieli ze malo kto przyjedzie

Tym bardziej w Rasnovie idiotyczny program skoków

Czwartek:
10:00 treningi ( 2 serie)
12:00 Q

Piątek
13:15 seria próbna
14:15 konkurs inwidualny

Sobota
8:30 seria próbna Mix ( XD)
9:45 Konkurs Mix ( XD)

Najgorszy weekend w tym roku to Rasnov. W Tagile były super zawody, choć obsada kiepska.
Godzinowo w Rumunii też koszmarnie... Eh

@Xenkus

To nie mój pomysł :) tylko info jakie usłyszałem od Panów Redaktorów na antenie TV.
I też miało by to ,,ręce i nogi" gdyby week wcześniej był tam PK.
Kto by chciał to by przyjechał. A dla tych co spędzili by tam ponad tydzień nie było by problemu różnicy czasowej.
Inna sprawa, że przynajmniej ja nie biorę jako wyznacznik czegokolwiek wyników z NT bo jest tam tradycyjna loteriada wiatrowa, skład sędziowski, różna obsada, etc.

@Xenkus

Zawodów w Rasnovie nie da się oglądać.
Przypomina to skocznie z lat 90. Nie przyjemny weekend. A brakuje zawodów na normalnej skoczni.
Val di Fiemme taka piękna skocznia a tak rzadko wykorzystywana..

@Ponurzyca

Tez uważam, że ta inauguracja potrzebna jest nam jak świni siodło. Rosja i Finlandia na otwarcie to najlepsze rozwiązanie ze względów ekonomicznych ( produkcja śniegu). A może ze względów logistycznych Sapporo by się podjęło? Bo Sapporo w środku sezonu to sami wiemy jak to wygląda. Nie wiem tylko jak tam ze śniegiem w listopadzie. Były otwarcia sezonów NBA w Japonii to skoki tez mogą być.

@Kwakuu11

No właśnie mam wrażenie, że jest 33.3% szans, że Clowes zepsuje, a 66.6, że skoczy dobrze, a Aigro 78% szans, że skoczy poprawnie i 22% że odpali, więc jednak Kanadyjczyk tutaj jest pewniejszy, ale z tych wszystkich par to najbardziej wątpliwy typ.

@Xenkus

W TV i tak nie widać ;)

Skoczkowie mowili, że najlepiej przygotowana skocznia w sezonie i zima jest. Myślę, że inauguracja to dobry pomysł. Ogólnie uważam, że moglibyśmy zaczynać w Usa potem Rosja Kazachstan, Finalndia i Engelberg. A Polska dwa weekendy w styczniu. Nie będzie problemu ze śniegiem nigdzie

@Kwakuu11

Tak, Rasnov to też beznadzieja. Dwa najbardziej dziadowskie konkursy w PŚ to NT i Rasnov(tu w dodatku nie możemy nawet powiedzieć, że obiekt jest nowoczesny jak w NT)

@Orzeu_Zwisly

Aigro odpali, ma potencjał.
Clowes raz dobrze, raz fatalnie.
Ostatnio puntkował, więc teraz będzie gorzej ( prawdopodobieństwo spore)

Stawiałbym na Aigro ( i nie bo to mój ulubieniec, dlatego bo szanse ma spore)

@Xenkus

Najgorsza skocznia jest w Rasnovie. Miałem przyjemność rozmawiać na relacji na insta z Mitrofanem i Feldorei i powiedzieli, że skocznia w Rasnovie jest po prostu tragiczna. To tak jakby nasi powiedzieli że Zakopane czy Wisła jest najgorszą skocznią.
Ale cos w tym jest..

@Kwakuu11

Hubera, Żyłę, Prevc P, Aschenwald, Sato K, Tande, Forfang, Hayboeck, Johannson, Boyd Clowes (o niego jakoś najbardziej się boję), Lanisek, Aalto, Prevc C (ten też może nie wejść) i Kobayashi R w bezpiecznym, w tym drugim to samo plus Schlierenzauer, Jelar i Steiner.

@Ponurzyca

Inauguracja na najgorszej skoczni w PŚ(według mnie) to chyba gorzej się zacząć nie może. Znaczy obiekty są nowoczesne, ale Ruska atmosfera to jakaś katastrofa.

@skortom76

Nie jest to jeszcze pewne na 100% ale była zapowiedź, że w sezonie 2021/2022 rozpoczęcie sezonu będzie w Rosji w NT.
Dla nas to bardzo racjonalna decyzja - ogromny koszt wyprodukowania i magazynowania śniegu tylko na 1 konkurs indywidualny. Bo przyjęcie tej FISowskiej jałmużny przez Pana Prezesa (Klingenthal się racjonalnie wycofało - pamiętacie ,,żółty" śnieg z trocinami?) nie było poparte np. organizacją PK przed lub ,,po" Wiśle i były to pieniądze dosłownie zawsze w błoto (patrząc na temperatury w listopadzie, grudniu), nie mówiąc o modnej w EU ekologii i ekoenergii.
@Karpp nie znam przepisu który by ,,mówił" co do terminu wystawiania ,,krajówki".

@Skijumper123

Karppowi chodzi o to zapewne, czy w terminie zastępczym za jakiś konkurs, który miał się odbywać nie w Polsce pierwotnie można wystawić krajowkę.

@Orzeu_Zwisly

To opowiedz co takiego postawiłeś :p

2 taśmy po 5 dyszek pchnięte, wariant bezpieczniejszy z pulą 900 zł i wariant ''Szalony, ale wnosi do sportu to co fantastyczne'' na 5100 :P jak wejdzie to świętujemy jutro.

@Karpp

Przecież w lutym będzie PŚ w Polsce zamiast Zhangijakoi.

@Ponurzyca

To można tak wysatwiac krajówke kiedy się chce? Wydaje mi sie, że termin lutowy nie jest nasz i tam nie można krajowki wystawić? Czy się myle?

PK w Usa pewnie będzie odwołany

@Ponurzyca

Jasne, że strzałem w kolano byłoby wystawianie krajówki w styczniowym Zakopanem. Wiadomo, że to forum czytają różni ludzie ze środowiska skoków, więc jeżeli nikt o tym jeszcze nie pomyślał, to jest jeszcze czas by to zrobić. Fajnie byłoby dać Szczyrkowi szansę, mogłoby to otworzyć drogę do stworzenia polskiego turnieju w stylu jeden weekend w Wiśle w tygodniu Szczyrk i drugi weekend w Zakopcu. Sponsorzy na nagrody w turnieju na pewno się znajdą. Oczywiście oznaczałoby to rezygnację Wisły z otwierania sezonu.

Już o tym pisałem. Nie wiadomo (a przynajmniej dla ,,plebsu" ;) ) czy Pan Prezes nakazał start ,,grupy krajowej" w Zako w obliczu ,,załatwienia" przez niego 2 dodatkowych konkursów.
,,Problem" jest taki, że w terminie Igrzysk Wszechświata w Zako (nadal w terminie ogłoszonej przez Rząd Narodowej Kwarantanny) ma się odbyć konkurs PK w Bischofshofen jako JEDYNY w periodzie 5, a 13-14 lutego (termin dodatkowych konkursów w PL ale nie wiadomo gdzie...) jest PK w Iron Mountain czyli za oceanem, z różnicą czasu, etc. (wszystkie pozostałe konkursy periodu szóstego są w Niemczech).
Dla mnie było by logiczne wysłanie ,,silnego" składu na PK do Bischo - a co za tym idzie odpuszczenie sobie ,,krajówki" w Zako, wysłanie do IM ,,trzeciego garnituru" jeżeli już (ale wcale nie na siłę) i start ,,grupy krajowej" np. 14 lutego (żeby nie 13stego ;) ). Super by też było gdyby te 2 dodatkowe konkursy odbyły się w Szczyrku na Skoczni Normalnej z przynajmniej częściowym udziałem publiczności.
I to powinno rzutować na ewentualną rotację. Olek Zniszczoł ma jeszcze 2 konkursy by zapunktować. Murańka jak jutro zafarci (sceptycznie wątpię) to przyklepie sobie miejsce w 1 składzie. Czy będzie chciał zostać na konkursy w Titisee-Neustadt? Klimek jest mocno rodzinny... Wydaje mi się, że też Dawid będzie chciał wrócić do kraju by zobaczyć Zuzię.
Maciej Kot ma wywalczone miejsce także na Titisee-Neustadt. Jeżeli Dawid ,,weźmie urlop okolicznościowy" to miejsce dla Kuby Wolnego jest. A może być także dla Pawła Wąska.
Nie wiadomo kiedy ten sezon zostanie zakończony (może już po MŚ) więc trzeba tłuc punkty i w PŚ i w PK.
Nie wiadomo kto zakończy z naszych karierę. Lepiej (marketingowo) zrobić to z tarczą (jak Adaś) niż zaliczać doły jak Noriaki czy Simi.

Zniszczoł wreszcie nie zmaścił skoku w serii ocenianej, a i tak trafiło mu się średnio. Jelar jest groźny, ale w sumie tak samo nierówny jak i Olek, więc może to iść w każdą stronę. Murańka leci na farcie przez cały TCS (najpierw warunki w Oberstdorfie które wycięły kilku skaczących po nim, potem w Garmisch skakał na początku, gdy dało się jeszcze odlecieć). Sato to mocny gracz, ale również nieprzewidywalny. Znając farta Murańki może znowu trafić dobrze. O Kocie nie ma co mówić. Ma ten swój limit i skacze, a ile z tego wychodzi to wszyscy widzą. Pozostali nie powinni mieć kłopotu z awansem.

@Fan Tkaczenki i Aalto Deschwanden

Akurat jutro może mu się skończyć ,,seria" punktowanych konkursów. Pożyjemy - zobaczymy.

Rotacja w składzie

Według mnie Zniszczoł i Kot powinni wrócić do pk, zamiast ich wystawić Wąska i Wolnego.

Zdrowa rywalizacja , powinna byc rotacja po tcs.

Analiza par
Według mnie wygrają swoje pary: Ryoyu, Kytoesaho,Zniszczoł,Schlierenzauer, C.Prevc,Aalto,Lanisek,Boyd Clowes,Johansson,Hayboeck,Forfang,Stękała,Tande,Keiichi,Aschenwald,Prevc, Żyła, Geiger,Kraft,Stoch, Eisenbichler,Kubacki, Huber, Granerud
LL: Hamann,Deschwanden,Nazarov,Y.Sato, Hoerl

@Fan Tkaczenki i Aalto

Wolny jest słaby i z niego nie będzie pociechy w przyszłości
Ale jak nie mylę wywalczył limit ostatnio
To niech w nagrodę jedzie na PS i zobaczy ile jest jeszcze przednim pracy

@dar06_

Ale Wolny nie ma formy - pokazuje to w tym sezonie :(

@Karpp

A czy to jest dobry pomysł ?
Aby Wąsek ponownie dochodził do formy po spotkaniu z Dolezalem ,to samo dotyczy Plicha
Niech do zakopca trenuje ich Maciusiak

A wysłać Wolnego i obserwować jaki będzie miał spadek

Błędny rocznik przy Aigro - 1991 zamiast 1999 :)

@dar06_

Akurat Murańka z Doleżalem pracuje teraz :)
Zniszczoł też ostatnio z nim
Kot do PK walczyć o kwoty, a zamiast niego Wąska, bo z niego można jeszcze dużo wycisnąć (dobry przykład - Niżny Tagił)

@dar06_

Ogólnie uważam, że im Maciek dlużej jest z kadrą tym gorzej skacze.

Dlatego mówie. Kot do Maciusiaka na kontynentale czy tam na treningi do Zakopanego a Wąsek do Dolezala

@Karpp

Mi wystarczy co zobaczyłem w dwóch konkursach
Odnośnie jak pisałem przed konkursem na temat Zniszczoła i Kota i mniej Muranki
Nie ma przy nich Maciusiaka to chłopaki z dnia na dzień gorzej skaczą
niestety taka jest prawda Dolezal im nie służy zmienia co jest widać najazd i tor lotu
eksperymenty to może robić w laboratorium a nie na nich

@Xenkus

No w tym sezonie Deschwanden mnie pozytywnie zaskoczył - oby tak dalej, może w każdym konkursie w tym sezonie będzie w drugiej serii :)

Typy w %

1. Sato- 55%
2. Kytosaho- 50,5%
3. Jelar- 51%
4. Schifner- 51%
5. Gregor- 52%
6. Hammann- 52%
7. Aalto- 55%
8. Lanisek- 70%
9. Boyd-Clowes- 55%
10. Johansson- 60%
11. Hayboeck- 70%
12. Forfang- 51%
13. Stękała- 65%
14. Tande- 52%
15. Keichi- 54%
16. Aschenwald- 80%
17. Prevc- 55%
18. Żyła- 90%
19. Geiger- 97%
20. Kraft- 99%
21. Stoch- 96%
22. Eisenbichler- 99%
23. Kubacki- 99%
24. Huber- 94%
25. Granerud- 99,999%

Ps. Podziękowania dla Fana Kazacha i Fina, że to wszystko napisał- a ja tylko skopiowałem z korektami

@Fan Tkaczenki i Aalto

Uważam, że wejdzie jako LL jutro. Forfang coś poprawił formę, ale Gregor odda solidny skok.

@Xenkus

Deschwanden to grożny rywal dla Forfanga (wg Igora Błachuta) :)

@Seba Aka Krzychu

Ano była - i obaj koncertowo spaprali swoje próby, ale Kot ciut bardziej.

Według mnie wygrają

Kobayashi,Kytosaho,Zniszczoł, Lackner, Schlierenzauer, Prevc, Aalto, Lanisek, Boyd-Clowes, Paschke, Hayboeck, Forfang, Stękała, Tande, Sato, Aschenwald, Prevc, Żyła, Geiger, Kraft, Stoch, Eisenbichler, Kubacki, Huber, Granerud

LL: Sato, Nazarow, Deschwanden, Hoerl, Murańka.

@dar06_

No jak nawet Dar06 nie wierzy w awans Kota to naprawdę musi być źle z Maćkiem...

@dar06_

Akurat Jelar jest nierównym skoczkiem, jeśli Zniszczoł nie spapra tego na progu lub gdzieś w locie to ma szanse na wygraną - oby psycha mu wytrzymała, bo z tym miewał już problemy.

@dar06_

Znowu sie mylisz. Zniszczoł ma większe szanse od Murańki.

Jutro będziesz prostował ;)

Obstawiam:
1. Sato
2. Kytosaho
3. Zniszczoł
4. Lackner
5. Nazarov
6. Hammann
7. Aalto
8. Lanisek
9. Boyd-Clowes
10. Johansson
11. Hayboeck
12. Forfang
13. Stękała
14. Hoerl
15. Sato
16. Aschenwald
17. Prevc
18. Żyła
19. Geiger
20. Kraft
21. Stoch
22. Eisenbichler
23. Kubacki
24. Huber
25. Granerud
Ciekawie zapowiadają się pojedynki:
Y.Sato - R.Kobayashi
Nazarov - Schlierenzauer
C.Prevc - Hammann
Aigro - Boyd-Clowes
Paschke - Johansson
Deschwanden - Forfang
Hoerl - Tande
Murańka - K.Sato
J.Kobayashi - Żyła
Pewny awans (wykluczam ewentualny DSQ lub jakiś nie daj boże upadek):
Kubacki
Stoch
Żyła
Stękała
Jak się postarają, to wygrają:
Zniszczoł
Murańka
Praktycznie bez żadnych szans:
Kot

Muranka ma wielkiego farta ma szanse
Zniszczoł wielkich szans nie ma
Kot tylko na pocieszenie skacze wśród wielkich ,ale nie sadzę aby jaką LL wszedł do 30

Pozostali bez problemu awans

@zimowy_komentator

Zniszczoła dałbym do nie najgorzej.

Z tego co pamiętam to w poprzednim roku w Innsbrucku też była para Kot vs Eisenbichler.

Pary nie mają większego znaczenia, Kota i tak nie stać więcej niż na 1-3pkty, Murańkę raczej podobnie z tym, że 1-10pktów, musi oddac dobry skok to wejdzie, ciekawe jedynie czy Olek potwierdzi dobrą formę w zawodach, reszta skacze tutaj na pewno nie w kontekście wygrania pary, ale wygrania konkursu.

Formalność:
- Kubacki
- Stoch
- Stękała
- Żyła
- Zniszczoł

Nie najgorzej:
- Murańka (farciarz!)

Beznadziejnie:
- Kot

Stoch,Kubacki,Żyła i Stękała wygrają w swojej parze.Kot odpadnie z konkursu w pierwszej serii.Muranka 50/50 .Zniszczoł powinien wygrać swoja parę.Najciekawsza para ko to Sato i Ryoyu Kobayashi

Kubacki,Stoch,Żyła i Stękała powinni wygrać swoje pary. Zniszczoł taki z treningów również ale on skacze w konkursach znacznie gorzej. Murańka też ma szansę ale jednak więcej daje Keiichi. Kot w ciemnej...nie powiem gdzie. Bez sensu wozić go na zawody,mogli dać Wolnego to by powalczył o punkty a Kot tylko jeździ i nic więcej.

@23haze

bardziej obawiam się COVID-19 Testy wykonane po Q. Wyniki wieczorem, czasem może wyjść dla któreś reprezentacji " pozytywnie" w kontekście negatywnym oczywiscie

Kytosaho vs Steiner
Aalto vs Leitner

2 młodych dobrych Finów kontra 2 wybitnych skoczków z PK (grupa narodowa)

jutrzejsze pary strasznie interesujące, zapowiada się świetny konkurs

Oby pogoda nie zmaściła widowiska.