Czterech Polaków leci do Lillehammer

Seria próbna, Miętus potwierdza formę:

Grzegorz Miętus 4 (132m)
Jakub Kot 36 (120,5m)
Piotr Żyła 44 (117,5 m )
Kamil Skrobot 47 (116m)

może Grzegorz i Kuba zdobędą jakieś punkciki.. wątpie że żyła coś wywalczy. ;D a co do Skrobota to nie wiem , szczerze nie widzialem nigdy jak skakał.

Wczoraj zostały rozegrane treningi, wygląda na to, że każdy z naszych ma szanse na punkty, Polacy zajęli w nich odpowiednio miejsca :

Grzegorz Miętus : 55 (94m) ; 2 (128m)
Jakub Kot : 22 (114m) ; 32 (113,5m)
Kamil Skrobot: 54 (94,5m) ; 28 (116m)
Piotr Żyła: 52 (97m) ; 13 (121,5m)

Może będą jakieś punkciki...

bedzie trudno cos wywalczyc takim składem. moze kuba?

Mam nadzieję, że to będzie udany występ naszych skoczków.

@zabka (*145.neoplus.adsl.tpnet.pl)

a moze by tak Mateja albo Fijas wystartowal ?

Trenerzy

Jedni chcą młodych drudzy chcą starych - stare przysłowie mówi co się jeszcze nie narodził ....
Na poważnie jest już lista. Zawodników 64 lecz za to tylko 22 z punktami tegorocznej LPK. Norwegów co niemiara. Kilka ciekawych nazwisk (bez punków): Ljoekelsoy, Hajek, Matura, Erikson.

sklad dobry choc dziwi mnie tu skrobotza niego powinien dostac szanse jakis doswiadczon zaw. jak skupien i tonio tajner
iecie moze co sie z nimi dzieje?

Przepisy

FIS daje możliwość w LPK dwukrotnie wystawić krajówkę (w zimie również dwukrotnie). Zatem we Wiśle będziemy mogli dwa razy wystawić po 12 zawodników (4limit plus 8 krajówka). Zatem po piewszym dniu niepunktujących należy wymienić na drugi dzień na innych skoczków. No chyba że będzie tak fatalny (tfu tfu odpukać) jak występ w zimowym PK w Zakopanym gdzie pierwszego dnia punktowało 3 zaś drugiego dwóch. We Wiśle nie było wiele lepiej gdzie pierwszego dnia tylko 1 zaś drugiego cała czwórka lecz nie nazbyt wysokich miejscach.

wydaje mi się, że na PK powinni być wysyłani sukcesywnie skoczkowie, którzy jeszcze nie mają punktów, z juniorami włącznie. Trzeba sprawdzić możliwości innych, poza Murańką. A nuż okaże się, że mamy talenty skrywane gdzieś głęboko na zapleczu...Zwłaszcza, że gdy zdobędą punkty, to trenerzy będą mieli większe pole manewru w sytuacji chwilowej niedyspozycji kadrowiczów :)

Zobaczymy jak to będzie.... że dla Miętusa udał się jeden konkurs wyjątkowo to fakt ... skakał pięknie ostatnio, ale chyba wyjątkowo mu skocznia podpasowała, samo to, że zajął wyższe miejsce, niż jego najwyższe w COC już to pokazuje, a co do składu na COC... zmieścili się ci, którzy nie zmieścili się na LGP ( choć nie wiem akurat dlaczego młodszy Miętus się nie zmieścił, no ale dobra nie rozgrzebuje) oraz będący bez punktów Skrobot, o ile się nie mylę to będzie to jego debiut w zagranicznych zawodach COC, pozostaje życzyć dobrego występu i uciułania jakichś punktów, od starszego Kota wymagam wręcz punktów i to nie pojedyńczych, a na poziomie 2 dziesiątki ( wiem, może za dużo wymagam), Miętus często ma niefarta i zajmuje miejsca na początku 4 dziesiątki, to pora się przełamać i dać dobry wynik na poziomie 2 bądź 1 dziesiątki =), a Żyła naprawdę musi być w słabiutkiej formie, skoro jako jedyny członek kadry narodowej nie załapał się na LGP, znamy wszyscy jego możliwości , wiemy, że jak ma formę, to potrafi zdobywać bardzo duże punkty na COC, ale forma chyba nie ta, więc zobaczymy o co powalczy.

Polityka startowa

Przedstawiona początkiem sierpnia polityka startowa uległa zmianie. Zapowiadana przez trenera Kruczka w dniu 2.08.09 (Również w PK w Lillehammer wystawimy mocną drużynę, więc będzie więcej miejsc w Zakopanem) sugerowała walkę o limity zarówno w I jak i drugiej lidze. Teraz widać wyraźnie, iż walka o limity w Pk została odpuszczona na rzecz PŚ. Na razie mamy w premiowanej 55tce czterech lecz Rutkowski i Hula muszą zdobywać punkty aby nie wypaść, zaś Śliż i Miętus aby wejść. Z bardzo odległych miejsc atakować ową 55tkę będą Bachleda i MKot. Zyła jako duzo słabszy (wyniki z TKB) został wysłany na PK. Lecz czy zdobędzie punkty w Lile i to dostatecznie duże aby powalczyć o 50tkę CRL to zobaczymy. Wówczas dla Kota, Rutkowskiego, Stocha i Huli (ewentualnie Miętusa - dalej nie mogę się przełamać do twierdzenia iż nie był to jednorazowy wyskok) pozostaną 4 konkursy (2 w Korei - powrót z LGP Hakuba - i 2 w Wiśle) na walkę o dobre miejsca i limity w PK.

POWODZENIA

Życzę Powodzenia.

Powodzenia zatem! Choć nie będzie łatwo...