Adam Celej: "Ten występ mogę ocenić jako dostateczny"

Indor

Napisz maila do MArcina BB. JA też myślałem że on jest nieźle szurnięty (mało powiedziane) ale wyjaśniliśmy sobie sprawe i okazało się że jest ok i ma po prostu tylko swoje zdanie!

@ Indor

Świetny ten wiersz. Maestro! Jak sam to wymyśliłeś to jesteś geniuszem!

Fajnie by było gdyby ten wierszyk spiewali raperzy! On się nadaje do Rapowanie!

Kombinezony

Nye dressregler for 2007/2008

Det har kommet nye regler til hoppdresser for sesongen 2007/2008. Les mer for en oversikt.


New FIS-rules from 2007 / 2008:

The maximum addition of collar-circumference of the suit, based on the
athletes neck-circumference is 8cm.
Neck-circumference should be measured horizontally over larynx-point.
The edge-tape on the collar of the suit is a non-elastic one.

The sleeve-length of the suit is 8 cm shorter than the measurement
taken on the athletes body.
The sleeve ends exactly on the wrist.
The circumference of the wrist of the suit should fit tight to the
athletes wrist, so the sleeve is getting tighter from ellbow to wrist.
Every kind of thumb- or fingerloops are not allowed any more.

The position of the backside of the horizontal waist seam should not
be higher than 4 cm compared to the frontside.
The difference could be checked in hanging or laying condition of the
suit.

The edges of the material inside the suit should be open and visible.
No more overlock-seams are allowed.

Puchar Alp

A może warto negocjować start naszych juniorów w tym cyklu? Czy cena jaką zapłaca nasze skoki za 'brak startu w PA" nie bedzie wyższa, niz cena jaką by trzeba było zapłacić organizatorom za start naszych juniorów w tym cyklu?
08.09.2007 Berchtesgaden GER HS 98
09.09.2007 Berchtesgaden GER HS 98
13.10.2007 Oberstdorf GER HS 100
14.10.2007 Oberstdorf GER HS 100
22.12.2007 Seefeld AUT HS 100
23.12.2007 Seefeld AUT HS 100
19.01.2008 Kranj SLO HS 109
20.01.2008 Kranj SLO HS 109
23.02.2008 ? GER
24.02.2008 ? GER
08.03.2008 Pragelato ITA HS 106
09.03.2008 Pragelato ITA HS 106 Final

O dreptaniu cd.

Usiu, chciałam z Tobą polemizować, ale to trudne, bo się w większości z Tobą zgadzam.

Co do ironii, to źle zrozumiałam, ale ciemna noc była już. ;)

Ale to, że nasi dwudziestolatkowie nie odnoszą takich sukcesów jakich od nich oczekujemy, nie oznacza że "drepczą w miejscu". Kamil Stoch robi postępy! Jasne, ja też od niego oczekuję więcej niż 30. miejsce w klasyfikacji generalnej. Ale tak naprawdę to był dopiero jego drugi sezon w PŚ. Kamil od lat robi systematyczne postępy, powoli, ale idzie do przodu.

Gdyby Kamil, Piotrek i Stefan urodzili się w Austrii albo Finlandii to być może mieliby już za sobą pierwsze zwycięstwa... Ale cóż...

Akurat jesli chodzi o Kamila, to wyraznie się poprawia dziwne, ze tego nie widać.
W prównaniu do sezonu 2005/06 , w każdym turnieju czy to TCS, czy to Turniej skandynawski az w końcu klasyfikacja generalna,
w sezonie 2006/07 Kamil poprawił swoje
pozycje o kilkanaście miejsc.
Wyrażnie własnie ta ekipa mu dobrze robi.

Jak już gdzieś wspomniałam mamy już pół drużyny, potrzeba jeszcze dwóch abyśmy mogli zdobywac lepsze miejsca w dryżynie, ja akurat wierzę, że z tą ekipą trenerską to osiągną.
I cieszy mnie fakt iż mamy juniorów w kadrze "A" nareszcie ktos daje im szansę, niech się chłopaki uczą.

@efka

1) "Młodzi dwudziestoletni" to akurat nie ironia, tylko mi sie przypomniała książka o podobnym tytule. Zresztą ja bardzo kibicuje naszym dwudziestolatkom juz od dawna ;) Ale skoro mamy samych mlodych, to trzeba ich jakos "ponumerować" ;)

2) Od Stocha chyba mam prawo wymagac dużo więcej, to przecież srebrny medalista z MŚJ (drużynowy) a medal indywidualny stracił z powodu nadmiernej ambicji. Skoczył bardzo daleko, ale upadł. I to było 2 lata temu, 2 lata temu był tez 7 w zawodach PŚ. I czym ja sie teraz mam zadowalać? Minęły 2 lata i jego odloty nie stały się regularne. Zajmuje miejsca w 20 szczególnie jak: kilku lepszych od niego nie startuje, limity 4 na MŚ, czy eliminacja kilku porównywalnych z nim zawodników poprzez systek KO na T4S.
Czyli jego talent rozmienili trenerzy na drobne!
Stocha stać na więcej..., zdecydowanie! Nie widze w nim następcy Adama, ale umiejętnie prowadzony mógłby regularnie lądować w 15. Ale wątpię, czy przy tej ekipie trenerskiej!

3) Piotr Żyła. Tak wrócił do formy w styczniu, ale tej formy sprzed roku. (Zmarnowano mu LGP i początek sezonu zimowego). On nie ma wracać do formy sprzed roku, tylko iść do przodu, nie o kilka punktów tylko o przynajmnije 300!

4) Stefan Hula. Zmarnowano chłopakowi cały sezon! Czy bedzie dobrze skakał w tym sezonie...? Oby...

5) Rafał Śliz,....
Zlikwidowano dobrego zawodnika ..., skazując go dodatkowo na centrum szkoleniowe. W jakim celu?

6) Nie podano pomocnej ręki utalentowanych M. Rutkowski, Łukasz Rutkowski (4 miejsce MŚJ), P. Urbański

@indor

Nie. Nie muszę w każdym. Dlatego na kilkaset postów, które napisałem od naszej ostatniej wymiany zdań wspomniałem o tym fakcie dopiero po czterech miesiącach, przy okazji wyrażania zdziwienia, że pożądasz mojej opinii przy ocenie wierszyka.
A jeśli wierszyk nie Twój, to przy jego publikacji wypada podać autora. Bo zebrałeś już kilka pochwał, które nie należały się Tobie.

P.S. Jeśli chcesz wyciągnąć do mnie rękę i chcesz byśmy po męsku wyjaśnili sobie co komu leży na wątrobie to znasz maila.

@efka

Według mnie w stwierdzeniu Usi "młodych dwudziestoletnich" nie było żadnej ironi. A jeżeli już to była wycieczka do mnie -;).
Generalnie w kadrze A mamy Adama Małysza i resztę "młodych" zawodników, lecz też różniących się nieznacznie wiekiem. W podobnym wieku są Stefan, Kamil i Piotrek to "młodzi dzwudziestolatkowie" i Maciek, Kamil II i Krzysiek to "młodzi nastolatkowie". Z perspektywy niektórych forumowiczów to nawet Adam Małysz jest "młody" i nie jest to żadna ironia.

Trochę polemiki

Usiu, teraz ja z Tobą popolemizuję trochę...

Napisałaś, że Stoch, Żyła i Hula "też drepczą w miejscu", a
potem napisałaś, że "akurat Żyła wrócił do formy".
Jeżeli ktoś "drepcze w miejscu" to oznacza, że się nie rozwija i że jest cały czas na takim samym poziomie, a w sporcie, że jego wyniki cały czas są podobne, że nie ma postępu, tak?
Ale czy nie można napisać, że "drepczą w miejscu" skoro, porównując sezon miniony i sezon wcześniejszy widać postęp?

Kamil Stoch w sezonie 2005/06 zajął w klasyfikacji generalnej 45 miejsce z 41 pkt (występował 16 razy). A w sezonie 2006/07 zajął miejsce 30 miejsce z 168 pkt. (21 występów). W klasyfikacji TCS rok temu był 34. w tym roku 15.

Piotr Żyła i Stefan Hula zajęli niższe miejsca w klasyfikacji, ale zdobyli więcej punktów niż rok wcześniej.
Piotrek w sezonie 2005/06 zdobył 23 pkt. W tym sezonie zdobył punktów 34. Stefan Hula odpowiednio 19 i 26.
(za skijumping).

Szczególnie w wypadku Kamila Stocha widać postęp.

Oni mają po 20 lat i są na początku karier. Że "drepcze w miejscu" to można powiedzieć o zawodniku 27. czy 30- letnim. Nie każdy jak Jacobsen od razu wskakuje do czołówki. Nie każdy jak Ahonen od wieku juniorskiego się wyróżnia. Czasami sukcesy przychodzą po latach (J.Janda), czasami wcale.

Napisałaś "młodych dwudziestoletnich"... Czemu ta ironia? No cóż, nie jesteśmy Austrią. U nas szesnastolatek nie wygrywa w PŚ niestety. U nas szkoda na nowy kombinezon czy narty dla młodego zawodnika, a trener dostaje tak marne grosze, że musi dorabiać i przez to nie ma czasu się zająć podopiecznymi tak jakby chciał i powinien.

Oczywiście ani wyniki Stocha, ani Żyły czy Huli nie są takie,
jakich oczekiwaliby kibice i jakich oni sami pewnie oczekiwali od sobie. Ale dopóki nie zaczniemy traktować juniorów poważnie, dopóty nie będziemy mieć seniorów poważnie walczących z czołówką. Małysz to fenomen. Więc ja się cieszę z postępów Stocha.

Pozdrawiam.
e.

@MarcinBB

Nie zależy. Tak się pytam z ciekawości.
PS - czy w każdym poście musisz podkreślać, że mnie nie lubisz?
Poza tym to nie mój wiersz.

@ indor

Spodobał. Szczerze. Jest dowcipny, składny, ładnie się rymuje. Ale to nie znaczy, że Cię nagle polubiłem, albo puściłem w niepamięć Twoje zachowanie wobec mnie zeszłej zimy/wiosny.
A Tobie od kiedy zależy na mojej opinii?

@daf

autor: Henio (*195.26.24.12), 11 lipca 2007, 14:46
PK
cd
w takim razie przyjdzie sie przeprosić z Mateją i R.Śliżem i w oberhofie zatrudnić Dwóch panów R.

autor: daf (*190.internetdsl.tpnet.pl), 11 lipca 2007, 15:40
-
@Henio
A coś Ty taki nerwowy? W zeszłym roku T-Team jeździł na PK praktycznie przez cały rok, pomimo braku sukcesów. Może w tym dajmy szansę młodzieży? Gdzie oni mieli doświadczenie zdobywać, skoro skakali głównie na K-60?


Z tych dwóch postów wynika mi, że Mateja i Śliż to dla Ciebie "kadra T". Jeśli coś pokręciłem albo nadinterpretowałem, to przepraszam, ale tak to wygląda.

@andbal

To niekoniecznie tak. Skoczkowie z innych krajów nie poświęcają wszystkiego dla sportu, tak jak np. Szwajcarzy:
"Poza treningami, każdy skoczek prowadzi całkiem normalne życie, co oznacza, że np. Simon Ammann kontynuuje swoje studia w Zurychu a Andreas Kuettel ma praktyki jako menedżer sportowy".

@MarcinBB
Napisałem: "W zeszłym roku T-Team jeździł na PK praktycznie przez cały rok, pomimo braku sukcesów." O ile mnie pamięć nie myli Mateja i Śliż od PK raczej odpoczywali (pierwszy robił "karierę" w PŚ a drugi dość szybko poszedł w odstawkę). Więc skąd w ogóle pomysł, żeby do T-Teamu podpinać tych dwóch?

@MarcinBB

A wierszyk o kuttinku Ci się nie spodobał?

Przecież to są dziady. Mówi się, że grupa Lotos "produkuje" następców Małysza. Moim zdaniem nic z tego nie wyjdzie. Za kilka lat Murańki, Kowale i inne może będą w "30" PŚ ale nic więcej. Bo żeby rządzić w światowych skokach jak to robili Małysz, Schmitt, Ahonen czy Hannawald - trzeba być swoistym fenomenem. Adam takim jest. A reszta? No cóż, po zakończeniu kariery przez Małysza, czeka nas sezon ogórkowy w tej dyscyplinie. Choć nie wykluczam, że tak z raz na sezon ktoś zajmie miejsce w czołowej "10". Ale chyba nie po to jeden z największych dystrybutorów ropy naftowej inwestował ogromne pieniądze w polskie skoki, aby w Soczi nie mieć pociechy ze swoich owoców...

@Indor

Nie miałam pojęcia, ze z Ciebie taki poeta!

Ten wiersz jest twojego autorstwa ?
Jesli tak, to moje gratulacje, nieżle się ubawiłam czytając go.

@andbal

Jesli chodzi o naszych "młodych dwudziestoletnich"
Akurat Żyła wrócił do formy, po ponad miesięcznym pobycie w kadrze B (niestety Huli na to nie pozwolono, a skutki tego widać do dziś).
A Kamil ( jak na taki megatalent i "następcę Adama" jak go zapowiadano, to nie ma żadnych 'odlotów", czyli mozna uznac, że "drepcze w miejscu"). Najwyższym jego miejscem w PŚ jest 7, które zdobył kiedyś tam, chyba jak miał 18 lat. Według mnie Stoch dobrze priowadzony, powinien co jakis czas ladować w pierwszej 10, a przynajmniej raz w sezonie na podium, wtedy uznam, ze jest trenowany dobrze.

A jeśli chodzi o "dyżurnego oponenta", to akurat lubię i cenię takich komentujacych, co wiedzą o czym piszą, nawet jeśli sie z nimi nie zgadzam ;)

@Usia

Trójka drepcze w miejscu ?
Bardzo odważne stwierdzenie. Jeśli nie weźmie się pod uwagę tego, że z w/w trójki dwóch oprucz skoków myśli o przyszłości i zaczęło studiować zaś trzeci miał odłożoną maturę i rodzinę która się "rozrastała". Wybitni sportowcy osiągający najwyższe cele poświęcają wszystko na uprawianą dyscyplinę, zaś niezmiernie rzadko sportowcy dzielący swoje życie na np. studia i sport zdobywaja najwyższe laury w sporcie. Pozdrawiam "dyżurny oponent".

KUTTIN - prawie jak trener

Nazywam się Kuttin i wiecie co zrobię,
opowiem Wam dzisiaj troszeczkę o sobie.
Chciałem być trenerem, ale z czasu biegiem,
zostałem zwyczajnym austriackim szpiegiem.

Więc robiłem fotki innym zawodnikom,
i się przyglądałem kombinezonikom.
Wymyśliłem wówczas największy hit roku,
prawdziwą sensację - obniżenie kroku.

Trzeba było tylko co nieco pozszywać,
żeby Austriacy mogli znów wygrywać.
Wszystko się sprawdzało, niestety do czasu,
później Kojonkoski narobił hałasu.

Przepisy zmienione, Lepistoe zwolniony,
muszę stąd uciekać, bo będę skończony.
Dokąd by się udać, co by tutaj zrobić?
Gdzie będzie najlepiej mi się przysposobić?

Zatrudnię się w Polsce, przecież co mi szkodzi,
Edi to załatwi, na pewno się zgodzi.
A jak coś nie wyjdzie, będzie się gadało,
że chłopcy są w formie, tylko źle powiało.

Jakimś wielkim fuksem zrobiłem z Polaka
mistrza wśród juniorów, myślę - koniec świata.
Posadkę Tajnera trzeba by mi złapać
zawsze trochę więcej można się nachapać.

Pokręcę się chwilę w pobliżu Adama,
obgadam Apolla, reszta przyjdzie sama.
Lecz nie zapomnijcie, że prawda jest taka-
prawdziwy Austriak wspiera Austriaka.

Bo po co psycholog, fizjolog czy lekarz,
wszak trzeba coś zepsuć, nie należy czekać.
Spaprałem Mistrzostwa, przerżnę Olimpiadę
i z pełnym portfelem do Austrii wyjadę.

A w glorii mych zasług zostanie mi dana,
nagroda - dla tego kto zniszczył Adama,
kto polskie narciarstwo wykończył z impetem,
niechaj Austriaków on autorytetem.

Zatrudnią mnie znowu na pełnym etacie,
żebym skombinował revolution - gacie.
Gdy mi się to znudzi, za polską kasiorkę,
pojadę z rodziną pozwiedzać Majorkę.

@MarcinBB
Śliż to nie wiem, ale MaTeja... ;p

@daf

Podaj choć jeden argument przemawiający za tym, żeby Mateję i Śliża zaliczyć do T-Team...

@Henio

Na średnich skoczniach lepsi są nasi juniorzy 90-91 (w Słowenii skakali juniorzy 88 i Kubacki, który woli większe skocznie).
Na większych skoczniach lepiej skacze Kubacki, Maciek i starsi juniorzy.
Jesli chodzi o Mateję i Śliża, to ja się z nimi nie muszę przepraszać, bo widziałam i widzę ich w składzie na zawody ( i nie tylko na zawody PK).
Niestety bezmyślnie pozbawiono szansy punktowania w Kranj naszych najlepszych juniorów Maćka , Kamila i Krzyśka wciskając im kit, że "dla nich ważniejsza zima". Chyba zapominają, że zima to może być wazniejsza dla Adama i skoczków rangi Ahonena, Morgensterna, Jacobsena,...a nie dla juniorów, którzy nawet w PK jeszcze nie startowali a o punktach to mogą sobie tylko pomarzyć...

W najgorszym razie będzie to kolejny stracony rok - gorzej i tak nie będzie, bo limit już teraz mamy minimalny.
A Murańka jeszcze zdąży poskakać za rok. Maciek Kot będzie w tym roku raczej próbowany w PŚ (o ile start w drużynówce miał mieć jakikolwiek sens).

@Henio
A coś Ty taki nerwowy? W zeszłym roku T-Team jeździł na PK praktycznie przez cały rok, pomimo braku sukcesów. Może w tym dajmy szansę młodzieży? Gdzie oni mieli doświadczenie zdobywać, skoro skakali głównie na K-60?

@gaga
to prawda, Norwegów w tym roku nie będzie

PK

cd
w takim razie przyjdzie sie przeprosić z Mateją i R.Śliżem i w oberhofie zatrudnić Dwóch panów R.

Z tymi kombinezonami to komedia.. Overlook... o matko kochana.. takie za przeproszeniem bzdety..

@wszyscy

Prezpraszam że nie na temat , ale mam pytanie. Czy karda Norwska bedzie na LGP w Zakopanym? Bo na blogu pewnej dziewczyny wyczytałam ze nie.. i jestem w szoku...
Czy to prawda?
pozdrawiam

@ uSIA

CO DO JUNIORÓW BLIŻSZY JESTEM pogladu Andbala ,
na sukcesy w PK z juniorów możemy liczyć tylko w przypadku M.Kota i K.Murańka (przy wietrze pod narty).
Pozostali juniorzy co zresztą pokazali na PDM formę mają raczej tylko na FC.
Pozdrawiam

Ja tam wierzę w tych młodych juniorów!A co do tych przepisów to szkoda gadać!

Jak to właściwie jest z tym sprawdzaniem kombinezonów,
raz zatwierdzili, ze sa dobre a potem, ze złe ?

To tez powinno byc regulowane przepisami a kontrola powinna odbywac sie tylko raz.

To jest dopiero początek startów i dobrze, że to młodzi startują bo gdzies przeciesz musza zdobywac to doświadczenie,
nie bylo tak żle.

@Małyszomaniak

O nowych przepisach wiadomo od dosyć dawna (Czesi pisali o nich juz w połowie czerwca).
Kombinezony podobno sędziowie sprawdzają 2 razy
1) przepuszczalnośc kombinezonu ( i chyba tu one zostały zatwiierdzone)
2) "szycie" i przyleganie do ciała( i jak widać tu nie zostały zatwierdzone).
Wątpię, by sprawdzający sprawdzali coś 2 razy!

Mnie przeraża co innego. Ci chłopcy nie dostali NOWYCH kombinezonów a są przecież w kadrze narodowej! No i dodatkowo rosną. Czy te dyskwalifikacje nie wychodza drożej niz koszta nowych kombinezonów?

Przepisy

Tak jak ktos już tu pisał te przepisy mialy wyeliminować kombinacje norwegów którzy rozciągali w czasie lotu kombinezony a dokładniej numery startowe , oraz kombinacje austryjaków którzy naciągali gacie.

Owerlok prawdopodobnie według FiS-u zwiększa gęstość i ciężar kombinezonu w miejscach szycia.
Jak widać nawet najmniejsze różnice FiS chce wyeliminować żeby nie było kombinacji. Niestety przez to trochę wygląda to paranoicznie.

na PK właśnie jest pierwszy bastion do zdobycia jeśli chodzi o przepisy więc lepiej tam sprawdzić co komisje kombinują niż mialo by się to okazać na PŚ.

Dużo tez moim zdaniem robi to jak podchodzą do tego sami sędziowie którzy dopuszczają kombinezony. tu dużo zależy od nich o ich interpretacji przepisów . Jak widać kombinezon zatwierdzony przed zawodami nie daje gwarancji że podczas konkursu jest prawidłowy. I to moim zdaniem powinno się zmienić. Kombinezon który został zatwierdzony jeśli nie został zmieniany powinien być już traktowany inaczej chyba ze doszło do przeróbek.

korekta

"A może prawda jest tez taka, że w kadrze zeszłorocznej B a obecnej młodzieżowej trenuje ZA DUŻO skoczków."

A może prawda jest tez taka, że w kadrze zeszłorocznej B a obecnej A trenuje ZA DUŻO skoczków.
Wygodniccy trenerzy kadry A zrzucaja na trenerów każdy B również 3 własnych podopiecznych i zamiast zostawić z nimi jednego z trenerów kadry A oczekują, że teraz całą 11 będzie trenowało 2 trenerów kadry "B"/młodzieżowej.
Opiekując sie tak dużą ilością skoczków naraz, z pewnościa nawet trener światowej klasy miałby wielki problem podejść do każdego z 11 indywidualnie!
Przypominam, że większość z tych 2 miesięcy juniorzy z kadry A trenowali z Celejem i Fijasem!

@andbal

Tylko zapomniałeś, że Stoch, Hula,Żyła, i kilku innych mieli zupełnie innych trenerów (+ psychologa, bo Hornagacher im go zastępował).
Weź na to poprawkę. Chyba wiesz, że od tamtego czasu nasi juniorzy juz nie zdobyli żadnego miejsca na podium MŚJ!
A jak zerniesz na wyniki wymienionej przez Ciebie trójki, to tez "drepczą w miejscu", bo trudno uznać za sukces miejsce Stocha ( to że sie przesunął o kilka miejsc w klasyfikacji), bo to nie są miejsca w pierwszej dziesiątce i ani razu nie lądował na podium (nawet przez przypadek). Jeśli chodzo o Łukasza, to po prostu się koszmarnie cofnął w rozwoju, aż przykro patrzeć na tego chłopaka.
Jesli nie zatrudnimi porządnych fachowców znający się na trenowaniu młodych, to uda nam się zmarnowac nawet talenty na miarę Schlierenzauera.

@Usia

Tym razem mam trochę inne zdanie na ten temat. Nie można ciągle zrzucać winy na sprzęt, trenerów czy narty. Przecież ŁRutkowski, DKowal czy Toczek to nie jakieś nieopierzone żółtodzioby, które wchodzą na salony zawodów PK. Do mnie nie przemawiają stwierdzenia o oskakaniu się w/w trójki o tym że zgrupowanie powinno być w Kranju czy Velenje. Od nich powinno wymagać się już więcej. O ilu przyjmuję do wiadomości że terminy pierwszych zawodów nie przystają do pozostałych w letniej PK to już na następnych zawodach wyniki powinny być dużo lepsze, bo skończy się tak jak z poprzednimi niespełnionymi nadziejami (TTajner czy TPochwała). Obecni zawodnicy A (starsi) tacy jak Żyła Hula czy Stoch w ich wieku nie mieli problemów z dostaniem się do 50tki CRLu.

Faktycznie wyniki nie były tragiczne ale nie były też zadowalające. A kadrze B nie chodzi tylko o to aby się nie skompromitowac, prawda? Wyniki muszą ulec zmianie!
A co do FIS-u to skandal!

Dostateczny? bo ja wiem... a czy tam sie czasem "nie" nie zagubiło na poczatku?

Po ostatnich "wyczynach" skoczków norweskich chyba FIS musialo zmienic przepisy dotyczace kolnierza i szerokości kombinezonu ;)

Nie rozumiem
Wcześniej przepisy nie były znane?
Chyba dużo wcześniej zostały ogłoszone, a nie na ostatnią chwilę.
A z drugiej strony, co FISowi przeszkadza obszycie owerlokiem?
Te wszystkie przepisy są jakieś dziwaczne. Wygląda na to, że FIS zaczyna gonić w piętkę.

Jednak kadra młodzieżowa a nie B!

Czyli juniorzy skaczą w starych kombinezonach i chyba na starych nartach ...
I to ma byc niby kadra B, jak niektórzy czasami sugerują?
Tajner jednak mówił prawdę, to jest kadra młodzieżowa i dlatego ich na nic nie stać, nawet na zabranie ze sobą dodatkowego skoczka jako rezerwy ...