Robert Mateja: "Trochę sobie chłopcy polatali"

@MIRABELKE

Wiesz, ja się cieszę, że Biegun sobie poskacze na mamucie - natomiast paradoksem jest to w kontekście wypowiedzi naszego sztabu z początku sezonu kiedy to skocznia w Kuusamo była dla o rok starszego Kłuska za duża.

@Emil

Z tym trenowaniem to oczywiście ironia - natomiast kalendarz startów i cykl przygotowań z podanych przez Ciebie przyczyn jest odgórnie narzucony.
Tyle że ci akurat konkretni zawodnicy to medal na MŚ juniorów powinni być w stanie zdobyć z marszu. Mam nadzieję, że sytuacja nie powtórzy się w przyszłym sezonie, ale co do tego to mam pewne obawy - rocznik 95 mamy tak słaby, że będzie trzeba rzucić wszystkie szable.

@piotr186n

1) Nie podoba mi się, że Murańka i Zniszczoł skaczą poniżej swoich możliwości.
2) W normalnym kraju byłoby nie do pomyślenia żeby zięć prezesa związku zawiadującego jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportu zarabiał występując na scenie w trakcie współorganizowanych przez ten związek zawodów.
A z formą zawodników ma tyle wspólnego, że zamiast wydawać pieniądze na szkolenie wydaje się je na takie cele.

brak postępów

Na startach w PŚ nie zdobywa się formy, formę wypracowuje sie przed sezonem. Zdarza się że pojawia się w trakcie sezonu, czasem nawet pod koniec jakiś zawodnik, który wcześniej nie startował (np. zdrowie) i odnosi sukcesy.
Prawada jest taka, że w wieku 19-20 lat utalentowano skoczek powinien już się pokazywać wśród najlepszych. Ale miejsce w kadrze powinien sobie wywalczyć, inaczej to będzie znany nepotyzm.

Wczoraj niejaki dragon tu szalal i wszystkich aresztowal a dzis szaleje sakala z ktorym nie dokonca sie zgadzam
Pisales sakala o tym ze Bieguna pchaja na mamuta, a kiedy oni maja sie nauczyc latac? jak bedzie mial 30 lat? To samo Klusek.Bardzo dobra decyzja ze wyslano ich na mamuta, widac ze maja frajde, wczoraj po treningach wszyscy plakali i skomleli ze buloklepy po co tam pojechaly itp, a kwalifikacje przeszlo 4-rech, i napewno przeszedl by tez Zniszczol gdyby nie warunki i przytrzymanie na rozbiegu.Ja czuje ze dzis beda skakac jeszcze lepiej, zwlaszcza Muranka i Biegun, tak ten niby najslabszy Biegn ma wlasnie najwieksze szanse tutaj zdobyc punkty procz Muranki bo ona ma znakomita sylwetke na mamuty, Ziobro to skacze dosc dziwnie, co mowilem wczesniej ze moze sie tu meczyc a Klusek to wielka niewiadoma, cos mi w jego locie brakuje, moze odbicia na progu?

@piotr186n

No udało ci się to nie ma co...... Kuttin doprowadził naszych juniorów do pierwszych medali na MŚJ i nawet patrząc na kolory krążków lepiej wypadł od Matei, ja się nie czepiam w tym momencie Matei, ale ........ teraz się wygłupiłeś....

@piotr186 Kuttin z jednych MŚ przywiózł dwa medale czyli średnia podobna. Tajnerowi jak najbardziej należy się bura ale nie za skoki ale za inne rzeczy ostatnio w innych dyscyplinach narciarskich (kto wie ten wie, a kto nie wie niech poszuka). Jeśli chodzi o juniorów skoczków, nie zwalałbym winy na Tajnera po prostu system jest taki u nas że mają być medale MŚJ kosztem wszystkiego innego. Tajner pewnie nie trenuje juniorów ale na pewno wywiera presje na Mateje że MŚJ ponad wszystko, ale tutaj z kolei ministerstwo mówi Tajnerowi że jak nie będzie medali to kasy nie będzie. I tak są medale MŚJ, a nie ma wyników ani nawet startów w PŚ, zapominając co jest tak naprawdę najważniejsze w zawodowym sporcie. Czyli pokazywanie się w TV i dawanie emocji kibicom, bo gapienie się w livetiming to jest jak dawny "wyrób czekoladopodobny"

sakala

Mateja nie jest trenerem? a to ciekawe. Czyżyny na wszystkich zgrupowaniach i treningach kadry był obecny Tajner a nie było Mateji? Mateja z 2 MŚ przywiózł 4 medale, więcej niż podobno"świetny" trener z zagranicy Heinz Kuttin... I nie rozumiem tego ciągłego czepiania się występu tego a nie innego piosenkarza. Jaki to ma związek z formą naszych skoczków? Wygląda ze nie podoba ci się ze nasi skoczkowie są po prostu bardzo dobrzy, ze mają wyniki to piszesz same bzdury i obrażasz kogo popadnie..

Mateja nie jest trenerem - trenerem jest prezes związku. ,,Prikazem'' był medal MŚ juniorów i te medale nasi juniorzy nawet w liczbie mnogiej wywalczyli - co bardziej naiwni odtrąbili to jako wielki sukces zapominając najwyraźniej, że biorąc pod uwagę nasz potencjał w rocznikach 93-94 medal w drużynie to był absolutny plan minimum. Jesteśmy dodatkowo w tej paradoksalnie komfortowej sytuacji, że tacy Austriacy czy Niemcy zmuszeni odpowiednio wcześnie zgłosić uczestników MŚ, a mając szersze zaplecze wybierają często ,,za zasługi'' nie będących aktualnie w najwyższej formie (taki D.Maylaender np. równolegle do MŚ prezentował dyspozycję na top10 w konkursie indywidualnym - na COC w Planicy i Neustadt zgromadził łącznie 97 pkt.).
Murańka i Zniszczoł to są skoczkowie, z których przynajmniej jeden powinien dziś skakać na poziomie Hvali, Wellingera czy Krafta. Niestety, zamiast nich główną gwiazdą wieczoru z PŚ w Wiśle jest zięć Pana Tajnera, który za jeden dziesięciominutowy występ skasuje więcej niż ci utalentowani skoczkowie w PŚ przez kilka sezonów (biorąc pod uwagę częstotliwość ich startów).

Nagano 98

http://www.youtube.com/watch?v=2ni0qaXEbDs

Jest to końcówka konkursu olimpijskiego w Nagano 98.
Dokładnie ostatnia dwunastka 2-giej serii.

Zapraszam.

Tylko że Kruczek podejmuje bardzo racjonalne decyzje w końcu wrócili do Polski są zmęczeni sezonem odpoczną, nabiorą nowej chęci do skakania i pojadą głodni rywalizacji. To jest bardzo dobra decyzja Kruczka aby wracać. No i decyzja Kruczka i Mateji żeby juniorzy mogli wystartować w PŚ i pokazać co potrafią oraz nabrać ogłady skakanie w PŚ.

outdoor

Tylko że on teraz raczej trenuje pod okiem Kruczka, no chyba że jak wrócili do Polski to pojechał do Szturca jeżeli tak to powinni wszyscy wrócić do swoich klubowych i spotkać się przed wylotem do Włoch ale to raczej nie możliwe.

@ Anja1980
Chodzi mi bardziej o to, że zawodnicy trenowani przez Kruczka (w tym Stoch) mają wyraźny spadek formy przed MŚ. Natomiast zawodnicy Szturca (w tym Żyła) mają wyraźną zwyżkę formy. Tym pierwszym będzie trudno otrzeć się choćby o podium. Żyła może sprawić niespodziankę, a psychika nie gra roli, zwłaszcza u takiego zawodnika, który skacze dla skakania, a nie dla wyników. Jak zawodnik jest w świetnej formie to często sam nie wie czemu tak jest, że tak dobrze skacze.

Na pewno wyjazd do USA troche zmeczył naszych juniorów.Ale z drugiej strony trwa sezon i lepiej żeby gdzieś startowali niż sie kisili w jakiś Lotos Cup.

outdoor

Powiem ci tak Żyła jest w tym sezonie świetny i strasznie go lubię ale to w tej chwili to nie jest psychika na wygrywanie a żeby nie było ( nie jest chory psychicznie nawet tak nie uważam). Ale jeżeli 1 skok mu wyjdzie może stać się wiele. Kruczek jako trener jest ok masz argumenty że nie. Ułożył tak kadrę że mamy obecnie 5 albo 4 w konkursie kiedyś o tym marzyliśmy a Kamil jest fajter i on lubi walczyć i zależy od 1 skoku jak ten będzie super to w drugim będzie jeszcze lepiej.

A tak do mistrzostwa jest kilku kandydatów

Shliri Jacobsen Bardal. Tepes,Jeżeli się przełamie to Hvala, Bardal. Stoch pierwszy skok najistotniejszy, Ammann ten zawsze potrafi wszystkich zaskoczyć i wkurzyć i za to go lubię.Ale czarnym koniem dla mnie jest Prevc.

@ Anja1980

Jeśli już to stawiam na Piotrka Żyłę. On jeden z kadry A nie jest skażony ręką Kruczka i może przy farcie osiągnąć coś indywidualnie.

prośba do redakcji

Jak za dwa tygodnie nic się nie wydarzy zbanować na amen DragonL.

A do tego czasu usuwać jego posty.

Przecież to już śmietnik. Portal o skokach zamienił w bagno. Redakcjo reagujcie.

DragonL

A teraz człowieku nic już do mnie nie pisz po przekroczyłeś granice mojej tolerancji do Ciebie!

A do wszystkich jeżeli Murańka w skoczy na wyżyny swoich możliwość a jestem przekonana że tak będzie - bo ten chłopak zaczyna naprawdę być do rzeczy to jutro może być bardzo wysoko

A chłopaki z MŚ przywiozą medale i to 2 drużynowy a Kamil indywidualny.

Mateja

Brawo panie Robercie. A jak pan to czytasz to nie przejmuj się takimi burakami co nie znają się na sporcie. Jeszcze raz GRATULACJE za udane kwalifikacje podopiecznych . BRAWO!

Pytanie!

Czy na mistrzostwach świata można żąglować zawodnikami? czy jak się wybierze czwórkę do I konkursu to już się trzeba tego do konca trzymać? jak to wygląda, orientuje się ktoś?

Anja1980

Na pewno dalej ten system nie jest jasny dla wszystkich. Jeszcze oglądając w tv wszystko jest wypisane ale pod skocznią to już w ogóle kibice nic nie wiedzą a więc te telebimy muszą być. A co do tego wachlowania belką to oby jury nie ruszało jutro belki chyba że w sytuacjach w których trzeba to wiadomo.

W Harrachowie w 1 konkursie jak się nie mylę z belką to była istna komedia a jutro już na początku skacze Takeuchi który może polecieć 190 metrów i więcej a wtedy się zacznie obniżanie ...

Stinger

Dokładnie tak jeżeli będą wachlować belką jak tylko ktoś przekroczy 190 metrów mniej znany to nie będzie już fajny konkurs.

Zresztą myślę tak: Jeżeli chcą aby te wachlowanie belką było dla kibic zrozumiała a w szczególności tam na dole pod skocznią i przed telewizorem też to powinni na na każdej skoczni po obu stronach postawić talebim a na nim to co my widzimy w telewizorach oraz na pisane np: Belka obniżona o 1 dodane +3 punkty za rozbieg wiatr 2m/s pod narty punkty obniżone bo wiatr pomaga. I do tego komentarz prowadzących całą zabawę żeby było wiadomo co z czym i do czego. Bo to czasami jest mało jasne a na pewno dla kibiców pod skocznią

Anja1980

Fakt żeby jutro być w 30 to raczej trzeba skakać daleko i bić życiówki ale to nie jest takie pewne. Jeżeli dzisiaj po skoku Schlierenzauera na 202 metr belka nie poszła w górę to nie zdziwię się jeżeli jutro belka będzie jeszcze niższa.

Stinger

Jeżeli mają poprawić swoje rekordy życiowe to pierwszą okazją będzie dostanie się do 30 tu będą musieli się wspiąć na wyżyny swoich obecnych możliwości i załamią granicę punktu K i może 30 będzie. Ja życzę im tego z całego serca, ale forma jest raczej kiepska.

Na pewno się Klimek zepnie żeby oddać jak najlepszy skok reszta musi pokonać granicę własnych możliwość. A jak to się uda to pokochają loty i będą bić własne rekordy życiowe w 100%.

Młodzi, nieprzedwidywalni

Uważam, że kwalifikacje całkiem udane, szkoda tylko Zniszczoła . Mam nadzieję, że jutro jeden z naszego kwiatu młodzieży wejdzie do 30-stki. Zważając na to, że dla większości z nich to debiut na mamucie można być zadowolonym.

Pitrasek

Tak racja to ich pierwszy i ostatni mamut w tym sezonie ale mają2 dni skakania. Przynajmniej 6 skoków ale pewnie niektórzy po 4 skoki a z tego też można zrobić niezły rekord. Kubacki po pierwszym kontakcie z mamutem miał rekord 148 metrów ... a po roku już 200 pękło, a oni już są lepsi.

A i wiem że się Panowie nie lubicie ale to już jest nudne.

:-)

No i trener wie co robi. To chyba najmądrzejsza nominacja Mateji na trenera juniorów. on i ma z nimi świetny kontakt i widać ze swoją pracą wiele wnosi.

Szkoda Olka Zniszczoła miał chłopak pecha.

Mam tylko nadzieję , że chociaż któremuś uda się do 30 w skoczyć było by fajnie.

Fajnie też by było aby w przyszłym sezonie któryś z juniorów tak z kopyta wyskoczył i wygrał by pod rząd klika konkursów w CoC to może w końcu by się spełniło marzenie co poniektórych o występie juniora w PŚ na cały sezon :-)

@Stinger

Niestety ale w tym sezonie na mamutach po za jutrzejszych i niedzielnych zawodach już w tym sezonie nie poskaczą bo do Planicy pojadą w najsilniejszym składzie.

Krzysiek Biegun ma już dobry PB jak na 3 skoki. Od Jana Ziobry oczekuje gdzieś tego punktu K:) Co do Kłuska - jest bardzo niestabilny. Oczekuje od niego 170m

Pitrasek

Łatwo nie będzie ale liczę że się poprawi i to sporo bo jakby nie było na niego liczyłem i dalej liczę najbardziej. Ziobro, Kłusek i Biegun dopiero debiutują na mamucie i dlatego te ich życiówki na razie nie są złe ale z biegiem czasu muszą iść do przodu a najbliższa okazja już jutro.

...

@DradonL, trzymam Twoją stronę w "walce" z takimi ..., ale przestań już bo zaczynasz się tak samo zachowywać!



W sumie, jeszcze kilka lat temu takie skoki naszej kadry "A" były czymś normalnym i nawet jeszcze trudniej było się chłopakom kwalifikować; trener Mateja dobrze to pamięta z autopsji ;p
Jeśli jutro 2 zapunktuje, to możemy się cieszyć, że teraz zaplecze robi takie wyniki jak niedawno kadra "A"

Ziobro sie fajnie wypowiada
Gada strasznie szybko jak z karabinu maszynowego, tratatatata jak by strzelał, 20 zdan na 5 sekund
A i Mateja ostatnio sie wyrobil z wypowiedziami, milo sie go slucha, zdecydowanie lepiej od Kruczka.

Życiówki naszych orłów przed sobotą

Kłusek - 156,5
Ziobro - 159,5
Murańka - 200
Biegun - 172,5

Jeżeli Polacy chcą punktów to ta pierwsza dwójka musi bić życiówki a Krzysiek dobrze by było gdyby też pobił. Klemens bez szans.
---
Zniszczoł - 206,5 (jego napisałem bo może wystartować w niedzielę czyli teoretycznie ma szansę na poprawę rekordu).



A tak w ogóle to mieliśmy tutaj świętować skok numer 3 tysiące powyżej 200 metrów a jeżeli tak będzie jak dzisiaj po skoku na odległość 203 metr belka o 3 stopnie niżej to może w Planicy w ostatnim dniu po świętujemy trochę ...

@pawel96

Rekordy życiowe mają małe bo oddawali tylko 3 skoki. Biegun ma jeszcze najgorszy ale fakt - Ziobro i Kłusek mają słabe. Mają jeszcze jutro 2 a najlepiej 3 skoki:) i 4 z tej 5 w niedzielę po 3 skoki

pomysł na przyszłość

Nasi skakali na miarę mozliwości w tym sezonie. Ale taki austriacki MŚ juniorów Haybeck wcale nie był lepszy, a wielu austriackich i niemieckich juniorów także już zostało zmarnowanych. Nasi w róznych zawodach pokonywali różnych niby utalentowanych zawodników. Teraz na pewno nie będą wygrywać, ale niedługo mogą się rozwinąć. W zeszłym roku wszyscy kadrowicze seniorzy i juniorzy często trenowali razem. W tym roku trochę ich rozdzielono i chyba stąd brak postępu.

Stinger

Skończyły się, oto wyniki:
http://www.fis-ski.com/pdf/2013/JP/3919/2013JP3919RLT.pdf

Mateja nie jest zadowolony ze Tajner&Co kazali mlodym "pampersom" skakac na mamucie i tutaj ma on racje, chlopcy" zyja" jak Mateja to skomentowal, ale po co to wszystko.
Sa zawodnicy jak Kraniec czasami Hajek i inni ktorzy sa predysponowani na mamuty ale napewno nie nasi juniorzy, do tego potrzebne jest doswiadczenie i oskakanie w zawodach najwyzszej rangi.

@outdoor

Fakt jest taki, że turysta Kubacki ma 100 punktów PŚ w tym sezonie nabitych, co w każdym wcześniejszym sezonie wyłączając poprzedni dałoby mu co najmniej 3 miejsce wśród Polaków w generalce PŚ, teraz jest 4-tym polskim zawodnikiem w generalce PŚ, bo mamy pierwszy sezon, że 3-ech zawodników potrafi 200 pkt złamać w PŚ, więc .......... chyba jednak Kubacki zasłużył na start w MŚ...... A Miętus to już wogóle, w ostatnich 5-ciu startach w PŚ 52 punkty, czyli ponad 10 na start.

Jutro cel to dwóch a przynajmniej jeden Polak w "30". Trudno oceniać Bieguna bo na treningach skakał słabo a w kwalifikacji odleciał. Liczę na solidne punkty Ziobry bo tutaj skacze może nie jakoś bardzo dobrze ale nie odstawał od innych. Szkoda Olka bo w przeciwieństwie Bieguna, on skakał na treningach dobrze a w Kwalifikacji poleciał na bule. Lista startowa na jutro:
http://www.fis-ski.com/pdf/2013/JP/3826/2013JP3826SLR1.pdf

outdoor

Hula akurat jak jeździł na PŚ to w tym samym czasie co Murańka i jak się nie mylę zdobył więcej punktów od niego i do tego go pokonywał prawie zawsze. Kubacki akurat do połowy TCS punktował i to nieźle potem coś się popsuło ale jużw Sapporo znowu zaczął punktować. Na mamuty pojechał się uczyć nie zaszalał ale coś już wie o tych obiektach ... teraz juniorzy mają szanse na mamucie i zobaczymy jak wystartują.

Ale masz racje 6 pkt Murańki jest lepsze niż 26 pkt Huli i do tego Stefan nie odpadł ani razu w kwalifikacjach i 4 na 6 razy był w 30 (nie liczę Willingen bo nie było konkursu).

Zgadzam się z Mateją

I pisałam o tym wcześniej. Po męczącej podróży, zmianie czasu trudno oczekiwać świetnego skakania i to na mamucie.

outdoor

Skąd wiesz że na mamucie byłoby gorzej. Przecież w Harrachovie i w Vikersund Stoch, Żyła, Kot i Miętus skoczyli dobrze i zapunktowali nie jeden punkt tylko więcej. Kubackiego spodziewałem się że na mamucie będzie gorzej bo nie jest lotnikiem. Co do juniorów to może oddali pierwsze, ale np. Zografski też na mamutach oddał pierwsze skoki i to lepsze od wszystkich juniorów i Ziobry,więc też można oddać pierwsze dobre skoki na mamutach bez doświadczenia.

outdoor

Co ty nie powiesz juniorzy lepsi od Huli i Kubackiego? Ok to już wiemy tylko teraz czekamy cały sezon na potwierdzenie tego w wynikach i jakoś nie możemy się doczekać nie wiesz czemu?

Mamy ostatnio świetną serię z przynajmniej czterema w 30 w konkursach i jutro będzie walka o to żeby utrzymać to już do końca sezonu ale ... no właśnie jutro jeden w 30 to już będzie sukces i ta dobra seria niestety się skończy.

Robert dobrze gada ważne że polatali ... he he he

Biegun

Liczę jutro na niego. Dziś pokazał że potrafi wykorzystać warunki i ma dobrą technikę na mamuty. W przyszłości może być z niego drugi Żyła albo przynajmniej K.Miętus

Mateja udziela wywiadu - i już się sypią komentarze: buuu, buloklep, patałach....

Uprzejmie informuję iż ten "buloklep" skoczył jako pierwszy Polak w historii ponad 200m.
Równie uprzejmie informuję iż "nielot" jest dalej na 3 miejscu wśród reprezentantów Polski, jeśli chodzi o zdobycze punktowe w Pucharze Świata.
Ten "nielot" miał nawet czelność zająć dwukrotnie miejsce 9 w 2001 roku podczas lotów w Harrachovie (wtedy oba konkursy wygrał niejaki Adam "Orzeł z Wisły" Małysz).

Tymi uprzejmymi uwagami ucinam dalszą dyskusję. Wszystkim krytykantom życzę miłego wieczoru.

pietrek94 gg: 9068251, 15 lutego 2013, 20:23
w komentarzu na youtubie napisales ze Planica po przebudowie ma miec hs 240m, mozesz podac zrodlo tej informacji? Czy w ramach przebudowy zostanie zbudowany nowy rozbieg? Tam się prosi o lodowe tory.

@denis13

No bo i są słabsi i to było wiadome, tylko hurraoptymiści sądzili, że jest inaczej. A wyjazd do USA no cóż... pewnie też nie wpłynął na nich za dobrze, to inna sprawa, choć wiele lepsi pewnie by nie byli bez tego wyjazdu.

M_B

Dlatego mówie że juniorzy i pozostali są słabsi od Kadry A, tam co jeden konkurs wszsyzcy się zakwalifikują i 4 w 30. Od zaplecza spodziewałem się nieco lepszych wyników. Niepotrzebny był wyjazd do USA.

@denis13

4 na 5 startujących w konkursie to fatalnie?

Oni z założenia są słabsi od tych, którzy startują regularnie w PŚ, wstydu jakiegoś nie zrobili w tych kwalifikacjach powiedzmy sobie szczerze, jakby wszedł 1 czy 2 to wtedy byłby wstyd, jak jutro zapunktuje więcej niż 1, to też będzie w sumie już całkiem nieźle, bo raczej po treningach i Q nikt się za bardzo nie nastawia na awans więcej niż 1 do 2 serii, o ile któregokolwiek.

Czterech w konkursie to tragedia przy czterech w trzydziestce. Zaplecze jest zdecydowanie słabsze od Kadry A. I jak być zadowolonym?