PK w Lillehammer: Austriacki dublet, Zniszczoł siódmy

@sheef

Aigner sobie za to zaklepie T4S

Przykre to jak skaczą i obecnie "starzy" Stoch, Kubacki i Żyła. Kiepsko to wróży

@dervish

Oczywiście, nie fałszuje nikt obrazu, że jest regres w kadrze A ( Wąsek, Zniszczoł, Juroszek, Stoch) i dramat w B ale to nie zawodnicy!! Anonimowi Finowie, Japończycy, zawsze Norwegowie, Austriacy i Niemcy są przed nami, brak pomysłu i zaangażowania w pracę po stronie sztabów! Po co Jiuroutek bierze robotę skoro nie ma ochoty, mięty i szacunku do zawodników

Przykre to jak skaczą "młodzi" Pilch, Habdas i Juroszek. Kiepsko to wróży

@ufan_panu

Czy to, żle że obraz polskiego zaplecza nie daje sie zafałszować? ;P
Lepsza prawda nawet najgorsza niż fałsz.

Adam wlasnie mówi, jak duże zmiany nastepuja własnie w szkoleniu juniorskim.

@Prekursor Skoczni Vip

czego się nie dotknie to spinkoli, nawet wyjazd wakacyjny, to jednak ciągle zdolny ale asystent lub trener dla juniorów, za mało doświadczony, za młody, ryzyko Pana Prezesa niestety się nie opłaciło i jeszcze ten nieszczęsny Czech samodzielne decyzje bez wsparcia ciągną polskie skoki na bulę

Przypominam tylko ze Juroszek to zawodnik A kadry ...dobrze idzie Thurnbichlerowi odmladzanie kadry i rozwoj mlodych zawodnikow. A co do Joniaka to pewnie skocznia mu nie podpasowala, bo watpie zeby byl w tak beznadziejnej formie wozony na zawody

@Radek95

Dramat to nasi trenerzy zero postępu, tylko regres

@dervish

Brawo, takiego trenera potrzebujemy, pokazać, że nasi zawodnicy do niczego się nie nadają, system do D i włączyć skoki w TV możemy za 15 lat, chyba nie o to chodziło P Prezesowi

Pilch to dramat jakiś… niech lepiej odłoży narty i pójdzie do normalnej pracy… pomyśleć, że jakieś 5 lat temu wygrywał konkursu PK i wróżono mu duza karierę…Muranka z resztą podobnie… 30 dychy na karku, nic z niego nie będzie

Statystyki konkursu

19 zwycięstwo Aignera (42 podium w karierze),
14 podium w karierze Leitnera,
7 podium w karierze Mogela.

Wracając do TT.
Moja opinia na dzień dzisiejszy jest taka.
Zatrudnienie TT nadal uwazam za bardzo dobry ruch ze strony prezesa. To doskonały fachowiec, przedstawiciel a może i wspołtwórca nowoczesnej szkoły austriackiej (Horni to stara szkoła austriacka).
To spod reki TT wyszedł Tschofenig.

TT ma wiedzę i niezłe jak na ten wiek doświadczenie. Jego wiedza i metody w polskich realiach natrafiaja na spory opór materii. Starzy mistrzowie sa wychowani w innej kulturze i filozofii treningu i skakania. Trudno przeszczepić im nowe metody i wizje nawet pomimo tego ze to są sportowcy wybitnie utalentowani i potrafiący wcielać w życie wskazówki trenera.

Co do młodszej generacji skoczków tych od lat niespełnionych kontynentalowców to tam takze na przeszkodzie w przyswojeniu nowych metod stoją dawne nawyki ale dodatkowo takze zniechęcenie, niewiara we własne siły i pogodzenie się z losem, że w PŚ już nic wielkiego i tak nie zwojują.

Nadzieja w tych najmłodszych którzy jeszcze nie są dotknięci syndromem imposybilizmu i nie są skażeni polska myślą trenerską. TT próbuje zaszczepić na polskim gruncie austriacką szkołę. Wszyscy skoczkowie maja skakać technicznie w podobnym stylu i także korzystać z identycznego modelu treningowego. Komu taki styl nie przypasuje po prostu odpadnie na wczesnym etapie kariery. Wdrożenie tego zaplanowano na lata. Bo nie da się tego systemu zaszczepić od ręki. Najpierw musi nastąpić wymiana pokoleń. Nie chodzi tu o wymianę rewolucyjną tylko naturalną i stopniową. Młodzi którzy stanęli na progu swojej kariery w tym samym czasie w którym zatrudniono TT maja czas na stopniowe przyswojenie metod austriackiego szkoleniowca i sukcesywne wypieranie z kadr starszych kolegów którzy powoli w sposób naturalny będą kończyć kariery.

@Bernat__Sola

No to są oczywiście moje słowa, w których nie padło, że względem Wróbla mam większe oczekiwania niż względem innych, a z twojego wpisu tak wynika skoro przytoczyłeś mi akurat Wróbla, a nie np. Joniaka, Szozdę, Tomasiaka, Łukaszczyka czy Amilkiewicza.
Oni wszyscy jako grupa mają papiery na dobre skakanie w przyszłości, ale Wróbel raczej nie ma takiego potencjału jak Tomasiak czy Łukaszczyk. Marcin trochę mi przypomina Kubackiego w tym momencie. Lato tegoroczne miał całkiem udane, ale póki co obecna jego forma jest bardzo słaba.

@Janusz11

Paschke, Johannson, Kubacki to są przykłady przecież skoczków którzy za młodu się nie wyróżniali i tylko ciężka pracą doszli do szczytów. Nawet więcej porządnie klepali bulę. Nie wiem czemu kibice tak mocno oczekują od najmłodszych by skakali w tym durnym FIS cupie na podium jak to prawie znaczenia nie ma. Ważny jest rozwój iść krok po kroku do przodu mimo problemów w trakcie "przygody" sportowej

@Xander1

Pilcha rozwalili sponsorem Red Bullem może nawet taki Tschofenig zawalić przez presję jego. Plus siostrzeniec Małysza, który jak wiadomo potrafił rozwalić karierę pewnego juniora za jednorazowy występ. Muranka to przykład chyba książkowy jak rozwalić talent przez niepotrzebna presje za młodu(stąd fis zaczął wprowadzać bardziej konsekwentnie limity wieku), a później nie dawaniu szans kiedy mu się należała. Plus problemy zdrowotne to dokończyły. Stękała z własnej woli olewał trening i to bardziej należy wskazywać lub Ziobro, który rozpoczął rebelie w złym momencie
Leja wybrał inna drogę pakowania a przecież w skokach należy być wychudzonym jak szkielet(może pomylił czasy, bo kiedyś trzeba było ostro na siłce działać by daleko skakać)
Właśnie jeszcze trochę zapomniany skoczek co nigdy punktów PŚ nie zdobył Kłusek. To można mówić kompletnie zmarnowany talent.

@dervish

"A taki Kubacki co prawda przez chyba 5 pierwszych sezonów nie zdobył w PŚ ani jednego punktu"
Jeśli liczymy od wczesnego dość (17lat) debiutu w grupie krajowej, to 5. Jeśli od regularnego obwożenia po PŚ to 2. W trzecim już miał ponad 140pkt.

@Xander1

Tylko u Pilcha to były przynajmniej przebłyski w wieku, w którym zaczyna się poważniejsze skakanie, a nie tylko za dzieciaka, jak u Lei, nad którym jeszcze niedawno niektórzy tu płakali. No i Tomek jednak jakieś podia w PK w późniejszych sezonach wyskakiwał.

@Bernat__Sola

To jest wersja Lepistoe na potrzeby jakiegoś wywiadu. Widocznie było inaczej, albo jest to prawda niepełna, bo Tajner/PZN mówi cos innego.

"Umowa wygasa z końcem kwietnia i nie zostanie przedłużona. Przez ostatnie kilkanaście dni prowadziliśmy szeroko zakrojone konsultacje w środowisku i sportowym i naukowym, po których doszliśmy do wniosku, że na dwa lata przed Igrzyskami Olimpijskimi potrzebna jest zmiana na stanowisku opiekuna kadry - wyjaśnia Grzegorz Mikuła, sekretarz generalny PZN.

"Jesteśmy wdzięczni Hannu Lepistoe za to co zrobił w Polsce przez dwa lata współpracy, doceniamy złoty medal mistrzostw świata i Puchar Świata wywalczony pod jego opieką przez Adama Małysza, z szacunkiem odnosimy się do jego trenerskiego warsztatu, ale uznaliśmy, że zawodnikom potrzebny jest nowy impuls i większa optymalizacja procesu szkoleniowego" - dodaje Mikuła.

To uładzony, politycznie poprawny komunikat na potrzeby PR. Między słowami mozna jednak wyczytac, że plan naprawczy Lepistoe nie był akceptowany.

@Janusz11

No w konkursie na dużej w Vancouver jednak Stoch był 14., a Hula 19. - całkiem nieźle. Fakt, że na normalnej było kiepsko, w drużynówce też nienadzwyczajnie, Rutkowski tuż przed IO zleciał z życiowej formy, a Miętus też nic nie pokazał - ale na pewno większe podstawy do zwolnienia Kruczka były po 2008/09 niż po 2009/10.

@Bernat__Sola

A czy ja piszę ze w tamtych latach ktokolwiek widział w Dawidzie przyszłego mistrza?
Mistrza w nim nie widziano, ale widziano spory potencjał na dobrego skoczka.
I nie patrze na czasy juniorskie bo w wieku juniorskim to rózne cuda moga sie dziać albo i nie. A sprawdzam mówi się dopiero jak organizm dojrzeje czyli gdy zawodnik wkroczy w wiek seniorski.
Kubacki w PŚ zaczał punktowac dopiero w szóstym sezonie licząc od debiutu czyli 2012/13 od tamtego sezonu był praktycznie ciagły postep z lekkim zachwianiem w 2013/14 i wiekszym w 2014/15.

Ale dla odmiany w LGP błyszczał juz od sezonu 2010. W tamtym czasie LGP było traktowane przez świat nieco poważniej niż obecnie. Pozycje w top 10 często bardzo wysokie od początku nie nalezały do rzadkości a w późniejszym okresie bardzo często przydarzały mu się zwycięstwa. Nie na darmo w swoim czasie nazywano Dawida Mistrzem Lata.

W PK tez miał dobry sezon 2009/10. Więc nie było z nim tak, że można było powiedzieć, ze stanął w miejscu i nic już z niego nie będzie.
A to ze nosi w plecaku takze mistrzowska korone to okazało sie jak już stał się dojrzałym wiekowo skoczkiem. Dlatego nigdy nie należy przymuszać skoczków którzy nawet nie czynią takich postępów jak to robił Dawid do kończenia karier. Niech je kontynuują dopóki są w stanie utrzymywać się w kadrach i dopóki sport daje im satysfakcję.

@dervish

Skoro mówił, że "wcześniej uzgodniliśmy już cały plan na dłuższy okres, kolejne sezony", to chyba oznacza, że z PZNem na ten temat rozmawiał i nie mieli jakichś zastrzeżeń.

@FLAFU

Nie no, w myśl takiego definiowania talentów nie istnieją zmarnowane talenty, bo każdy talent coś osiąga. Murańka to podręcznikowy przykład właśnie zmarnowanego talentu.

Jak określić zawodnika, który seryjnie wygrywa dziecięce konkursy, w wieku juniorskim zdobywa indywidualny medal MŚJ, latami wyprzedza wszystkich skoczków ze swojego rocznika, a nawet starszych? Co powiedzieć o skoczku, który w wieku 13 (!) lat wskakuje na podium MP przegrywając jedynie z regularnie punktującymi w PŚ Małyszem i Stochem? Miał za długie narty? Możliwe, bo 2 tygodnie po tych MP wyłapał dyskwalifikację w PK, ale już dzień później po skróceniu tych nart zajął w drugiej lidze 7 miejsce (w wieku 13 lat), czyli to nie w nartach tkwił jego sukces.

To jest niesamowite, że obecny Murańka jest słabszy od najlepszej wersji siebie z 2008 roku w wieku 13-14 lat. Był to talent, niestety zmarnowany, powodów było wiele (problemy mentalne, problemy zdrowotne z oczami i plecami, kiepskie prowadzenie przez Kruczka po przeskoku do kadry A w 2014, w przeciwieństwie do starszych zawodników nie wyszły też treningi z Horngacherem, jak niemal wszystkim młodym).

@Bernat__Sola:
Leja jednak jako dziecko i wczesny junior prezentował się świetnie na tle rówieśników z innych krajów, także w zawodach międzynarodowych, jednak później miał wielkie problemy z wagą po urośnięciu i nie osiągnął nawet poziomu Murańki. Niemniej jednak odstrzelono go za szybko (zwłaszcza porównując z traktowaniem mniej rokujących zawodników jak Bukowski lub ostatnio Krzak), a swój udział miał w tym dyrektor Małysz.

@King

No z tym drugim Stochem to rzeczywiście go poniosło i nie było takich przesłanek - tu masz rację. Natomiast nie jest uzasadnione twierdzenie, że właściwie to nic nie wskazywało na to, że dojdzie do światowej czołówki - skoro Stękała był w stanie zaliczyć sezon na top 20 generalki, to Wąsek jest w stanie zaliczyć sezon na top 10. Chyba że przez "ogromny talent" masz na myśli właśnie kogoś takiego jak Stoch - no to OK, ale jakiegokolwiek talentu Pawłowi ciężko odmówić.

A że uznajesz Wróbla za nadzieję, to przecież pisałeś już parę razy.

Choćby wtedy (znów przytoczę ten wpis):

"wtorek, 3 paź 2023, 15:08King profesor2
@dejw
Na dobrą sprawę w przeszłości Żyła też się ogarnął kiedy był trochę pod ścianą. Wolny jakby trafił do grupy bazowej to być może dałoby mu to jakiegoś kopa, a tak bycie w kadrze B raczej na nic nie wpłynie.
Ja po tej wypowiedzi Jiroutka w ogóle przestałem mieć jakiekolwiek oczekiwania względem Stękały, Murańki czy Wolnego. MYŚLĘ, ŻE PO PROSTU MUSIMY SIĘ CHYBA UZBROIĆ W CIERPLIWOŚĆ W KONTEKŚCIE ROZWOJU OBECNYCH JUNIORÓW [a więc także i Wróbla]. Do Wąska, Juroszka, Habdasa i Pilcha też nie mam za bardzo przekonania."

@King

O Wąsku jako o drugim Stochu, kilka razy pisano artykuły, ale też kilka osób tutaj tak się wypowiadało. Coś w stylu że podobna technika, ładne lądowanie...
Ja go nigdy za takiego nie uważałem.

@Bernat__Sola

Dla mnie najbardziej przereklamowanym skoczkiem to był Pilch, który miał bardzo dobrą formę przez dwa miesiące zimą i już nigdy do tego poziomu nie wrócił. A taką robili z nim szopkę na TCS żeby unikać wywiadów, trzymac w złotej klatce bo to taki wielki talent. Tyle lat od tego czasu minęło i poza małymi przebłyskami kompletnie się nie rozwinął.

@Bernat__Sola

Z Hannu Lepistoe, porównując go z Łukaszem Kruczkiem, wyszły też śmieszne podwójne standardy związku w ocenie szkoleniowców.

Kruczek zaliczył koszmarny początek sezonu 2008/2009, Małysz od niego uciekł do Hannu, trochę uratowała Łukasza lepsza druga część, w tym 4 miejsce Stocha na MŚ, ale to był słaby sezon. W kolejnym sezonie było inaczej, dobry był początek roku przed TCS, za to miało miejsce duże rozczarowanie formą wszystkich naszych zawodników poza Małyszem na IO. To były dość słabe pierwsze dwa sezony, ale Kruczek pozostał na stanowisku.

Z kolei Lepistoe zaliczył dobry sezon 2006/2007 i bardzo zły 2007/2008. Po tym drugim przyznał się do błędów, twierdził, że wie, co zrobił źle, przedstawił PZN plany na kolejny sezon, które to uwzględniały, mimo słabego roku pokazał konkrety świadczące o tym, że może nie będzie powtórki z katastrofy. PZN i tak zdecydował się mu podziękować za współpracę.

Thurnbichler idzie teraz drogą Lepistoe, przy czym jego pierwszy sezon nie był tak dobry jak pierwszy sezon Fina z fenomenalnym Małyszem i dużym postępem młodziutkiego Stocha, za to drugi sezon to póki co poziom drugiego sezonu Hannu, zobaczymy, czy będzie w stanie skoczków naprawić i wskazać, gdzie popełniono błędy w przygotowaniach tak, jak to w 2008 roku zrobił Fin (którego i tak zwolniono).

@dervish

Nie nadążam za czym konkretnie?

Tak, jeśli chodzi o Piotrka, to było bardziej zatrzymanie w rozwoju, niż brak talentu. Ale u Dawida kompletnie nie było widać, że kiedykolwiek zostanie skoczkiem ze światowej czołówki, gdy był jeszcze juniorem. Na MŚJ nie wchodził nawet do "30", prawie nie występował w PŚ, w PK też to tak nie do końca było z tymi systematycznymi postępami. Sezon 2009/10 (ostatni juniorski, będąc jednak starszy niż Habdas w swojej ostatniej juniorskiej zimie, bo jest z marca, a Janek z grudnia) podobny do poprzedniego w wykonaniu Janka (ale bez punktowania w PŚ, jak to zrobił Habdas), za to 2010/11 i 2011/12 wyraźnie słabsze. W 2012 roku większość forum wyśmiałaby kogokolwiek, kto twierdziłby, że Kubacki wygra TCS i zdobędzie złoto MŚ. Zresztą jak już nawet później zrobił postęp w sezonie 2012/13, to zimy 13/14 i 14/15 znów stanowiły regres. I ponownie, w 2015 roku każdy, kto twierdziłby, że Dawid będzie mistrzem, zostałby wysłany do psychiatryka.

@Bernat__Sola

Znam te wypowiedź Hannu. On miał plan i żal, tylko ze to sa jego slowa. Nie wiadomo czy o tym planie wiedzieli w PZN a nawet jezeli wiedzieli to czy go akceptowali albo uwazali ze Hannu jest w stanie go przeprowadzic. Z tego co czytam w artykule z tamtego okresu to na zarządzie doszli do wniosku, że przedłużanie kontraktu z Lepistoe nie ma sensu.

@FLAFU

No bo Klemens był talentem, ale tegoż talentu nie wykorzystał, i już nawet Wank zrobił to lepiej (zresztą on nie był najsłabszym MŚJ w historii, a na pewno nie słabszym niż nasz Rutkowski, jeśli ktoś takie rzeczy opowiadał, to była to kompletna bzdura).
Dla mnie najbardziej przereklamowany był Leja, ale pewnie większość się ze mną nie zgodzi.

@Bernat__Sola

No Xander przecież pisał, że Wąsek miał być drugim Stochem, więc pytam na jakiej podstawie. I nie chodzi mi o wpisy z ostatniego roku tylko ogólnie jak można było brać Wąska pod uwagę już kiedyś jako ogromny talent kiedy aż tak mocno na tle światowych juniorów się nie wyróżniał.

I skąd w ogóle wniosek, że Wróbla uznaję za jakąś nadzieję?

@Bernat__Sola

Ciebie to wszystko rozwala, bo po prostu nie nadążasz. ;)

To ze w danej chwili ktos nie rokuje nie oznacza ze nagle nie przebije swojego szklanego sufitu i nawet zostanie mistrzem. Jednak zeby to się stało to nie może stać w miejscu. Jakies mniejsze lub wieksze kroki do przodu powinien robić. Rozwijac sie z sezonu na sezon. U nas ostatnim powaznym kandydatem na mistrza był Kuba Wolny. Niestety zatrzymał sie w rozwoju. Ba, nawet sie cofnął i dzis juz nic nie wskazuje na to, że kiedykolwiek zostanie mistrzem. Aczkolwiek nie można tego wykluczyć. Dopóki piłka w grze itp itd...

Co do Piotra to nawet gdyby nie czynił regularnych postępów to juz sam fakt że jego organizm jest fizycznym fenomenem na skale światową nie pozwalał ignorować go jako kandydata na przyszłego mistrza.

A taki Kubacki co prawda przez chyba 5 pierwszych sezonów nie zdobył w PŚ ani jednego punktu ale w międzyczasie dobrze radził sobie w LGP a i w PK czynił systematyczne postępy. Nie mozna powiedziec, ze stał w miejscu. Aczkolwiek, nie mozna tez było w tamtym czasie powiedzieć ze nosił w plecaku koronę mistrza. No może jednak Mistrza Lata tak.

@King

Stoch może zakończyć karierę po tym sezonie, myślę, że to realny scenariusz. Ale Dawid i Piotrek pewnie dociągną do IO w Mediolanie.

Kto inny przyjdzie? Ja bym chciał Schustera, ale nie wiem, czy by się to udało. W każdym razie zwolnienie TT po sezonie będzie zupełnie uzasadnione, jeśli utrzyma się obecna bryndza.

Najbardziej przereklamowanym zawodnikiem jest Murańka. 17 lat kariery i miejsca w 10-tce Pucharu Świata można policzyć na palcach. A to tak naprawdę przeciętny zawodnik z wysokami raz na ruski rok. Dla odmiany pamiętam że o Niemcu Wanku mówiono że to najsłabszy mistrz juniorów w historii z naszymi dziennikarzynami, Szaranowicz tak paplał jak pamiętam. A Muranka ten ogromny talent wszech czasów nawet nie zbliżył się do miejsc osiąganych przez tego niedobrego Wanka, antytalentu który śmiał wygrać u nas Mistrrzostwo Juniorów i był wyzywany od fuksiarzy. Ja pamietam bo jestem kibicem starej daty

@King

A kto go hypuje? Od 11 miesięcy większość wypowiedzi na forum o Wąsku to gadanie, że to bezjajeczne beztalencie. Nie wiem, czemu w ogóle zadajesz takie pytanie (tzn. "Czy tylko dla mnie..."), skoro chyba ze 2/3 komentarzy o Pawle jest krytycznych.

I nie, to nie był okres, w którym w juniorach szło nam najgorzej, to raczej lata 2021-22 były w tym kontekście najgorsze. Przypomnę, że Paweł w wieku obecnego Wróbla zdobył punkty PŚ (na podstawie których Horngacher trochę go później nie do końca sensownie powoził po najwyższej randze, ale mniejsza już z tym) i był 6. na MŚJ (zresztą już 2 lata wcześniej był 7.). Czy Marcin powtórzy te wyniki? Śmiem wątpić.
Zresztą nawet, gdy był w lepszej formie niż teraz, ten Wróbel, którego uznajesz za nadzieję, był na tegorocznych MŚJ 9. (czyli starszy od Wąska, gdy zajmował 7. miejsce na MŚJ w Park City).

@Bernat__Sola

Jak dla mnie TT zajmuje się złą grupą zawodników. Nie oczekujmy, że na IO nadal będą głównym filarem (choć niestety pewnie tak będzie) Kubacki, Żyła i Stoch. I nie powinniśmy mimo wszystko zwalniać kogoś takiego, bo to może być trener na lata (przynajmniej tak do 2030 jak dobrze pójdzie) jak Stoeckl w Norwegii. Widać, że w pewnych sytuacjach już na podstawie sezonu 2022/23 brakowało mu doświadczenia, jednak ja wciąż będę przytaczać to co robił z austriackimi juniorami.

Przykładowo zostanie zwolniony po tym sezonie i co? Wracamy do Sobczyka? Maciusiak jako trener kadry A? No nie jestem przekonany. A kto inny przyjdzie nas trenować jak nie oni?

Osiemnasty finiszował Jakub Wolny (122 oraz 123,5 metra), a Klemens Murańka (118,5 oraz 114 metrów).

@dervish

A jeśli do końca sezonu będzie łajno - to czy to nie będzie sytuacja, gdzie "cały plan runie"? Ja jeszcze nie przesądzam o zwolnieniu TT, jeśli uda mu się naprawić Polaków do końca sezonu - OK. Na dziś jednak jesteśmy w bardzo złej sytuacji.

Przytoczyłem Ci wypowiedź Hannu, z której wynika, że długofalowy plan był, tylko nie na papierze. To jest jedyna różnica.

@Xander1

Czy tylko dla mnie Wąsek to najbardziej przehypowany polski zawodnik ostatnich lat? Przecież to był ten okres kiedy w juniorach szło nam najgorzej, więc na jakiej podstawie można było uważać grupę zawodników w jego wieku za jakieś ogromne talenty?

@Janusz11

100% racji, jeśli chodzi o naszą młodzież.
Też mnie rozwaliło, jak chyba @dervish pisał niedawno, że "nie widać talentów na miarę Stocha, Żyły i Kubackiego", kiedy pierwsza dwójka jeszcze rzeczywiście miała talent i pokazywała go w wieku juniorskim (różnica taka, że Kamil w miarę szybko przebił się na poziom solidnego punktowania, a Piotrek długo błądził gdzieś na pograniczu PŚ i PK), ale Dawid wcale nie wykazywał jakiegoś wielkiego talentu, Habdas w zeszłym sezonie to był poziom wyższy niż Kubacki w jego wieku.

@Bernat__Sola

Kurka. Ty ciagle nie widzisz różnicy. TT zatrudniono z długofalowym planem z celem finalnym jakim są IO. Nie przerywa się długofalowych planów w połowie ich realizacji. No chyba ze naprawdę, cały plan runie i nie będzie nadziei na jego kontynuacje i sukcesywne ukończenie.
Natomiast kontrakt z Lepistoe kończył się na dwa lata przed IO. Nie było długofalowego planu były tylko nieoficjalne projekty Lepistoe. Decyzje o przełuzeniu lub nie miano podjac po upływie kontraktu.

@Pavel

Ja tam nie mam wiary w żadnego skoczka z naszej kadry... Bo czy ma ktoś 30 lat czy 25 to żaden nie wygląda na skoczka, który miałby choć w mały stopniu zastąpić nasze trio. Dla każdego to chyba poziom 200 punktów PŚ to będzie ściana.

@dervish

Ale za to też "w przededniu IO", skoro dla Ciebie jest nim okres dokładnie w połowie pomiędzy dwoma Igrzyskami. I, tak jak pisałem wcześniej, też po udanym pierwszym sezonie. Pewne podobieństwa do obecnej sytuacji są.

Zresztą Hannu mówił wówczas, że "Jestem bardzo rozczarowany, bo wcześniej uzgodniliśmy już cały plan na dłuższy okres, kolejne sezony. Poprzedni rok był tak fantastyczny, że oczekiwania przed obecnym były ogromne. Ja oczekiwałem wiele, a media i kibice jeszcze więcej. I kiedy wyniki nie przyszły, wszyscy stwierdzili, że jesteśmy słabi, że Lepistoe się nie nadaje.". Czyli też miał być długofalowy projekt itp.

@Xander1

To był jedyny sezon w którym przekroczył 100 pkt, równie dobrze ostatni. Przez 10 lat kariery bardziej nas przekonywał, że jego poziom to ciulacza przeciętniak, niż gość z potencjałem na cokolwiek. W tym sezonie będzie miał 30 lat ma karku i wiata w niego jest niczym niepoparta.

Austriacy najlepsi, Eisenbichler słaby, a Zniszczoł solidny i pewnie powalczy o miejscówkę, choć walka z Niemcami, Norwegami i Słoweńcami będzie zacięta (Austriacy pewnie luźno wywalczą swoje miejsce).

Pozostali Polacy wypadają bardzo słabo, obaj "cudotwórcy" z kadr A i B wyglądają na kandydatów do zwolnienia.

Nie wiem, jak można pisać o tym, że nie widać w Polsce kandydatów na mistrzów, skoro mamy do czynienia z przesunięciem wieku, w którym skoczkowie wskakują na najwyższy poziom i juniorzy w tym sporcie nic obecnie nie znaczą, a większość naszych najbardziej obiecujących zawodników albo niedawno wyszła z wieku juniorskiego, albo jeszcze jest juniorami. Do tego w Polsce skoczkowie jakby dojrzewają później.

Kubacki w 2015 roku wyglądał na potencjalnego przyszłego mistrza? A może Żyła w 2011? Ba, ja nawet sobie przypominam, jak w latach 2007-2009 podważano niewątpliwy potencjał Stocha, bo o trzy lata młodszy Schlierenzauer taaaki mocny i o 2 klasy lepszy.

A już pisanie o tym, że Finowie lepsi od Polaków i fińska młodzież bardziej utalentowana w sytuacji, gdy smutny pan Czech zawalił przygotowania i Habdas skacze słabiej od Valto, który jednak nie prezentuje wyższego poziomu niż Jan w zeszłym sezonie, gdy takiej katastrofy nie było, to absurd.

@Xander1

Schodził, w sezonach 15/16-17/18 (zwłaszcza w tym pierwszym) Zniszczoł skakał podobnie, jak Kot w ostatnich latach, jeśli nie gorzej.

@Bernat__Sola

Nie widzisz róznicy? Apollo zerwał kontrakt w sposób symboliczny. Na dwa tygodnie przed jego upływem a nie w połowie jego trwania. To przyspieszenie wynikało ze strategii. Po prostu chcieli szybciej zacząc rozmowy z nastepcami.

@kibicsportu

Z wiatrem w plecy Paweł lepszy, ale jak wieje pod narty to Olka stac na więcej co pokazały loty czy inne zawody. Ja tam żadnej takiej bomby Pawła z zeszłego sezonu nie pamiętam, a Olkowi coś tam się przytrafiło. Ja tam widzę szansę na wyższe lokaty u Olka niż u Pawła ale to moje zdanie...

Paweł miał być drugim Stochem i do połowy zeszłego sezonu w to wierzyłem. Ale druga część sezonu to taki zimny prysznic i Paweł to chyba taki skoczek na maksymalnie trzecią dziesiątkę w PŚ, żaden materiał na czołówkę.

@dervish

No i dla Ciebie może być bez sensu, ale pisałeś o tym, że Małysz by na tym ucierpiał i byłaby to jego osobista porażka - ja przytoczyłem bardzo podobną sytuację, w której Apollo nie bał się podjąć takiej decyzji.

@Pavel

Tylko że Kot się skończył kilka lat temu. Ostatnie sezony to kilka punkcików w PŚ i średnie wystepy w PK. Cos jak z Hulą, który jak się sończył to już nie wrócił do lepszego skakania. Olek jednak poniżej pewnego poziomu nie schodził i dodatkowo rok temu miał wyraźny wzrost formy. Kot też z tym skrętem nigdy na wyższy poziom nie powróci.

@Pavel

Pewnie mu chodziło o obecny potencjał, bo nie wierzy, że Kot jest w stanie nawiązać do najlepszych lat. Ale fakt, trochę dziwnie to zabrzmiało.

@Bernat__Sola

Ale Lepistoe został zwolniony praktycznie na jeden konkurs przed końcem kontraktu który kończył się w kwietniu. W sumie to był ukłon w stronę jego następcy którym miał być Kruczek. Moim zdaniem to była niepotrzebna demonstracja ze strony PZN. Zupełnie bez sensu. Mogli po prostu Finowi pozwolić dokończyć sezon. EDIT: Możliwe, ze ta decyzja PZN chciał ułatwić sobie negocjacje z ewentualnymi następcami bo oprócz Kruczka wchodziły w grę również kandydatury zagraniczne. A rozmowy z kandydatami podobno rozpoczęto już w Planicy. Żeby byc wiarygodnym widocznie potrzebowali oficjalnej decyzji o rozstaniu z dotychczasowym trenerem. Wiec ją przyspieszyli o tydzień czy dwa.

@Xander1

14. i 11. miejsce w Titisee-Neustadt (i 12. w Lahti, zaraz pewnie ktoś zacznie gadać "loteria, loteria", ale odpowiadam na wpis, gdzie autor pisze, że Wąsek nic nie pokazuje nawet przy huraganie pod narty) ciężko nazwać "odbijaniem od ściany".

@Xander1

Co ty gadasz. Przecież Wąsek miał dobrych dużo skoków w poprzednim sezonie. Zniszczoł bez wiatru pod narty słabiej skakał. 100 razy wolę Wąska niż Zniszczoła. Nawet Wąsek w gorszej formie w drużynówce w Zakopanem przy mocnym wietrze w plecy skakał solidnie. Zniszczoł w tych warunkach, to raczej by skakał dużo słabiej. Nie wspomnę, że dzień później miał najmocniejszy wiatr pod narty i skoczył tak sobie.

Jak narazie pewną miejscówkę wydają się mieć tylko Austriacy, któryś z Clemensów na spokojnie ją wywalczy, stawiam na Aignera. Roth wczoraj najlepszy, dziś 14, no przeskok ładny, w klasyfikacji periodu niby Niemcy dzięki niemu są na miejscu drugim, ale nie wiadomo jak to będzie w Ruce. Zniszczoł ledwie dwa punkty mniej od Rotha, z niewielką stratą również Oestvold, nieco za nim Pedersen i Słoweńcy mają Mogela.

@Xander1

Zagadka jest jak Zniszczoł który w karierze jedyne co wygrał to medal MSJ 10 lat temu ma większy potencjał od Kota, który w piku wygrał konkurs PS i kończył generalkę w 10 ;)

@Bernat__Sola

A co on tam pokazał, bo nie pamiętam xd

@dervish

Tajner jakoś nie podawał się do dymisji po zwolnieniu Lepistö, który też miał na swoją obronę dobry pierwszy sezon pracy.
Czy żaden trener nie miał? Cóż, inni potrafili wprowadzić Wolnego czy Stękałę do "30" generalki (nawet do "20" u Andrzeja), Thomas na razie nie. Zresztą na ten moment nie chodzi tylko o młodych, bo trio też skacze po prostu słabo.

Valto i Aalto to dwóch różnych zawodników...

@ufan_panu

Dlaczego rozliczać trenerów, rozliczyć prezesów którzy zatrudnili tych tych trenerów.

@Xander1

Skoki Wąska z Titisee-Neustadt czy Lahti to też było "odbijanie od ściany"?

@Bernat__Sola

A daj mi już spokój z tym Valt/Alto. Mówie Ci, że go nie kojarzę z nazwiska. Dla mnie to jeden z wciąż anonimowych Finów ;)

@kibicsportu

Akurat Olek rok temu pewien poziom przeskoczył. I jeśli miałbym oceniać sam potencjał to ma większy od Kota czy Wąska. W porównaniu do Pawła oddał rok temu kilka bardzo dobrych skoków, a Wąsek to takie odbijanie się od ściany. Żadnej rewelacyjnej próby nawet przy huraganie pod narty. A Kot z tym sketem nigdy nie będzie lepszym skoczkiem. Prędzej uwierzę w odrodzenie Stękały czy Wolnego bo poziom maksymalny ma największy spośród naszego trio.

@Bernat__Sola

Ale kontrakt to jest kontrakt. Wiem, że kontrakty sa po to by je nie tylko szanować ale również zrywać. W końcu od czego są klauzule. Jednak, w tym przypadku nie sadze by PZN poważył się na zerwanie kontraktu z TT.
Sam prezes który jak by nie było firmuje ten kontrakt tez pewnie by na takiej procedurze ucierpiał. To byłaby jego osobista porażka. Moze tez powinien podać się do dymisji?

To nie jest przypadek Dodo któremu kontrakt po prostu się skończył i nie podpisano z nim nowego.
A TT ma na swoją obrone bardzo dobry pierwszy sezon pracy. Jesli chodzi o młodziez a szczególnie o brak postepów czy nowych odkryć to jest to bolaczka na która polskie skoki cierpią od lat. Zaden trener nie miał tu sukcesów.
W tym sezonie TT zaryzykował eksperyment. Widocznie cos poszło nie tak. W przyszłym sezonie pewnie wyciagnie wnioski. Nadal uwazam TT za dobrego trenejro.

Jak to mówią z... niczego bicza nie ukręcisz. ;) EDIT: Zwłaszcza na poczekaniu.

@dervish

Z tym że Valto w Ruce był w "10" po I serii ;) (co nie czyni go bardziej perspektywicznym od Habdasa, bo o tym nie decyduje 1 skok).

@dervish

Niepoważne byłoby trzymanie TT, jeśli takie wyniki, jak w Ruce i Lillehammer trwałyby cały sezon. Ale werdyktu jeszcze nie wydałem, niech Thomas wykaże, czy jest w stanie uratować ten sezon. Pierwsze tego oznaki w Klingenthal już są, ale na razie u starszych (i może Zniszczoła tutaj w Lillehammer, ale tu mam wątpliwości, czy w PŚ będzie w stanie skakać lepiej niż ostatnio, nawet jeśli ma formę na punkty).

@Bernat__Sola

Nie zwracam zbyt duzej uwagi na autsjaderów z egzotycznych nacji. Tzn. nie przywiazuje sie do nazwisk, bo narodowosc to zauwazam zwłaszcza jak zawitaja do drugiej serii. ;)

@dervish

No to ogólnie kadra FIN nie ma lepszych młodych niż kadra POL. Lepiej?

P.S. Coś mało uważnie oglądasz PŚ, jak nie wiesz, kto to Valto ;).

@Bernat__Sola

TT kontrakt ma podpisany do IO i raczej w PZN nikt powazny nie mysli o zerwaniu tego kontraktu.

@dervish

Nie, skoki nie kończą się na IO. Thurnbichler ma być rozliczany z wyników z każdego kolejnego sezonu. Na dziś jest duża szansa na zwolnienie jego i Jiroutka (i przywrócenie starego systemu, jeśli chodzi o juniorów, choć tu jest to mniej klarowne). Ale oczywiście coś tam u kadry Thomasa idzie do przodu (z naciskiem na "coś tam") i zobaczymy, co się wydarzy dalej.

@dejw

To tłumaczenie z czeskiego? ;)

@kwak11234@wp.pl

tu nie ma stabilności tu jest regres, zawodnicy sami nie wiedzą co się dzieje, jedynie Kubacki się postawił i idzie według własnego czucia, to samo Żyła, Zniszczoł i Stękała, Kot pod polską „opieką”, ale to “mission impossible”, chociaż mocno trzymam kciuki, Wąsek regres, Wolny regres, Juroszek regres ile jeszcze zaklinania rzeczywistości

@Bernat__Sola

Tylko, ze ja nawet nie wiem kto to jest trn Valto. W ogole nie kojarze typa.Pisalem ogólnie o kadrze FIN. ;)

Jest już wywiad z Jiroutkiem:

"Zgadza się, jesteśmy dziadami. Niech Pan zapyta Joniaka, niech Pan zapyta Pilcha, niech Pan zapyta tych innych chłopaków, co urwa, co jedziemy żeby skoczyć.
"Po prostu mnie rozsadza i nie mogę powstrzymać emocji, takie skoki jakie my prezentujemy, to się nie mieści w pale... i te starty w kontynentalu się nam po prostu nie należą. I brawa dla Clemensów.
"Zasłużenie proszę Pana, nam się nie należy limit 4, my jesteśmy beznadziejni urwa i nie umiemy skakać na nartach i tylko tyle mam do powiedzenia".

@dervish

Horn, którego tak „cenisz” przyszedł na dwa lata przed IO :) jak się skończyło- wiemy :)

@dervish

Kadra B musi jakiś poziom prezentować ledwo co punktowanie w Pk to nie jest poziom a dno.

@Xenkus

Niestety, ale uległeś (i jak widzę, @dervish również) fałszywej narracji Kwaka, przekonującego, że Valto z 30. miejscem na MŚJ, 7 punktami PŚ i 19 punktami PK to "pojawiający się młody", a Habdas z brązem MŚJ, 48 punktami PŚ i 358 punktami PK już nie. Przecież to nonsens.

Joniak o Boże

@Bernat__Sola

Mozna tak powiedzieć. Do IO przygotowania trwaja 4 lata. A TT ma byc rozliczany własnie z/po IO.

@dervish

Półmetek między Igrzyskami to "przeddzień IO"?

@Pavel

Przeca nikt poważny nie będzie robił personalnej rewolucji w przededniu IO.

@kibicsportu

Ahahah oczywiscie jesli ktos jest partaczem dajcie mu dluzej trenowac kadre. Litosci!
TT nic nie pokazal jeszcze jako szkoleniowiec, mowilem poczekajmy po jednym sezonie co bedzie i sa efekty.

Austriackie Clemense ewidentnie wciąż mają problemy z motywacją.

Rozczarowanie ten pierwszy weekend. Nikt szczególny się nie wyróżnił, Oestevold nijak nie potwierdził świetnych prób z zeszłego tygodnia, a jak jednym z najrówniej skaczących i robiących w tej chwili limit jest Zniszczoł to wiele mówi o poziomie.
Totalna katastrofa Niemców, Roth wczorajszym zaskakującym triumfem nieco to zapudrował. To co wyprawiał tu Eisenbichler to jakiś kryminał - i pytanie, czy te opowieści Jiroutka o tym że wyglądał wyraźnie najlepiej z ostatniego wspólnego zgrupowania Polaków i Niemców, to nie można wsadzić w kategorii baita. Zamiast potwierdzenia tej jakości, dostaliśmy najsłabszą jego wersję od 10ciu lat. Na ten moment, on jest poza krajówką na start TCSu (!!)

A u Polaków jak się sypie, to po całości. Jedyne co tu może oddać to co odwaliło to zaplecze, to legendarny wywiad Grzegorza Skwary.

Polacy dno. Co do Zniszczoła, on wydaję się, że pewnego poziomu nie przeskoczy. To nie są nie wiadomo jakie super skoki. Uważam, że Kot i Stękała mają większe możliwości od niego. Tylko niech w końcu zaczną to pokazywać w seriach ocenianych.

Jeszcze co do kadry B, to nie wygląda to dobrze, ale uważam, że nie ma co zwalniać Jiroutka i nawet Thurnbichlera jak sezon nie pójdzie po naszej myśli. Potrzeba trochę stabilizacji na ławce trenerskiej i uważam, że zwalnianie po jednym sezonie jest pochopne. Przynajmniej takie mam zdanie na ten moment.

Rewelacyjna praca sędziów belkowych. Przez cały konkurs ani jednej zmiany belki. Belka ustawiona pod najlepszych i taka idea powinna przyświecać sędziom zawsze, także w PŚ.

Jak tak dalej pójdzie to smutny pan Czech jest do zwolnienia po sezonie, a nie wiem czy Thurnbichler jako ten który go wybrał.i stworzył plany treningowe nie poleci zaraz za nim. Kadra B w formie tragicznej, Juroszek podobnie.

Powinno się udać wywalczyć miejscówkę. Coś czuje, że nawet kosztem Niemców, ależ byłaby to niespodzianka. Ruka jednak będzie nieobliczalna.

Zniszczoł i Wolny skoczyli przynajmniej o 3 metry za krótko w drugiej serii

Jednak nie. Mogel na pewno nie da rady.

Nie pamietam dokładnie ale Mogel może chyba wyprzedzic Olka.

Aigner to jest jednak gosciu. A Olek chyba spadnie dzis z pozycji biorącej miejscowke.

Ale ten drugi skok Olka nie jest rewelacyjny.

@dervish

Oceniałem po 1 serii. Jeden skok Eisenbichler owi nie wyszedł i spadł jeszcze za Wolnego. ot całe halo.

Dramat, dramat, dramat to się nie mieści w głowie, co się dzieje?? To powtórka z najgorszych sezonów Pilch i Juroszek sklejeni ze sobą bez awansu do drugiej serii, Habdas poza trzydziestką! Muranka ledwo co się łapie, Wolny jak zawsze bez błysku. To trwa i trwa latami. Co się dzieje? Najpierw eksperci i doświadczeni trenerzy obwołując wielkim talentem Murańkę, potem Pilcha, potem Habdas i Juroszek, a efekt? Może jakieś wnioski? Może jubiler jest do d…, duet TT-MM się nie sprawdził, bo MM nie chciał realizować planu TT i chyba miał rację, bo takiego dramatu na zapleczu w kadrze B nie było! Teraz duet austriacko- czeski spycha naszych zawodników w czeluści niebytu nawet w PK; Juroszek kadra A - zapaść! Nie wierzę w brak zaangażowania zawodników, całego zespołu, nie dajmy sobie tego wmówić, Prezesie rozliczajcie trenerów z ich pracy, jak nie ma efektów to za wczasu podziękować, zawodnicy nawet niech pracują sami ze sobą, niech sami metodą prób i błędów dochodzą do wniosków co im służy, a co nie, bo gorzej być już chyba być nie może

@dervish

Pytanie czy czołówka PK Zniszczoła oznacza cokolwiek innego niż dolne rejony trzeciej dziesiątki PŚ.... Wąsek też jest na tym poziomie. To żaden postęp i żadne nadzieję na przyszłość.

A Roth to dzis pobrudził zbroję na calego ;)

@Kolos

Coś inne zawody chyba oglądamy. ;)

@Xenkus

U nas młodzi są, nawet z obiecującymi wynikami juniorskim tylko nic z tego nie wynika w seniorskiej karierze....

@Kolos

No nie bo z Wolnym też dziś przegrał.

@Xenkus

No to mamy Wąska i Zniszczoła pod warunkiem ze wrócą w pełni do siebie, bo na razie tak jak i cała kadra TT obaj zaczeli od mniejszego lub większego falstartu.

@dervish

No i Eisenbichler deklasuje wszystkich naszych, z wyjątkiem Zniszczoła którego na tych wspólnych treningach nie było (wtedy jeszcze skakał w PŚ). Że swoich przegrywa tylko z Lucą Rothem.

@dervish

Dobrze jakby u nas się pojawiło kilku kandydatów na przeciętniaków z drugiej dziesiątki

@dervish

Tak miało być, a dziś nawet Wolny pokonał Eisenbichlera.

Jak to leciało? Na zgrupowaniu podczas mitycznych treningów Bisla miał wszystkich deklasować (zarówno w swojej kadrze jak i naszej). ;)

@Xenkus

Tak ale ile lat a może nawet dekad minęło zanim w Finlandii pojawili sie kandydaci na średniaków, bo o mistrzach to ciagle mogą sobie tylko pomarzyć. Nie sądze by wśród obecnej generacji występującej w PŚ był choćby jeden przyszły mistrz.Na razie nic na to nie wskazuje.

@Xander1

U Finów powoli ci mlodzi zaczynają się pojawiać. A u nas ? Młodych nie ma. Juroszek wręcz w katastrofalnej formie jak na to, że większość przygotowań miał w kadrze A.

Ponury fakt jest taki, że na razie nie widać w polskich skokach kandydata na kolejnego mistrza. Ostatnim który dobrze rokował w tej kwestii był (z naciskiem na "był") Kuba Wolny.

Wyniki Joniaka to jakiś dramat. Po poprzednim sezonie pomyślałem że jeśli ktoś z juniorów ma zacząć podgryzać kadrę B to najprędzej on, a tymczasem on klepie wesoło bulę z Dewjatkimem i Jipescu. Mam nadzieję że będzie łapał formę w trakcie sezonu jak rok temu, bo na razie wygląda to tragicznie. A przecież kadra B skacze potężną padakę, niżej już chyba nie mogli zawiesić mu poprzeczki...

@alo

A ty się teraz obudziłeś? Od kilku lat nie mamy następców i skaczemy trójką w PŚ, żaden mlody nie rokuje na podobne sukcesy. Powtórka jak u Finów jest pewna. Dla mnie to żadne zaskoczenie.

Polacy oprócz Zniszczola i powiedzmy jako takiego Wolnego, którego stać na lepsze skoki. To prezentują się fatalnie na inaugurację zimowego sezonu PK 2023/2024. Co sezon jest to samo w kadrze B. Skoczkowie z kadry B od co najmniej 5 lat stoją w miejscu. Pod względem dyspozycji i pod względem technicznym i żaden trener nie jest w stanie nic poprawić. Jako nasze zaplecze kadry A w skokach narciarskich i bardzo źle to wygląda ☹️🤬

Sędziowie belkowi fenomenalni. W dzisiejszych czasach serie bez ani jednej zmiany belki to wyczyn nie lada. Bardzo mi sie podoba polityka belkowa w tym PK. Wczoraj było fajnie a dziś także jak do tej pory jest rewelacyjnie pod tym względem. Sędziowie nikomu nie ułatwiają ani nie utrudniają. Inna sprawa że warunki sprzyjają sędziom, bo gdyby wiatry sie zmieniały to belkę musieliby zmieniać.
Jednak najważniejsze aby nie zmieniali ze względu na klasę skoczka. Zmienne warunki to siła wyższa.

Niemcom w walce o miejscówke pozostał już tylko Roth który dziś jakby lekko przybrudził swoja zbroję.
Dobry start Zniszczoła.

PK=LPK

Powtórka z rozrywki, czyli tylko jeden Polak bez żadnego wsparcia walczy o dodatkowe miejsce w PŚ. Murańka w 3 dziesiątce.

Fantastycznych mamy następców. My serio możemy skończyć jak Finlandia

Szkoda Mico jakby skoczył 2 m dalej to awansował by do drugiej serii 😐🙁