Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022 u naszych wschodnich sąsiadów?

  • 2011-10-18 22:08

Już za niespełna rok Lwów będzie jednym z czterech ukraińskich miast gospodarzy Euro 2012 Polska - Ukraina. Być może za 10 lat, kolejne wielkie wydarzenie sportowe będzie miało miejsce u naszych wschodnich sąsiadów. Lwów chce się ubiegać o zorganizowanie Zimowych Igrzysk w 2022 roku.

Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zaprezentował projekt "Olimpijska Nadzieja 2022", który ma pobudzić region do rozwoju słabej infrastruktury. Informacja została ogłoszona przez Narodowy Komitet Olimpijski na Ukrainie.

To piękne miasto z historyczną starówką, nazywane jest przez turystów Florencją Wschodu. Lwów jest siódmym pod względem wielkości miastem na Ukrainie położonym na krawędzi Karpat. O tym czy po raz pierwszy będzie gospodarzem zimowych igrzysk dowiemy się już w roku 2015.


Małgorzata Strojnowska, źródło: fisskijumping.com
oglądalność: (6694) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • piotr186 profesor
    czarnylis

    W wojennych winach polsko-ukraińskich często trudno rozgraniczyć kto jest katem a kto ofiarą. wiadomo też ze Ukraińcy byli inspirowani i wspomagani w mordach na Polakach przez ZSRR. Polacy jeśli mordowali to w formie odwetu. A zresztą w Polsce nie powstały takie szwadrony śmierci jaką była Ukraińska UPA...

    Zresztą tylko ktoś kto żył w czasie wojny a zwłaszcza był świadkiem takich zdarzeń może mówić jak ot jest.. Nam łato w mówić ze mogli wtedy z robić to czy to... Sami sobie dowiedzmy jakbyśmy się zachowali jakby nasze życie miało zależeć od tego czy kogoś zabijemy czy nie...

  • piotr186 profesor
    nieważnekto

    Tyle ze język rosyjski i ukraiński to prawie to samo.. coś jak czeski i słowacki tylko ekspert od jezyków pozna różnice..

  • anonim
    @czarnylis

    Tak, jestem za niezdrowymi stereotypami. Są jak najbardziej potrzebne w tej chwili i miejscu. Czy taka amnezja i służalczość nie jest w pewnym stopniu nieludzka? Zmienianie świata "od siebie samego" nie prowadzi na ogół do niczego poza byciem "chłopcem do bicia", szydzonym i perfidnie wykorzystywanym przez całą resztę.

  • anonim
    @Karule i cała reszta interlokutorów

    Sęk tkwi w podziale Ukrainy - na zachodnią-ukraińskojęzyczną i wschodnią-rosyjskojęzyczną. Krótka charakterystyka: zachodni Ukraińcy mówią po ukraińsku, acz znają również rosyjski, od którego stronią, charakteryzują się mrzonkami o zbliżeniu z Zachodem, niepodległości i liberalizmie, jednakże bezpardonowo chwalą Banderę i resztę zbrodniarzy, nazywając ich bohaterami tegoż kraju. Co ważne, antypolskie resentymenty wśród nich nie są rzadkością, delikatnie mówiąc. Doskonały przykład to Juszczenko. Rosyjskojęzyczni Ukraińcy z reguły nie odczuwają specjalnej więzi z tym krajem, popierają politykę Rosji i odczuwają pewną obawę przed szeroko pojętym Zachodem. Co najważniejsze, zdecydowana większość z nich jest pozytywnie nastawiona do Polaków jako narodu i jako takie antypolskie uprzedzenia są tam bardzo rzadkie. Ale i tak są w polskich mediach przedstawiani jako "ci źli" w kontraście do "tych dobrych, prodemokratycznych" zachodnich Ukraińców.

  • Karule początkujący

    @czarnylis

    Ukraińcy dzisiaj wielbią UPA, budują pomniki zbrodniarzom, więc czym różnią się od tych, którzy mordowali?

    Niemcy jakoś pomników Hitlerowi nie stawiają.

  • czarnylis profesor
    @Emil

    UPA to była zbrodnicza organizacja, korzystająca z nazistowskich wzorców czyli z eksterminacji i terroru. Wcale nie mam zamiaru jej bronić! Pamiętam jej zbrodnie i potępiam. UPA mordowała także Ukraińców, którzy pomagali Polakom. Terroryzowała nie tylko Polaków ale także rodaków. Karule ocenia wszystkich Ukraińców przez pryzmat UPA i jej ludobójstw, a przecież to paranoja. Czy wszyscy muzułmanie to terroryści, bo urodził im się Bin Laden?

    Akcja Wisła doprowadziła do wyludnienia Bieszczadów i te góry wtórnie zdziczały. Jest tam mnóstwo śladów po dawnych wsiach. To wyjątkowy taki zakątek w naszym kraju, także poprzez swoją historię. Tylko, że ludzie nie chcą już tam żyć przeszłością. Wolą patrzeć w przyszłość.
    Czas zabliźnił dawne rany a obecne pokolenia nie chcą już żyć we wzajemnej wrogości.

  • Emil profesor

    czarnylisie chodzi o to że w Polsce zapomina się o zbrodniach UPA. To że my nie byliśmy święci nie usprawiedliwia ich zbrodni na kobietach i dzieciach. Obecnie często w antykomunistycznym amoku uznaję się ich w Polsce za bohaterów co walczyli z komunistami i się chcę niszczyć pomniki milicjantów poległych w walce z nimi tylko dlatego że reprezentowali "niesłuszny ustrój". Woli im się zapomnieć zbrodnie na niewinnych ludziach dlatego bo paru milicjantów i UBków czy innych Czekistów zabili.

  • czarnylis profesor
    cd.

    Likwidowano też Ukraińców wracających z robót w Niemczech. Jak pisze J. Tepłyćkyj: "Pojedynczo lub małymi grupami wracali również chłopcy i dziewczęta z Cieplic. Wysiadali z pociągów na stacjach w Jarosławiu, Leżajsku i Tryńczy. Wieźli ze sobą mizerny dobytek i piechotą wędrowali do rodzinnych Cieplic. Nie wiedzieli, że na wszystkich rozstajach przed wsią lub nad brzegiem Sanu i w przydrożnych krzakach Tryńczy śledzą ich uzbrojeni polscy bandyci, którzy zatrzymywali wracających, odbierali od nich wszystko i wszystkich po kolei zabijali. Trudno dziś powiedzieć, ilu cieplickich chłopców i dziewcząt zabili ci bandyci. Gdzieś nad brzegami Sanu wrzucano ich ciała do rzeki i nikt nie wie, kiedy i kogo zamordowano". Choć istnienie tego typu napadów nie ulega wątpliwości, to dotykały one, przynajmniej w jakimś stopniu, również Polaków. Kwestia ta wymaga dalszych badań.

    Do większej tragedii doszło także w kolonii Małków. W sierpniu 1944 r. zginęło w niej sześciu Polaków. Wiosną 1945 r. został tu także zabity członek BCh Bolesław Dobrowolski. W odwecie oddział BCh 15 kwietnia 1945 r. przeprowadził akcję pacyfikacyjną. "Niektórzy z napastników pisze ks. Piętowski byli podpici. Szli od domu do domu i strzelali do domowników." Zginęło 116 osób, głównie kobiet i dzieci. Ukraińcy w obawie o życie organizowali w swoich wioskach samoobrony, m.in. w Dębnie, Dobrej, Dobczy. Nie ograniczały się one tylko do obrony. Z ich rąk zginęło od kilku do kilkunastu Polaków podczas różnych wypraw. Po uprowadzeniu dwóch członków NZW zgrupowanie partyzanckie "Ojca Jana" (w jego skład wchodził też oddział "Wołyniaka") przeprowadziło akcję na Dobrą i Dobczę.

  • Karule początkujący

    @czarnylis

    Nie kłam. Polacy nie mordowali niewinnej ludności.

    Gadasz same głupoty. Taka dzika natura tego pseudonarodu. Niemcy i za Bismarca i za I WŚ, a potem przez II WŚ mordowali.

  • czarnylis profesor
    @Karule

    Nie musisz mi nic tłumaczyć, bo tak się składa, że mieszkam tuż przed Bieszczadami i dokładnie znam historię tych terenów.
    Ukraińcy mordowali ale Polacy nie pozostawali im dłużni to raz, a dwa obecne pokolenie nie ma nic wspólnego z tamtymi wydarzeniami. Przenoszenie nienawiści z dziada pradziada na młodych doprowadzić może tylko do powtórki tych potwornych zbrodni. Po trzy, nie wrzucaj wszystkich Ukraińców do jednego wora, bo mordowali nieliczni. Po czwarte, trzeba pamiętać tamte wydarzenia, ku przestrodze i ku pamięci zabitych, lecz nie siać nienawiści i żyć zgodnie z naszymi sąsiadami bo oba kraje jadą na tym samym wózku. Ukraińcy choć biedni, to ludzie życzliwi i gościnni, i oni też już mają dość wojny.
    Także Karule obudź się, bo czasy sotni już dawno minęły i nie wrócą.

  • starysceptyk doświadczony

    Od historii i polityki są inne portale. Co ma rzeź wołyńska do ewentualnych IO? Których zresztą na Ukrainie na 99% nie będzie. A ten cały projekt Olimpijska nadzieja 2022, ma cele wizerunkowe i aby poprawić samopoczucie. Wątpię aby oficjalnie zgłosili kandydaturę Lwowa, szczególnie po doświadczeniach z Euro 2012.
    Bo powiedzmy szczerze, Polska będzie po Euro bardzo krytykowana przez europejskie media za całokształt i naprawdę nieistotne jak będzie naprawdę. Natomiast na Ukrainie nie zostawią suchej nitki i również nieważne jak będzie wyglądała prawda. Po prostu "dzikusy ze Wschodu" nie mogą zrobić dobrej imprezy i to jest oczywista oczywistość, cytując klasyka.

  • anonim
    @nieważnekto

    Nie wyróżniał bym żadnej ekipy politycznej po 1989 - wszystkie jak jeden mąż przyjęły politykę milczenia i poklepywania się po plecach bez mówienia o przeszłości (podejście do tematu a'la red. Giedroyc). Gdyby nie ks. Isakowicz czy państwo Siemaszkowie nikt z młodych w ogóle nie wiedziałby, że byli kiedyś jacyś Polacy na Wołyniu i co się z nimi stało.

  • karlos początkujący

    szkoda, że nie ma już pana Piotra Nurowskiego, bo na pewno Polska miała by zgłoszoną kandydaturę, i były by szanse na organizację ze Słowacją np.

  • anonim
    @Karule

    Ode mnie masz plusa. Za bardzo generalizujesz, ale zdecydowanie wolę taką generalizację niż politykę wybielania, w której prym wiedli bracia Kaczyńscy i paru innych prominentnych polityków. Uogólnianie i negatywne stereotypy to normalka na całym świecie, więc dlaczego mamy być tak hojni i bezinteresowni wobec Ukraińców (którzy nas także nie kochają swoją drogą)?

  • Karule początkujący

    czarnylis---> Wiesz co oni robili w czasach II WŚ? Nie wiesz, to Ci powiem - mordowali Polaków. Mordowali ich w okrutny sposób, Polkom w ciąży wypruwano dzieci i wkładano koty. Mordowali, gwałcili, niszczyli. Tak, brzmi jak jak horror - horror, który miał naprawdę miejsce.

  • czarnylis profesor

    W Euro na Ukrainie też nikt nie wierzył dopóki Platini nie otworzył koperty.


    @Karule
    Znam parę osób z Ukrainy. Może i są biedni, ale "dzikus" to bardziej pasuje do ciebie niż do nich.

  • anonim
    żenada

    nie ma mowy żeby wygrali.szybciej nauczymy się latać. chyba że zorganizują jakieś przekręty korupcyjne tak jak w innych dyscyplinash

  • Karule początkujący
    wolne żarty

    Powiem jedno - ŻENADA. Szanse mają równe 0. Ukraina to europejska Afryka. Porównajmy sobie wyniki nasze i ich. PKB:

    Polska - 501,6 mld USD
    Ukraina - 136,5 mld USD

    Na osobę:
    Polska - 20 887 USD
    Ukraina - 6 656 USD

    Oni mają więcej ludności... Beznadzieja totalna, nie wiem po co te dzikusy zawracają ludziom głowę.

  • Lestek weteran
    @ Ula

    Ałmaty, Szwajcaria, Monachium, Barcelona, Lillehammer, Quebec,

  • Ula początkujący
    Olimpiada 2022

    A tak wogóle, kto się jeszcze ubiega o organizacje Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku ?

  • anonim

    z mojej rodzinnej miejscowości do Lwowa mam tzw rzut beretem więc mogłoby to być ciekawe tylko czy Lwów da radę? obecnie bliżej mi jednak do Zakopanego, w sam raz na weekendowy wypad na puchar :)

  • anonim
    Ukraina-NIE, Polska i Słowacja-TAK!!!!!!!!!

    W czterech literach mam Euro 2012! Każdy mecz rozegrany na Ukrainie będzie meczem przelanej krwi niewinnych zwierząt! Jeżeli sytuacja ma się powtórzyć za 10 lat, to absolutnie nie chcę aby na Ukrainie odbywały się Zimowe Igrzyska Olimpijskie!
    AMEN!

  • Bongiorno doświadczony
    Rewolucja

    fot. Reuters

    Zimowa rywalizacja w skokach narciarskich zbliża się wielkimi krokami, a na zawodników czeka prawdziwa rewolucja. Już od tego sezonu na skoczniach pojawią się panie. Zostaną również wprowadzone drużynowe konkursy mieszane.

    Już 3 grudnia podczas konkursu w Lillehammer konkursy kobiet i mężczyzn zostaną połączone. Oznacza to, że najpierw na rozbiegu pojawią się panie, a potem zostanie przeprowadzona pierwsza seria panów. Podobnie w przypadku finałowej trzydziestce zawodniczki i zawodnicy będą skakać na zmianę.

    - Chcemy, by całość trwała nie dłużej niż dwie i pół godziny. Taki program pozwoli zaprezentować kobiece skoki narciarskie większej publiczności - mówi dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer.

    W programie mają się również znaleźć mieszane konkursy drużynowe. Nie wykluczone, że pojawią się one także na imprezach najwyższej rangi. - Może to nastąpić już w trakcie mistrzostw świata w 2013 roku w Val di Fieme. Wszystko zależy od zgody Włoskiej Federacji Narciarskiej - stwierdził Hoffer.

  • Lestek weteran
    -

    Fajna by była Olimpiada w polskim mieście (a za taki uważam Lwów), ale bądźmy poważni, szanse są zerowe. Pavel, Ukraińcy raczej tyle forsy, co szejkowie nie mają. Są tam w ogóle skocznie jakieś? W Sławsku? Pewnie już ni ma... Mini-skocznie na Łyczakowie i w Parku Stryjskim na bank nie istnieją. Tak w ogóle, to gdzie trenuje kadra ukraińska? U Hucułów, w Worochcie? Tam regularnie odbywały się Mistrzostwa Polski, a po II wojnie funkcjonował ośrodek szkolenia skoczków radzieckich, więc może tam?

  • anonim
    @pavel

    Zero tradycji? We Lwowie i okolicach już na początku XX wieku przeprowadzano zawody w skokach, zjazdach i sankach. Może to nie tak wiele, ale jednak określenie "zero tradycji" jest niesprawiedliwe. Choć z oceną szans wypada się zgodzić.

  • anonim

    Nie wiem, szanse maja równe zeru, zero tradycji, zero infrastruktury, równie dobrze o IO mógłby się ubiegać np. Kraków-Zakopane.

    No chyba, ze gore wezmą inne aspekty, nazwę je stricte finansowe, jak to mialo miejsce przy wyborze Kataru jako organizatora MS w Piłce Noznej.

  • bozenka92 doświadczony

    No i fajnie:) Pewnie zbyt dużych szans nie będą mieć, ale starać się warto;p

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl