Stan 12-letniego Szymona Olka, skoczka narciarskiego, który nieszczęśliwie upadł po skoku oddanym na skoczni K-35 w Zakopanem podczas zawodów Lotos Cup nadal jest ciężki. Jak informuje RMF FM lekarze ze Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu odłożyli na razie próbę wybudzenia go ze śpiączki farmakologicznej.
Młody skoczek we wtorek przeszedł operację ratującą życie, po której stan jego zdrowia nieznacznie się poprawił. Z krakowskiej placówki płyną jednak póki co niepokojące informacje.
- Lekarze robią wszystko, by jego stan ustabilizować, by jego stan się poprawiał, ale to nie jest prosta sprawa, bo te obrażenia są bardzo, bardzo poważne - powiedziała radiu RMF FM doktor Magdalena Oberc.
O młodszym koledze pamiętał reprezentant Polski, Maciej Kot, który Olkowi poświęcił wpis na Facebooku.
"A teraz niestety smutne wieści... Po raz kolejny w tym sezonie na skoczni zdarzył się poważny upadek. 12 letni Szymon doznał ciężkiego urazu głowy na treningu w Zakopanem i walczy o życie i powrót do zdrowia w Krakowie. Myślę, że wszyscy dołączycie się do słów wsparcia i życzeń szybkiego powrotu do zdrowia! Szymek, jesteśmy z Tobą!" - napisał Maciej Kot.
Okoliczności wypadku bada zakopiańska prokuratura.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-12-letni-skoczek-nie-zostanie-na-razie-wybudzony-stan-zbyt-c,nId,1113564?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-12-letni-skoczek-nie-zostanie-na-razie-wybudzony-stan-zbyt-c,nId,1113564?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
-
dervish profesor
monia866
Prędkość nie jest tu najistotniejsza. Spójrz na wypadek Schumachera, który zaistniał przy bardzo małej prędkości i odniósł bardzo poważną kontuzję mimo ze miał profesjonalny kask i ochraniacze karku i kręgosłupa. Tu prawdopodobnie chodzi o to, że chłopak uderzył bezpośrednio głową o zeskok, najprawdopodobniej na skutek podcięcia jednej narty przez drugą, w takim przypadku kontrolowanie upadku jest bardzo trudne jeżeli nie niemożliwe. Upadający najczęściej uderza z duża siła bokiem głowy (skronią) o twarde podłoże i kask niewiele na takie uderzenie może pomóc.
-
dejw profesor
Upadki są wkalkulowane w ten sport. W jednym z najniebezpieczniejszych sportów jakie istnieją.
Poważne i koszmarnie wyglądające upadki zdarzają się wcale nie tak rzadko. Choćby w tej dekadzie - sam Morgenstern miał dwa tak koszmarnie wyglądające, mrożące krew w żyłach.
Ahonen, który przywalił głową o zeskok spadając z bardzo dużej wysokości. Adam tracący przytomność po upadku w Salt Lake City.
I owszem zdarzały się takie, po których zawodnicy spędzali sporo czasu w szpitalu, w stanie krytycznym lub ciężkim (Jan Mazoch, Valery Kobielew)
W sprawie tego młodego chłopca, to wygląda to na splot niezwykle pechowych okoliczności. Niemniej sprawa bardzo przykra.. Mam nadzieję że z tego wyjdzie.. -
monia866 doświadczony
Jaką on musiał mieć dużą prędkość po wylądowaniu
skoro upadł z takim skutkiem?;( I to na tak małej skoczni....;(
Na pewno miał tez wpływ brak doświadczenia,podobnie jak u Pawła Wąska(15 l.) w Wiśle;( Oby nie okazało się,że musi trafić do kliniki Budzik pani E.Błaszczyk;( -
asd weteran
Akurat Mazoch na chwilę jeszcze wrócił do skoków. Ciężkie kontuzje w skokach to olbrzymia rzadkość, upadki zdarzają się bardzo często, wszystkim zawodnikom po kilka razy w karierze. U samego Małysza pamiętam w tej chwili cztery upadki. Morgenstern miał minimum trzy, Ahonen bez przerwy się przewracał na dalekich odległościach, bo nigdy nie mógł ustać.
-
anonim
Do michnar
Przypomnij sobie upadek Jana Mazocha z Zakopanego. Leżał długo w śpiączce, do skoków już nie wrócił... Dużo jest takich upadków-wypadków na skoczniach, może nie z takimi skutkami jak u Szymona. Przecież to jeszcze chłopiec, więc nie ma co się dziwić, że taka mała skocznia itp. A porównywanie tu przypadku Thomasa Morgensterna jest nie na miejscu. Thomas to skoczek bardzo doświadczony, profesjonalista w każdym calu. Można tu jeszcze przywołać upadek Romoerena z 2008 roku, gdzie sam wstał i zszedł z zeskoku o własnych siłach. Upadki są różne i czasem wystarczy jeden detal żeby oddzielić ciężkie obrażenia od siniaków. To są skoki.
-
michnar stały bywalec
Dziwne
Ten zawodnik jest w fatalnym stanie, jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś po upadku na skoczni leżał dłużej w szpitalu. Nie jestem pewien, ale chyba nawet Morgensterna po upadku na Kulm wypuścili wcześniej. Dziwne jest to, że taki wypadek zdarzył się na malutkiej 35-metrowej skoczni...
-
anonim
Ciekawe z czego był zrobiony kask ochraniający jego głowę i kto jest odpowiedzialny za sprzęt wśród młodych skoczków. Uderzenie musiało być naprawdę mocne a kask zapewne uległ zniszczeniu. Szkoda chłopaka, miejmy nadzieje, że wróci do zdrowia.
-
Stinger profesor
Olek wracaj do zdrowia. Skoki to fajny ale i niestety niebezpieczny sport i upadki się zdarzają ale chyba nikt by nie chciał być teraz na miejscu Szymona. Oby wrócił szybko.
-
poliloli początkujący
@Teper
Jak są poważne obrażenia ciała to prokuratura musi wkroczyć i zbadać pewne rzeczy. Nie wiem jak upadek wyglądał, ale różne sprawy mogły wpłynąć na stan skoczka, mogła być źle zabezpieczona banda itd. To jest normalna procedura. I moim zdaniem dobrze, że się tak dzieje ponieważ kontrola być musi.
-
pepeleusz profesor
że mniejsza skocznia i prędkość to raz, ale dwa że to było przy samym lądowaniu, a nie wskutek problemów w locie. Faktycznie zatem prawdopodobieństwo tak poważnych skutków chyba powyżej 1:miliona lub do wielu milionów
-
anonim
To musiał byc mega niefart,zeby byly az takie konsekwencje po upadku na tak nieduzej skoczni...cos co pewnie zdarza sie raz na setki tysiecy skokow.
Wierze w ciebie chlopaku.Dasz rade
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się